Trwa dramat rywalki Świątek, już oznajmili. Nagły koniec i to tuż przed Wimbledonem
Maria Sakkari od wielu miesięcy nie jest w stanie odnaleźć formy, a jej ostatnie występy na French Open, a także w WTA Berlin był fatalne. Dziewiąta obecnie rakieta świata nie była w stanie przebrnąć nawet przez pierwszą rundę i wkrótce wypadnie poza czołową 10. zestawienia. Greczynka szuka rozwiązania problemu i zdecydowała się na odważny krok. Zdaniem greckich mediów rozstała się z trenerem Davidem Wittem zaledwie cztery miesiące po nawiązaniu z nim współpracy.
Najlepszym i jedynym udanym w tym sezonie na dobrą sprawę występem Marii Sakkari był ten w Indian Wells. Greczynka dotarła aż do finału, w którym to musiała uznać wyższość Igi Świątek. Polka rozbiła rywalkę 6:4, 6:0 nie pozostawiając złudzeń, kto bardziej zasłużył na prestiżowy tytuł. Kolejne miesiące dla Greczynki to już równia pochyła. Najpierw Roland Garros, potem Berlin. Trwa dramat SakkariTrzecia niegdyś tenisistka rankingu WTA w Madrycie i Rzymie odpadała już na etapie 1/8 finału. Jeszcze większym rozczarowaniem okazały się kolejne starty. W pierwszej rundzie Rolanda Garrosa 28-latka sensacyjnie przegrała z Warwarą Graczową. A jeszcze kilka dni przed startem French Open w mediach czytaliśmy jej odważne zapowiedzi, w których podkreślała, że nie obawia się “wielkiej trójki”, a w stolicy Francji “każdy może przegrać z każdym”. I Sakkari przegrała z Graczową.
W Berlinie Sakkari również “odbiła się” od pierwszej rundy, tym razem ulegając 4:6, 2:6 Wiktorii Azarence. Greczynka wyglądała na korcie na mocno sfrustrowaną, a im dłużej trwał mecz, tym więcej błędów popełniała. Wkrótce po raz pierwszy od ponad czterech lat wypadnie poza czołową dziesiątkę rankingu. Za jej plecami czają się Ons Jabeur i Danielle Collins. Świątek już to wie, Rosjanie ujawniają. Taki komunikat przed igrzyskamiCztery miesiące i koniec. Media: Sakkari rozstała się z treneremGreckie media przekazały, że kolejna dotkliwa porażka skłoniła tenisistkę do podjęcia stanowczych kroków. Portal “tennisuptodate”, powołując się na tamtejsze media, informuje, że Sakkari postanowiła rozstać się ze swoim trenerem – Davidem Wittem. Decyzja jest o tyle zaskakująca, że nawiązała z nim współpracę zaledwie cztery miesiące temu.Witt w przeszłości przez blisko pięć lat współpracował z Jessicą Pegulą. Z balansującej na granicy czołowej “100” zawodniczką zrobił jedną z największych gwiazd tenisa. W 2022 roku wspięła się ona nawet na jakiś czas na podium i była trzecią rakietą świata. Obecnie broni 5. miejsca.
Dziennikarze zastanawiają się, czy będąc u progu Wimbledonu, który startuje 1 lipca Maria Sakkari zdecyduje się wrócić do pracy z poprzednim szkoleniowcem – Tomek Hillem, czy może obierze jeszcze inną drogę. Czasu do prestiżowego turnieju pozostało niewiele, a przyszłość dla Greczynki na razie maluje się w ciemnych barwach. Eksperci wskazują, że 28-latka przede wszystkim zmaga się z poważnymi problemami natury mentalnej.
Maria Sakkari, mimo swoich sportowych zmaganić, pozostaje jedną z najzdolniejszych greckich tenisistek swojego pokolenia. Jej kariera była pełna wzniosłych zwycięstw, ale i bolesnych porażek, które wpływały na jej dalszy rozwój. Po dramatycznym sezonie na kortach, gdzie przegrała kolejne ważne turnieje, Sakkari postanowiła dokonać radykalnej zmiany, rozstając się z trenerem Davidem Wittem, z którym współpracowała tylko przez krótki czas.Decyzja ta była owocem długotrwałych rozważań i refleksji nad własnymi osiągnięciami i porażkami. Maria, mająca za sobą udany występ w Indian Wells, gdzie dotarła do finału, zyskując na popularności i zainteresowaniu mediów, nie zdołała kontynuować swojej dobrej passy na kolejnych turniejach. Porażki na French Open i Berlin Open stały się punktem zwrotnym, który skłonił ją do podjęcia tak drastycznej decyzji jak zerwanie współpracy z trenerem.Greckie media, zajmujące się śledzeniem sportowych wydarzeń, szeroko komentowały ten ruch. Niektórzy eksperci i dziennikarze zastanawiali się, czy tak radykalna decyzja przyniesie oczekiwane rezultaty. Czy zmiana trenera okaże się kluczem do odbudowy jej formy i powrotu na szczyt rankingu WTA? Czas pokaże, czy Maria Sakkari zdoła zrealizować swoje cele i odbudować swoją pozycję w światowym tenisie.Jednym z kluczowych momentów w karierze Sakkari był finał Indian Wells, który stanowił swoistą kulminację jej sportowych ambicji i talentu. Tam pokazała, że potrafi rywalizować z najlepszymi na świecie, zatrzymując się tylko przed Iga Świątek, która okazała się lepsza w decydującym pojedynku. Ten występ miał być punktem wyjścia do kolejnych sukcesów, jednak dla Marii nastąpił ciąg porażek, których nawet odważne zapowiedzi przed French Open nie zdołały odwrócić.Roland Garros okazał się szczególnie bolesny dla Sakkari. Już w pierwszej rundzie musiała uznać wyższość Warwary Graczowej, co zaskoczyło zarówno jej fanów, jak i kibiców tenisa na całym świecie. Greczynka, znana z silnej woli i determinacji, musiała teraz stawić czoła coraz większym wyzwaniom, z którymi nie zawsze sobie radziła.W Berlinie sytuacja powtórzyła się, gdy Sakkari przegrała z Wiktorią Azarence. Jej gra wydawała się sfrustrowana i niepewna, a jej mentalność poddana była najcięższemu sprawdzianowi. Krytycy i eksperci zaczęli się zastanawiać, czy problem Marii leży nie tylko w technice czy fizycznej przygotowaniu, ale również w psychice i podejściu do gry.Decyzja o rozstaniu z trenerem Davidem Wittem została przyjęta z mieszanych emocji przez środowisko tenisowe. Witt miał bogate doświadczenie w pracy z zawodniczkami na różnych poziomach sportowych, ale jego współpraca z Sakkari nie przyniosła spodziewanych rezultatów. Teraz media spekulowały, czy Greczynka powróci do współpracy z poprzednim trenerem, Tomkiem Hillem, czy może zdecyduje się na zupełnie nowe rozwiązania.Przed Sakkari otwiera się teraz okno możliwości. Zbliżający się Wimbledon staje się testem, który pokaże, czy jej decyzja była słuszna. Wimbledon, jako jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń w światowym tenisie, może stanowić punkt zwrotny w jej karierze, jeśli uda jej się odzyskać formę i pewność siebie.Dla Sakkari nie jest to pierwszy raz, kiedy musi zmierzyć się z kryzysem formy. Sportowy świat jest nieprzewidywalny, a sukcesy i porażki często idą w parze. Dla greckiej tenisistki, która przez wiele lat budowała swoją reputację na solidnych występach i ciężkiej pracy, teraz nadszedł czas na refleksję i działanie.Eksperci wskazują, że kluczem do sukcesu Sakkari może być nie tylko techniczne doskonalenie swojej gry, ale przede wszystkim praca nad psychiką i zarządzanie stresem. Ten aspekt sportu jest często niedoceniany, ale kluczowy dla utrzymania wysokiej formy przez dłuższy czas.Czy Maria Sakkari zdoła wrócić do czołówki światowego tenisa? Czy jej decyzja o zmianie trenera okaże się przełomowa? Czas pokaże, czy Greczynka znajdzie odpowiedzi na pytania, które nurtują nie tylko nią, ale i całe środowisko tenisowe.
Maria Sakkari od wielu miesięcy nie jest w stanie odnaleźć formy, a jej ostatnie występy na French Open, a także w WTA Berlin był fatalne. Dziewiąta obecnie rakieta świata nie była w stanie przebrnąć nawet przez pierwszą rundę i wkrótce wypadnie poza czołową 10. zestawienia. Greczynka szuka rozwiązania problemu i zdecydowała się na odważny krok. Zdaniem greckich mediów rozstała się z trenerem Davidem Wittem zaledwie cztery miesiące po nawiązaniu z nim współpracy.