Iga Świątek często dziękuje ojcu. Kim są rodzice i siostra tenisistki?
Gdy rok temu Iga Świątek po raz drugi w karierze została mistrzynią Rolanda Garrosa, dziękowała swojemu tacie. Po triumfie w finale US Open również o nim nie zapomniała. Tenisistka nieraz podkreślała, jak wiele zawdzięcza ojcu. Jaką dyscyplinę sportu przed laty uprawiał Tomasz Świątek? Jakie relacje tenisistka ma ze swoją mamą Dorotą? I dlaczego starsza siostra Igi Świątek Agata przestała grać w tenisa?
Iga Świątek po wygranych turniejach często dziękuje swojemu tacie. — Nie byłoby mnie na świecie bez ciebie, więc muszę ci podziękować za wszystko — mówiła raszynianka, gdy w czerwcu 2022 r. wygrała Rolanda Garrosa
Tomasz Świątek przed laty zachęcił córkę do gry w tenisa. “Zawsze lubił ten sport i chciał, żeby jego córka uprawiała tę dyscyplinę” — wyznała Iga Świątek w rozmowie z WTA Insider w 2019 r. — Nauczył mnie podstaw, które chyba są potrzebne każdemu sportowcowi — opowiadała w 2022 r. w “Faktach po Faktach”
Tenisistka jest również bardzo związana ze swoją starszą siostrą Agatą. “Kiedy byłam młodsza, zawsze z nią rywalizowałam i przegrywałam, co było dla mnie bardzo motywujące” — wspominała sportsmenka kilka lat temu
W 2022 r. w mediach było głośno o mamie Igi. Dorota Świątek udzieliła wywiadu, w którym zdradziła, że ma ograniczony kontakt z córką, a sukcesów najczęściej gratuluje jej drogą mailową
31 maja Iga Świątek skończyła 22 lata. Przy okazji urodzin tenisistki przypominamy materiał, który ukazał się na łamach Przeglądu Sportowego Onet w styczniu 2023 r.
Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
W 2020 r. Iga Świątek przeszła do historii jako pierwsza osoba z Polski, która wygrała turniej Wielkiego Szlema w singlu. W finale Rolanda Garrosa pokonała Sofię Kenin. Kiedy po meczu tenisistka dziękowała tacie, była bardzo wzruszona. — Nauczył mnie jak być profesjonalistką w sporcie. Nauczył mnie też, jak być pewną siebie na korcie – mówiła.
Ciąg dalszy artykułu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg materiału pod wideo
“Nie byłoby mnie na świecie bez ciebie”
Niespełna dwa lata później Świątek znów została królową Paryża. I znów po finale French Open (w którym wygrała z Coco Gauff) zwróciła się do ojca. — Wielkie podziękowania dla mojego taty. Nie byłoby mnie na świecie bez ciebie, więc muszę ci podziękować za wszystko. Każda osoba w tym boksie ciężko pracowała, żebym się tutaj znalazła — mówiła po meczu Iga.
To zdjęcie obiegło sieć i przejdzie do historii. Kto na nim jest poza Lewandowskim i Świątek?
Kiedy tylko mogła, pobiegła do taty i swojego zespołu, by razem z nimi cieszyć się z sukcesu. Kamery uwieczniły nawet zabawną sytuację, gdy Świątek zastanawiała się, czy najpierw przytulić ojca, czy trenera Tomasza Wiktorowskiego.
We wrześniu 2022 r. Tomasza Świątka nie było w Nowym Jorku, gdy jego córka po raz pierwszy w karierze wygrała US Open, w finale pokonując Ons Jabeur. Po meczu Świątek nie zapomniała jednak o tacie. – Jego tutaj nie ma, ale gdyby nie on, nie byłoby mnie tutaj – oznajmiła. Dodała, że tata wspierał ją przez całe życie i że to dzięki niemu gra w tenisa. Wyraziła też nadzieję, że następnym razem ojciec będzie przy niej w USA.
Iga Świątek o tym, czego nauczył ją ojciec
Gdy zaraz po triumfie w US Open Iga Świątek gościła w “Fakty po Faktach”, nie zabrakło pytania o ojca. — Jesteś w stanie powiedzieć w kilku zdaniach, czego nauczył cię twój tata? Co zostało ci w głowie? Co ci powtarzał? Przypominał? — zapytała tenisistkę Anita Werner.
— Nauczył mnie podstaw, które chyba są potrzebne każdemu sportowcowi. On sprawił, że jestem profesjonalna, że np. po treningu myślałam o tym, żeby się rozciągnąć. Wtedy, kiedy nie miałam aż tak profesjonalnego teamu naokoło siebie, który by mi doradził, to tata kierował wszystkim. On też sprawił, że faktycznie byłam obecna ciałem i głową na treningach. Były momenty, że jako dziecko myślałam, że mam fajniejsze rzeczy do roboty w ciągu dnia niż granie w tenisa cały czas. Tata zabierał mnie na treningi i motywował – wyznała tenisistka.
Tej sceny po porażce Świątek długo nie zapomnimy. Polka wystawiła sobie świadectwo
— Pokazał mi też szerszą perspektywę, bo czasami nie zdawałam sobie sprawy, że pracuję na kolejne lata i całą swoją przyszłość. Myślę, że bardzo dobrze pokierował tym procesem, w pewnym momencie przekazał niektóre rzeczy innym osobom, które profesjonalnie się tym zajmują, ale zawsze pozostał jako wsparcie bezwarunkowe i za to jestem ogromnie wdzięczna – dodała.
Tomasz Świątek sam był sportowcem — przed laty uprawiał wioślarstwo. Na igrzyskach olimpijskich w Seulu w 1988 r. rywalizował w czwórce podwójnej. Razem ze Sławomirem Cieślakowskim, Mirosławem Mrukiem i Andrzejem Krzepińskim zajęli wówczas siódme miejsce. Rok wcześniej w tym samym składzie wywalczył złoto na Uniwersjadzie. Kilkakrotnie uczestniczył również w mistrzostwach świata.
Tomasz Świątek o gwiazdorzeniu córki i zarabianych przez nią pieniądzach
Tomasz Świątek sprawił, że jego córki pokochały sport
Kiedy w 2019 r. w rozmowie z WTA Insider Iga Świątek opowiadała o początkach przygody z tenisem, przyznała, że ta dyscyplina to był pomysł jej taty. “Zawsze lubił ten sport i chciał, żeby jego córka uprawiała tę dyscyplinę. Moja starsza o trzy lata siostra grała, a ja chciałam być taka, jak ona. Kiedy byłam młodsza, zawsze z nią rywalizowałam i przegrywałam, co było dla mnie bardzo motywujące” — mówiła.
W 2018 r. na łamach “Super Expressu” ojciec Igi tłumaczył, dlaczego chciał, żeby jego pociechy postawiły na indywidualną dyscyplinę sportu. “Zawsze wyznawałem zasadę, że uprawianie sportu nie musi przeszkadzać w życiu, a może za to bardzo pomagać. Chciałem, żeby Iga i jej starsza siostra Agata coś trenowały, najlepiej indywidualną dyscyplinę, tak żeby same odpowiadały za sukcesy oraz porażki i uczyły się sobie z nimi radzić (…)” — wyznał.
Fotoreporter uwiecznił uścisk “Lewego” i Świątek. Spójrzcie na mistrzynię drugiego planu. To znana polska dziennikarka
W kwietniu zeszłego roku w rozmowie z dziennikarzem Przeglądu Sportowego Onet Maciejem Trąbskim Tomasz Świątek wyznał, że jest dumny z córki. “Jest taka wewnętrzna radość. Jest duma z posiadania takiego dziecka, ale przyznaję się, że mam taką wewnętrzną satysfakcję, że to, co tam się kiedyś wymyśliło dla jednej i drugiej córki, że grały w tego tenisa i to, że teraz udało się wejść do takiego powiedzmy elitarnego świata tenisa — jestem bardzo z tego tytułu zadowolony” — mówił niedługo po tym, jak jego córka została liderką światowego rankingu tenisistek.
Mama Igi Świątek ma ograniczony kontakt z córką. “Na nasze relacje wpływają też czynniki rodzinne”
Dorota Świątek żyje w cieniu córki, ale w 2022 r. zrobiło się o niej głośno za sprawą wywiadu, którego udzieliła serwisowi sportowefakty.wp.pl. Gdy kobieta została zapytana, jak to jest być mamą najlepszej tenisistki na świecie, odpowiedziała: “Mam poczucie spełnienia, dumy i satysfakcji. Dotarcie do tego miejsca nie było łatwe i cieszę się, że wysiłek przyniósł tak spektakularne rezultaty […] Stanowiliśmy rodzinę »zadaniową«”.
Mama Igi Świątek wyznała też, że ma ograniczony kontakt z córką, co wiąże się nie tylko z faktem, że tenisistka jest pochłonięta pracą i skupia się na grze. Chodzi również o kwestie rodzinne. Dorota Świątek nie zdradziła jednak, co dokładnie miała na myśli. “Nie czuję, bym wycofała się na własne życzenie z jej życia sportowego. Żeby kogoś wspierać, nie trzeba być fizycznie przy nim. Byłam mamą wielozadaniową i faktycznie dużo czasu stałam z boku… fotela stomatologicznego, aby zapewnić obu córkom wszechstronny rozwój osobisty” — powiedziała mama Igi Świątek, która co dzień jest stomatologiem-ortodontą.
Mama Igi Świątek o relacjach z córką. “Kontakt jest mocno ograniczony”
We wspomnianym wywiadzie Dorota Świątek wspomniała, że córce gratuluje najczęściej drogą mailową. “Zawsze gratuluję córce wygranych tytułów, najczęściej drogą mailową. Natomiast kontakt jest mocno ograniczony. Iga często przebywa za granicą, ma bardzo napięty terminarz i wiele obowiązków. […] Poza odległością i napiętym grafikiem na nasze relacje wpływają też czynniki rodzinne, ale nie chciałabym zgłębiać tematu. Tu postawmy kropkę” — wyznała w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl.
“Zasnęłam gdzieś o 3:30, świętując zwycięstwo córki”
Po tym, jak w 2022 r. Iga Świątek wygrała US Open, jej mama ponownie zabrała głos. “Po ostatniej piłce zerwałam się z fotela, podskoczyłam wysoko i złapałam się za głowę. A potem zaczęłam się śmiać. To był ogromny wybuch radości. Zasnęłam gdzieś o 3:30, świętując zwycięstwo córki” – powiedziała na łamach wspomnianego serwisu.
“Oglądałam finał w gronie przyjaciół. Wtedy mniej się denerwuję, bo ktoś zawsze może rozładować napięcie jakimś żartem czy uśmiechem” – dodała. Dorota Świątek wyznała również, że czuje ogromną radość i dumę. “To był wspaniały mecz godny finału” — podkreślała.
Agata Świątek — wierna fanka młodszej siostry
Iga Świątek jest bardzo związana ze swoją starszą siostrą. Agata również w przeszłości trenowała tenis, ale kilka lat temu z powodu kontuzji przestała grać. W 2020 r. sportsmenka zdradziła, że nigdy nie udało jej się pokonać starszej siostry. Ostatecznie Agata Świątek zdecydowała się iść w ślady mamy. Siostra tenisistki studiowała na Wydziale Stomatologiczno-Dentystycznym Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
Agata Świątek przyćmiewała Igę. Skupiła na sobie wzrok kamer
“Szczerze mówiąc, stomatologię wybrałam trochę drogą eliminacji. Wydawała mi się konkretnym zawodem, dającym w przyszłości niezależność. Przede wszystkim na rynku pracy. To była całkowicie moja decyzja” — mówiła w rozmowie z Eurosportem.
Agata Świątek jest wierną fanką młodszej siostry. Zawsze mocno jej kibicuje. Gdy w 2020 r. Iga wygrała turniej w Paryżu, to właśnie Agata towarzyszyła jej podczas tradycyjnej sesji zdjęciowej z trofeum na tle wieży Eiffla.