Medalista igrzysk z kubłem zimnej wody w sprawie Igi Świątek
Medalista igrzysk z kubłem zimnej wody w sprawie Igi Świątek
Tenisowa analityczka i była medalistka igrzysk olimpijskich rozłożyły grę Igi Świątek na czynniki pierwsze. Nie mają dobrych informacji przed najbliższymi turniejami. Chociaż chodzi tylko o drobne korekty, skutek może być opłakany.Przed rokiem Iga Świątek osiągnęła swój najlepszy wynik na kortach All England Lawn Club, dochodząc do ćwierćfinału, gdzie przegrała z Eliną Switoliną. W poprzednich latach odpadała w trzeciej, czwartej i pierwszej rundzie. Choć wygrała juniorski Wimbledon, trawa obecnie jest najbardziej nielubianą przez nią nawierzchnią.”Miałam pomysł, aby zrobić okres przygotowawczy na trawie, aby nauczyć się tam grać. Zeszłoroczny wynik był całkiem niezły. Czuję, że z roku na rok łatwiej jest mi przystosować się do trawy” — powiedziała Polka na konferencji prasowej, cytowana przez Tennis-Infinity.
Liderka rankingu WTA zdradziła tym samym, że gdyby wcześniej przegrała we French Open, poszukałaby gry na kortach trawiastych. Tak się jednak nie stało, ponieważ grała do końca i wygrała czwarty raz Roland Garros. Mimo sukcesu, już musi myśleć o przyszłości, co brutalnie przypominają jej brytyjskie media.
Iga Świątek przed trudnym wyzwaniem w Wimbledonie. Tam będzie dużo ciężej
“Jej piłka nie wyrządza tak dużych szkód na trawie” — twierdzi dla Sky Sports analityczka Annabel Croft. Specjalistka twierdzi, że przyczyna leży w chwycie rakiety przez Polkę, co przekłada się na nietypowy forhend, który świetnie spisuje się na nawierzchniach ziemnych, ale inaczej jest przy paraboli odbijania się piłki na trawie. W innym położeniu otrzymuje piłkę i w inny sposób po jej uderzeniach przyjmują ją rywalki. Takie szczegóły sprawiają, że Polce trudniej jest wygrywać.
Polecamy: Druzgocąca opinia po finale Igi Świątek w Roland Garros. “Niedopasowanie”
“Jest tylko kilka obszarów jej gry, które mogą wymagać korekt, aby radzić sobie znacznie lepiej na trawie, ale małe rzeczy robią ogromną różnicę” — dodaje wicemistrzyni olimpijska z Londynu w grze mieszanej Laura Robson, również wskazując na forhend.
Wimbledon rozpocznie się 1 lipca 2024 r., a skończy czternaście dni później. Wcześniej, bo 17 czerwca, Polak może rozpocząć grę na trawie w Berlinie.
Rywalki Igi Świątek porzuciły nadzieję. “Nie chcę być jej ofiarą”
Niektórzy twierdzili, że wszyscy tylko czekają na to, aż Iga Świątek upadnie. Inni podobno mieli znaleźć sposób na ogranie Polki. A na końcu i tak triumfowała królowa Paryża. Nic dziwnego, że jedna rywalka w ogóle nie chciała słyszeć o tym, że trafiła na Świątek w drabince. Inna stwierdzała wprost, że rywalizacja z najlepszą rakietą świata to okropne uczucie. Nie zabrakło też słów o przejściu do rywalizacji w deblu, żeby… nie być kolejną ofiarą genialnej 23-latki! Reakcje na kolejne zwycięstwa Igi Świątek znajdziesz tutaj >>