Polak poznał Arynę Sabalenkę i jej trenera. Tacy są naprawdę
Joanna Sakowicz-Kostecka zauważyła, że jakby Aryna Sabalenka była innej narodowości, to w Polsce by ją ludzie uwielbiali — przyznał w najnowszej “Misji Sport” Żelisław Żyżyński. Ekspert Canal + Sport wyjawił, jaka prywatnie jest białoruska tenisistka.Polscy kibice potrzebują rywalizacji Igi Świątek z Aryną Sabalenką
— Wszyscy wiemy, jaki status dzisiaj zyskała w Polsce Eryna Sabalenka w kontekście rywalizacji z Igą Świątek. Może tak musi być — Justyna Kowalczyk miała swoją Marit Bjørgen, Adam Małysz Svena Hannawalda, a Iga ma Arynę — zauważyła Edyta Kowalczyk.
— Joanna Sakowicz-Kostecka zauważyła, że jakby Aryna Sabalenka była innej narodowości, to w Polsce by ją ludzie uwielbiali — przyznał Żelisław Żyżyński z Canal + Sport.
Taka prywatnie jest Aryna Sabalenka
— To jest szczera, naturalna i spontaniczna dziewczyna. Z jej sztabem szkoleniowym mamy bardzo dobre układy i jej trener Anton Dubrow opowiadał nam bardzo długo, że jego żona jest Polką i on bardzo chętnie przyjeżdżał do Krakowa, ale też, że rozumie obecną sytuację i nastawienie Polaków do Rosjan i Białorusinów — wyznaje dziennikarz Canal + Sport.
— Joanna Sakowicz-Kostecka zauważyła, że jakby Aryna Sabalenka była innej narodowości, to w Polsce by ją ludzie uwielbiali — przyznał w najnowszej “Misji Sport” Żelisław Żyżyński. Ekspert Canal + Sport wyjawił, jaka prywatnie jest białoruska tenisistka.
REKLAMA
Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
DODAJ KOMENTARZ
Polscy kibice potrzebują rywalizacji Igi Świątek z Aryną Sabalenką
— Wszyscy wiemy, jaki status dzisiaj zyskała w Polsce Eryna Sabalenka w kontekście rywalizacji z Igą Świątek. Może tak musi być — Justyna Kowalczyk miała swoją Marit Bjørgen, Adam Małysz Svena Hannawalda, a Iga ma Arynę — zauważyła Edyta Kowalczyk.
— Joanna Sakowicz-Kostecka zauważyła, że jakby Aryna Sabalenka była innej narodowości, to w Polsce by ją ludzie uwielbiali — przyznał Żelisław Żyżyński z Canal + Sport.
Taka prywatnie jest Aryna Sabalenka
— To jest szczera, naturalna i spontaniczna dziewczyna. Z jej sztabem szkoleniowym mamy bardzo dobre układy i jej trener Anton Dubrow opowiadał nam bardzo długo, że jego żona jest Polką i on bardzo chętnie przyjeżdżał do Krakowa, ale też, że rozumie obecną sytuację i nastawienie Polaków do Rosjan i Białorusinów — wyznaje dziennikarz Canal + Sport.
REKLAMA
— Myślę, że jakby wiele osób prywatnie porozmawiały z Dubrowem, czy z Sabalenką, to te osoby szybko zmieniłyby zdanie na temat tych osób. Natomiast nie ma co ukrywać, że oni część rzeczy poprowadzili źle PR-owo. Dlatego, że oni są spontaniczni i działają po swojemu — zauważa Żyżyński.
Aryna Sabalenka różni się od proputinowskich Rosjanek
— Nie porównujmy Sabalenki np. z Anastasiją Potapową, która wychodziła na kort w koszulce Spartaka Moskwa, czy z Anna Kalinskają, która żądała wyrzucenia kibiców z ukraińską flagą z trybun. Każda zawodniczka z Rosji czy Białorusi powinna być rozpatrywana indywidualnie i są to niewątpliwie trudne tematy — dodaje dziennikarz.
Aryna Sabalenka już w środę 19 czerwca rozpocznie swój pierwszy turniej na kortach trawiastych w 2024 r. Rywalką trzeciej zawodniczki rankingu WTA będzie w Berlinie Daria Kasatkina. Spotkanie rozpocznie się nie przed 17.00.
Aryna Sabalenka: Polaryzująca Postać w Polskim Dyskursie TenisowymAryna Sabalenka, białoruska tenisistka, stała się znaczącą postacią w świecie tenisa, szczególnie w kontekście jej rywalizacji z polską gwiazdą, Igą Świątek. Ta rywalizacja przyciągnęła ogromną uwagę miłośników tenisa oraz mediów w Polsce. Istnieje jednak interesująca kwestia dotycząca postrzegania Sabalenki przez polskich kibiców, którą zauważył komentator sportowy Żelisław Żyżyński. Podkreślił on ciekawy punkt, który poruszyła Joanna Sakowicz-Kostecka: gdyby Sabalenka była innej narodowości, mogłaby być uwielbiana przez polskich fanów.Charakter rywalizacji w sporcieRywalizacje są fundamentem sportu, dodając dramatyzmu i zwiększając zainteresowanie. Historyczne precedensy dobrze ilustrują to zjawisko. Intensywne zmagania Justyny Kowalczyk z Marit Bjørgen oraz rywalizacje Adama Małysza ze Svenem Hannawaldem to znamienne przykłady z polskiej historii sportu. Te rywalizacje nie tylko motywowały sportowców do doskonałości, ale także przyciągały uwagę widzów, tworząc niezapomniane momenty.Sabalenka w oczach polskich fanówŻelisław Żyżyński z Canal+ Sport zauważył, że gdyby Aryna Sabalenka była innej narodowości, mogłaby cieszyć się większym uznaniem w Polsce. Przyznał, że Sabalenka prywatnie jest szczerą, naturalną i spontaniczną osobą. Jej relacje ze sztabem szkoleniowym również są bardzo dobre. Trener Sabalenki, Anton Dubrow, opowiedział, że jego żona jest Polką i że bardzo chętnie odwiedza Kraków. Dubrow rozumie także obecną sytuację polityczną i nastawienie Polaków do Rosjan i Białorusinów.Problem percepcji i PRŻyżyński uważa, że wiele osób mogłoby zmienić zdanie na temat Sabalenki i jej sztabu, gdyby miało okazję porozmawiać z nimi osobiście. Jednakże, według niego, Sabalenka i jej zespół popełnili błędy PR-owe, które wpłynęły na ich wizerunek. Sabalenka jest osobą spontaniczną i działa według własnych zasad, co nie zawsze jest dobrze odbierane przez opinię publiczną.Kontekst politycznyNie można ignorować kontekstu politycznego, który wpływa na postrzeganie Sabalenki. Żyżyński podkreślił, że nie powinno się porównywać Sabalenki z innymi rosyjskimi zawodniczkami, takimi jak Anastasija Potapowa, która występowała w koszulce Spartaka Moskwa, czy Anna Kalinskaja, która żądała usunięcia kibiców z ukraińską flagą z trybun. Każda zawodniczka z Rosji czy Białorusi powinna być rozpatrywana indywidualnie, a tematy te są niewątpliwie trudne.Nadchodzące wyzwaniaAryna Sabalenka już 19 czerwca rozpocznie swój pierwszy turniej na kortach trawiastych w 2024 roku. Jej rywalką w Berlinie będzie Daria Kasatkina. Mecz zaplanowano na godzinę 17:00.Podsumowując, Aryna Sabalenka jest postacią złożoną i wielowymiarową. Jej rywalizacja z Igą Świątek wzbogaca świat tenisa, dodając mu dodatkowego kolorytu i emocji. Chociaż kontekst polityczny wpływa na jej postrzeganie w Polsce, warto pamiętać, że każda zawodniczka jest indywidualnością i powinna być oceniana na podstawie własnych czynów i charakteru.