“Jak on to zrobił?!”. Magiczne uderzenie Huberta Hurkacza. Bajka! [WIDEO]
Hubert Hurkacz przegrał z Jannikiem Sinnerem (6:7, 6:7) w finale turnieju ATP w Halle, ale przez cały mecz utrzymywał równy i wysoki poziom. Ponadto jedno z zagrań naszego tenisisty było niezwykle spektakularne. Gdy Hurkacz zdobył punkt, będąc tyłem do siatki, nawet Sinner zaczął bić mu brawo, a zagraniczni komentatorzy nie mogli uwierzyć w to, co właśnie się wydarzyło.Spektakularna wymiana miała miejsce w 6. gemie drugiego seta przy stanie 15:0 dla Jannika Sinnera. Po serwisie Huberta Hurkacza i returnie Włocha nasz tenisista postanowił zagrać skrót. Sinner jednak się w tym zorientował i w ostatniej chwili zdążył dopaść do piłki i przelobować Hurkacza.Ależ zagranie Huberta Hurkacza! “Nawet nie patrzył!”
Taki obrót sytuacji nieco zaskoczył Hurkacza, który jednak nie dał za wygraną i pobiegł w stronę zagranej piłki. Nie miał zbyt wielu opcji do wyboru — w pełnym biegu, będąc tyłem do siatki, zdołał przebić piłę na drugą stronę i zdobyć punkt. Zagranie Polaka spotkało się z ogromnym wiwatem zgromadzonych na trybunach fanów.
Pod wrażeniem był także Sinner, który zaczął bić Polakowi brawo. – Jak on to zrobił?! – wykrzyczał w trakcie transmisji jeden z komentatorów TennisTV. – Coś niebywałego! Nawet nie patrzył na siatkę! – dodała komentatorka.
– Co za zagranie?! Mamy punkt turnieju. Nawet nie wiem, jak to uderzenie zakwalifikować – emocjonował się z kolei komentator Polsatu Sport Dawid Olejczniak.
W półfinale turnieju w Halle Hurkacz po znakomitym spotkaniu ograł 7:6(2), 6:4) Niemca Alexandra Zvereva. W finale nie udało się jednak pokonać Sinnera, który okazał się lepszy w dwóch setach 7:6(8), 7:6(2). Polak napsuł jednak Włochowi sporo krwi.