Hitowy mecz Aryny Sabalenki nagle odwołany. Znamy powód

To miał być wielki hit. W środę kibice liczyli na obejrzenie jednego z najciekawszych meczów turnieju WTA w Berlinie. Aryna Sabalenka miała zmierzyć się z Darią Kasatkiną, a więc starcie dwóch zawodniczek ze ścisłej czołówki. Ze względu na trudne warunki panujące na kortach organizatorzy zmuszeni byli jednak odwołać dwa starcia. Trzecia rakieta świata będzie musiała zaczekać na swój występ.Korespondencja w Berlinie

Już rano w Berlinie słyszeliśmy nieoficjalnie, że organizatorzy zakładają pewne opóźnienia związane z deszczem. Prognozy pogody były bowiem bezlitosne — co najmniej na dwie-trzy godziny nad kortami miała przechodzić ulewa. Ostatecznie udało się rozegrać tylko… trzy i pół seta. Wiktoria Azarenka ograła Zeynep Sonmez, a Ons Jabeur i Xiyu Wang rozegrały jedynie pięć gemów.

Potem zaczęło padać, co w przypadku gry na kortach trawiastych całkowicie uniemożliwia dalszą grę. Początkowo ogłoszono przerwę do 16.00, potem do 17.00, aż w końcu dowiedzieliśmy się o odwołaniu dwóch spotkań. Aryna Sabalenka i Daria Kasatkina nie wyjdą na kort w środę, podobnie jak Marketa Vondrousova i Anna Kalinska.To oznacza, że plan na czwartek w turnieju Berlin Ladies Open będzie niezwykle napięty. Do tego dnia trzeba będzie dokończyć spotkania drugiej rundy, o co wcale nie będzie łatwo. Nie wiemy też, ile meczów uda się rozegrać jeszcze w środę, bo w Berlinie wciąż pada deszcz. Choć prognozy wskazują na to, że wkrótce sytuacja może się poprawić, nie wiemy, kiedy tenisistki wrócą na kort.

Raczej nie dojdzie do tego o 17.00, jak pierwotnie planowano. A to oznacza, że prawdopodobne staje się też odwołanie starcia Kateriny Siniakovej z Qinwen Zheng, które ma rozpocząć się po dograniu spotkania Jabeur i Wang.

Co istotne, być może organizatorzy mogliby silić się na rozegranie dziś jeszcze jednego ze spotkań, ale decyzja nadeszła dość szybko. Pewnym czynnikiem może być… dzisiejszy mecz Niemców w Euro 2024. Z tego względu trybuny mogłyby świecić pustkami, a przecież nikomu nie zależy na tym, by hit był rozgrywany przy niewielkiej liczbie widzów.

Na szczęście prognozy pogody na czwartek dają znacznie więcej optymizmu. W Berlinie tym razem prawdopodobnie nie będzie już padać, więc organizatorzy będą musieli liczyć jedynie na to, że większość spotkań rozstrzygnie się dość szybko.