“Czwarty faworyt”. Niesamowite słowa o Hubercie Hurkaczu przed Wimbledonem

Jannik Sinner, Carlos Alcaraz oraz Novak Djoković to według hiszpańskiego serwisu tenisowego puntodebreak.com główni faworyci do triumfu w wielkoszlemowym Wimbledonie. Dziennikarze z Hiszpanii nie mają jednak wątpliwości, że zawodnikiem, który może zagrozić wielkiej trójce, jest przede wszystkim Hubert Hurkacz. I odnosząc się do Polaka, wprost używają wymownego określenia.”Czwarty faworyt” — takie słowa pojawią się w kontekście wrocławianina. Jak napisano, “jego tenis wygrywa na trawie” i jest to gracz, którego nigdy nie można lekceważyć.

I trudno się z tym nie zgodzić, biorąc pod uwagę dotychczasowe dokonania “Hubiego” na All England Lawn Tennis and Croquet Club. Hurkacz w 2021 r. dotarł w Londynie aż do półfinału, a po drodze rozbił samego Rogera Federera. W poprzednim sezonie był natomiast w czwartej rundzie tej imprezy.

Hubert Hurkacz mocno postraszył Jannika Sinnera
Za Polakiem przemawia także aktualna forma. W niedawno zakończonym turnieju ATP 500 w Halle doszedł aż do finału, gdzie po blisko dwugodzinnym boju przegrał (8)6:7, (2)6:7 z samym Jannikiem Sinnerem.

Mecz przeciwko “Hubiemu” był trudny. Wiedziałem, że muszę naprawdę dobrze serwować, a o wyniku setów będzie decydować kilka ważnych punktów — mówił tuż po spotkaniu lider rankingu ATP.

Warto dodać, że wynik ten pozwolił naszemu reprezentantowi awansować na siódme miejsce w rankingu, co jest dla niego najwyższą pozycją w karierze.

Zobacz także: Arynę Sabalenkę może spotkać kara. Na konsekwencje narażona też Iga Świątek
Tegoroczny Wimbledon będzie rozgrywany w dniach 1-14 lipca. W rywalizacji mężczyzn tytułu bronić będzie Carlos Alcaraz, który dwanaście miesięcy temu po dramatycznym boju pokonał w pięciu setach Novaka Djokovicia.

Hubert Hurkacz: Triumf w Halle i Historyczny Awans w Rankingu ATP

Hubert Hurkacz, polski tenisista, który systematycznie pnie się w światowym rankingu, miał powody do świętowania w miniony piątek. Pokonując Marcusa Girona, awansował do półfinału turnieju w niemieckim Halle, co zagwarantowało mu historycznie najwyższe miejsce w rankingu ATP – siódme. Jednak na tym sukcesy Hurkacza się nie skończyły. W sobotę, w wyrównanym spotkaniu, pokonał wyżej notowanego Alexandra Zvereva w dwóch setach (7:6, 6:4), meldując się w finale turnieju.

Udane Miesiące Hurkacza

Hubert Hurkacz ma za sobą udane miesiące, które odzwierciedlają jego stały rozwój i poprawę wyników. W ostatnim czasie, Hurkacz dotarł do ćwierćfinału turnieju w Rzymie, gdzie musiał uznać wyższość Tommy’ego Paula. Następnie wziął udział w prestiżowym French Open, gdzie dotarł do 1/8 finału, jednak jego porażka z Grigorem Dimitrowem wywołała sporo kontrowersji.

Po French Open, Hurkacz zdecydował się kontynuować zmagania w turnieju rangi ATP 500 w Halle. W tym turnieju szedł jak burza, awansując do półfinału bez straty seta. Choć w deblowych rozgrywkach poszło mu nieco gorzej, zarówno on, jak i jego partner deblowy Jannik Sinner, są bardziej znani z sukcesów w grze pojedynczej.

Historyczny Awans na Siódme Miejsce w Rankingu ATP

Pokonanie Marcusa Girona i zameldowanie się w półfinale było dla Hurkacza niezwykle istotne, ponieważ pozwoliło mu awansować na siódme miejsce w rankingu ATP – najwyższe w jego karierze. To osiągnięcie jest dowodem na jego niesamowitą determinację i ciężką pracę, która przynosi wymierne rezultaty.

Półfinałowa Walka z Alexandrem Zverevem

W sobotę, Hurkacz musiał szybko odzyskać koncentrację, ponieważ czekała go trudna walka o finał turnieju w Halle, a jego przeciwnikiem był Alexander Zverev. Mimo że Hurkacz nigdy wcześniej nie pokonał Zvereva, Polak przystąpił do meczu z dużą pewnością siebie, która wynikała z jego świetnej formy.

Pierwszy Set: Tie-break na Korzyść Hurkacza

Pierwszy set, zgodnie z oczekiwaniami, okazał się bardzo wyrównany. Obaj zawodnicy są znani z doskonałych serwisów, co sprawiło, że każdy z nich utrzymywał swoje podanie przez pierwsze 12 gemy. W rezultacie, konieczny był tie-break, aby wyłonić zwycięzcę pierwszego seta. Hurkacz okazał się lepszy, wygrywając tie-break 7-2, co dało mu prowadzenie w setach.

Drugie Przełamanie: Klucz do Zwycięstwa

Do pierwszego przełamania doszło dopiero w drugim secie. Mecz był niezwykle wyrównany, ale Hurkacz prezentował się nieco lepiej, co udowodnił w trzecim gemie, przełamując Zvereva. To dało Polakowi znaczną przewagę, której nie oddał do końca seta, wygrywając go 6:4.

Przyszłość i Kolejne Wyzwania

Fantastyczne wyniki Hurkacza w Halle są doskonałym prognostykiem przed nadchodzącymi turniejami. Już niebawem Hurkacz powalczy o drugie w karierze zwycięstwo w Halle. W 2022 roku w finale pokonał Daniła Miedwiediewa, co pokazuje, że ma potencjał, aby ponownie sięgnąć po tytuł.

Rywal w Finale

Polak pozna swojego rywala w finale jeszcze w sobotę, kiedy to zostanie rozegrany półfinał pomiędzy Jannikiem Sinnerem a Zhizhenem Zhangiem. Niezależnie od tego, z kim przyjdzie mu się zmierzyć, Hurkacz z pewnością przystąpi do finału z dużą motywacją i wiarą w swoje umiejętności.

Podsumowanie

Ostatnie sukcesy Huberta Hurkacza są dowodem na to, że polski tenisista znajduje się w doskonałej formie i jest w stanie rywalizować z najlepszymi na świecie. Jego historyczny awans na siódme miejsce w rankingu ATP oraz triumfy w turnieju w Halle są potwierdzeniem jego talentu i ciężkiej pracy.

Mimo że przed nim jeszcze wiele wyzwań, Hurkacz pokazuje, że ma potencjał, aby osiągać jeszcze większe sukcesy. Jego determinacja i umiejętność koncentracji w kluczowych momentach sprawiają, że jest jednym z najbardziej obiecujących zawodników na światowej scenie tenisowej. Przed nami z pewnością wiele emocjonujących chwil z udziałem Huberta Hurkacza, który nieustannie dąży do realizacji swoich sportowych marzeń.