Zamieszanie po ostatnim wpisie Igi Świątek. Fani Polki dali niezły “popis”

Iga Świątek pokazała na Instagramie, jak spędza dni wolne od treningów z członkami swojego sztabu szkoleniowego. 22-latka pochwaliła się fotkami ze swoim fizjoterapeutą i trenerem wychowania motorycznego, Maciejem Ryszczukiem. Na reakcję “kibiców” nie trzeba było długo czekać – ci zaliczyli okropną wpadkę, omyłkowo biorąc trenera Polki za jej… ukochanego. Pod wpisem posypały się komentarze

Trenowałam 2-3 razy dziennie, a w wolnych chwilach nadrabiałam seriale i spotkania z przyjaciółmi. Jestem już na Bliskim Wschodzie i w cieple rozpoczynam drugą część preseasonu

Iga Świątek po raz drugi w karierze zakończyła sezon jako liderka światowego rankingu kobiecego tenisa. Polka po wygraniu turnieju WTA Finals w meksykańskim Cancun udała się na w pełni zasłużone wakacje na Malediwy, gdzie wypoczywała w towarzystwie najbliższych, a fotkami z tego wyjazdu chętnie chwaliła się w sieci. Urlop polskiej sportsmenki nie trwał jednak długo. Gdy czas odpoczynku dobiegł końca, raszynianka wróciła do treningów. O tym, jak dokładnie przebiegła pierwsza część przygotowań do kolejnego sezonu Iga opowiedziała kibicom za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Trenowałam 2-3 razy dziennie, a w wolnych chwilach nadrabiałam seriale i spotkania z przyjaciółmi. Jestem już na Bliskim Wschodzie i w cieple rozpoczynam drugą część preseasonu

Pod wpisem polskiej tenisistki od razu posypały się komentarze. “I jak tu nie kochać Igi”, “I super, odpoczynek też jest ważny, brawo Iga”, “Wonder woman”, “Dream team nie tylko na treningu”, “Mam nadzieję, że dobrze się bawicie i odpoczywacie w okresie przygotowawczym… jesteście niesamowici” – zachwycali się kibice. Wkrótce potem pod zdjęciami tenisistki rozpętała się prawdziwa burza. Niektórzy z internautów, co ciekawe, omyłkowo uznali, że Iga Świątek na Instagramie pochwaliła się zdjęciami ze swoim… partnerem. Zaroiło się o komentarzy zaskoczonych kibiców. “Iga ma chłopaka!”, “To jej chłop?”, “Moja Iga ma chłopaka” – zastanawiali się. Ich podejrzenia szybko rozwiał jeden z fanów Świątek. “Kochani, nie wyciągajmy pochopnych wniosków, ten mężczyzna jest trenerem Igi i jest już żonaty” – poinformował. 

Iga Świątek pokazała na Instagramie, jak spędza dni wolne od treningów z członkami swojego sztabu szkoleniowego. 22-latka pochwaliła się fotkami ze swoim fizjoterapeutą i trenerem wychowania motorycznego, Maciejem Ryszczukiem. Na reakcję “kibiców” nie trzeba było długo czekać – ci zaliczyli okropną wpadkę, omyłkowo biorąc trenera Polki za jej… ukochanego. Pod wpisem posypały się komentarze

Trenowałam 2-3 razy dziennie, a w wolnych chwilach nadrabiałam seriale i spotkania z przyjaciółmi. Jestem już na Bliskim Wschodzie i w cieple rozpoczynam drugą część preseasonu

Iga Świątek po raz drugi w karierze zakończyła sezon jako liderka światowego rankingu kobiecego tenisa. Polka po wygraniu turnieju WTA Finals w meksykańskim Cancun udała się na w pełni zasłużone wakacje na Malediwy, gdzie wypoczywała w towarzystwie najbliższych, a fotkami z tego wyjazdu chętnie chwaliła się w sieci. Urlop polskiej sportsmenki nie trwał jednak długo. Gdy czas odpoczynku dobiegł końca, raszynianka wróciła do treningów. O tym, jak dokładnie przebiegła pierwsza część przygotowań do kolejnego sezonu Iga opowiedziała kibicom za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Trenowałam 2-3 razy dziennie, a w wolnych chwilach nadrabiałam seriale i spotkania z przyjaciółmi. Jestem już na Bliskim Wschodzie i w cieple rozpoczynam drugą część preseasonu

Pod wpisem polskiej tenisistki od razu posypały się komentarze. “I jak tu nie kochać Igi”, “I super, odpoczynek też jest ważny, brawo Iga”, “Wonder woman”, “Dream team nie tylko na treningu”, “Mam nadzieję, że dobrze się bawicie i odpoczywacie w okresie przygotowawczym… jesteście niesamowici” – zachwycali się kibice. Wkrótce potem pod zdjęciami tenisistki rozpętała się prawdziwa burza. Niektórzy z internautów, co ciekawe, omyłkowo uznali, że Iga Świątek na Instagramie pochwaliła się zdjęciami ze swoim… partnerem. Zaroiło się o komentarzy zaskoczonych kibiców. “Iga ma chłopaka!”, “To jej chłop?”, “Moja Iga ma chłopaka” – zastanawiali się. Ich podejrzenia szybko rozwiał jeden z fanów Świątek. “Kochani, nie wyciągajmy pochopnych wniosków, ten mężczyzna jest trenerem Igi i jest już żonaty” – poinformował. 

Iga Świątek pokazała na Instagramie, jak spędza dni wolne od treningów z członkami swojego sztabu szkoleniowego. 22-latka pochwaliła się fotkami ze swoim fizjoterapeutą i trenerem wychowania motorycznego, Maciejem Ryszczukiem. Na reakcję “kibiców” nie trzeba było długo czekać – ci zaliczyli okropną wpadkę, omyłkowo biorąc trenera Polki za jej… ukochanego. Pod wpisem posypały się komentarze

Trenowałam 2-3 razy dziennie, a w wolnych chwilach nadrabiałam seriale i spotkania z przyjaciółmi. Jestem już na Bliskim Wschodzie i w cieple rozpoczynam drugą część preseasonu

Iga Świątek po raz drugi w karierze zakończyła sezon jako liderka światowego rankingu kobiecego tenisa. Polka po wygraniu turnieju WTA Finals w meksykańskim Cancun udała się na w pełni zasłużone wakacje na Malediwy, gdzie wypoczywała w towarzystwie najbliższych, a fotkami z tego wyjazdu chętnie chwaliła się w sieci. Urlop polskiej sportsmenki nie trwał jednak długo. Gdy czas odpoczynku dobiegł końca, raszynianka wróciła do treningów. O tym, jak dokładnie przebiegła pierwsza część przygotowań do kolejnego sezonu Iga opowiedziała kibicom za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Trenowałam 2-3 razy dziennie, a w wolnych chwilach nadrabiałam seriale i spotkania z przyjaciółmi. Jestem już na Bliskim Wschodzie i w cieple rozpoczynam drugą część preseasonu

Pod wpisem polskiej tenisistki od razu posypały się komentarze. “I jak tu nie kochać Igi”, “I super, odpoczynek też jest ważny, brawo Iga”, “Wonder woman”, “Dream team nie tylko na treningu”, “Mam nadzieję, że dobrze się bawicie i odpoczywacie w okresie przygotowawczym… jesteście niesamowici” – zachwycali się kibice. Wkrótce potem pod zdjęciami tenisistki rozpętała się prawdziwa burza. Niektórzy z internautów, co ciekawe, omyłkowo uznali, że Iga Świątek na Instagramie pochwaliła się zdjęciami ze swoim… partnerem. Zaroiło się o komentarzy zaskoczonych kibiców. “Iga ma chłopaka!”, “To jej chłop?”, “Moja Iga ma chłopaka” – zastanawiali się. Ich podejrzenia szybko rozwiał jeden z fanów Świątek. “Kochani, nie wyciągajmy pochopnych wniosków, ten mężczyzna jest trenerem Igi i jest już żonaty” – poinformował. 

Iga Świątek pokazała na Instagramie, jak spędza dni wolne od treningów z członkami swojego sztabu szkoleniowego. 22-latka pochwaliła się fotkami ze swoim fizjoterapeutą i trenerem wychowania motorycznego, Maciejem Ryszczukiem. Na reakcję “kibiców” nie trzeba było długo czekać – ci zaliczyli okropną wpadkę, omyłkowo biorąc trenera Polki za jej… ukochanego. Pod wpisem posypały się komentarze

Trenowałam 2-3 razy dziennie, a w wolnych chwilach nadrabiałam seriale i spotkania z przyjaciółmi. Jestem już na Bliskim Wschodzie i w cieple rozpoczynam drugą część preseasonu

Iga Świątek po raz drugi w karierze zakończyła sezon jako liderka światowego rankingu kobiecego tenisa. Polka po wygraniu turnieju WTA Finals w meksykańskim Cancun udała się na w pełni zasłużone wakacje na Malediwy, gdzie wypoczywała w towarzystwie najbliższych, a fotkami z tego wyjazdu chętnie chwaliła się w sieci. Urlop polskiej sportsmenki nie trwał jednak długo. Gdy czas odpoczynku dobiegł końca, raszynianka wróciła do treningów. O tym, jak dokładnie przebiegła pierwsza część przygotowań do kolejnego sezonu Iga opowiedziała kibicom za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Trenowałam 2-3 razy dziennie, a w wolnych chwilach nadrabiałam seriale i spotkania z przyjaciółmi. Jestem już na Bliskim Wschodzie i w cieple rozpoczynam drugą część preseasonu

Pod wpisem polskiej tenisistki od razu posypały się komentarze. “I jak tu nie kochać Igi”, “I super, odpoczynek też jest ważny, brawo Iga”, “Wonder woman”, “Dream team nie tylko na treningu”, “Mam nadzieję, że dobrze się bawicie i odpoczywacie w okresie przygotowawczym… jesteście niesamowici” – zachwycali się kibice. Wkrótce potem pod zdjęciami tenisistki rozpętała się prawdziwa burza. Niektórzy z internautów, co ciekawe, omyłkowo uznali, że Iga Świątek na Instagramie pochwaliła się zdjęciami ze swoim… partnerem. Zaroiło się o komentarzy zaskoczonych kibiców. “Iga ma chłopaka!”, “To jej chłop?”, “Moja Iga ma chłopaka” – zastanawiali się. Ich podejrzenia szybko rozwiał jeden z fanów Świątek. “Kochani, nie wyciągajmy pochopnych wniosków, ten mężczyzna jest trenerem Igi i jest już żonaty” – poinformował.