|

Iga Świątek musiała o tym powiedzieć. Emocjonalny wpis po zwycięstwie we French Open

Nasza dominatorka, nasza liderka rankingu WTA cały czas cieszy się z czwartego triumfu na paryskiej mączce. Jednocześnie na każdym kroku Polka stara się uzmysłowić kibicom, jak trudne były ostatnie dwa tygodnie. Teraz Iga Świątek zamieściła niezwykle ważny wpis w mediach społecznościowych, w którym mówi o wielkim szczęściu, a także wylicza wszystkich tych, którym dziękuje za pomoc w osiągnięciu sukcesu

Iga Świątek w finale tegorocznej edycji French Open szybko i łatwo pokonała włoską tenisistkę Jasmine Paolini 6:2, 6:1. To jej czwarty w karierze, a trzeci z rzędu triumf w Paryżu. W Wielkim Szlemie wygrała też US Open 2022Iga Świątek to człowiek, jak każdy z nas i ma swoje ludzkie emocje
Szczęśliwa Polka podczas konferencji prasowej mówiła, że doświadczenia z poprzednich finałów pomogły jej teraz wygrać: — To nie jest tak, że skoro w finale Wielkiego Szlema grałam już piąty raz, to nie czuję stresu. Wciąż czuję stres, ale doświadczenie pomaga. Jeśli wcześniej zrobisz wszystko dobrze, to w kolejnych tego typu sytuacjach możesz to wykorzystać.Nasza królowa tenisa zapytana o najcięższe sportowe doświadczenie sięgnęła pamięcią do French Open 2019. — Wiadomo, że kiedyś grałam gorzej i ciężko jest mecze obiektywnie porównać. Ale na pewno pamiętam, jak w 2019 r. przegrałam z Simoną Halep (w 4. rundzie 1:6, 0:6 – przyp. red.). Byłam w szoku, bo nie czułam się sobą na korcie. Byłam nieobecna, jakbym wszystko z góry obserwowałam — przyznała Iga Świątek.Teraz po latach to ona jest dominatorką i to Polka potrafi w taki sposób demolować kolejne rywalki na korcie. Z boku może to wyglądać, że to wszystko jest takie proste, a okazuje się, że wcale tak nie jest. I o tym właśnie chciała opowiedzieć wszystkim fanom swoim wpisem na Instagramie.

Iga Świątek zamieściła w sieci specjalną fotkę z pucharem, który otrzymała za wygranie French Open. Obok niej z kolejnego sukcesu Polki cieszy się cały jej team (Tomasz Moczek, Tomasz Wiktorowski, Daria Abramowicz i Maciej Ryszczuk). Do tej fotki nasza tenisistka dodała kilka niezwykle ważnych zdań.

Większego wyzwania niż to chyba nie ma…” — rozpoczęła Polka, a potem dodała jeszcze: “Żeby pozostać zdyscyplinowaną na tak wiele tygodni, skupić się na właściwych rzeczach, na byciu tu i teraz. I w tym samym czasie cieszyć się życiem, być szczęśliwą i zadowoloną z siebie. Jestem tak dumna z siebie, wdzięczna mojemu zespołowi, rodzinie, wdzięczna za całe Wasze wsparcie, za kibicowanie mi. No i chcę to powiedzieć na głos: TO BYŁO COŚ Z INNEJ PLANETY”.

Similar Posts

Leave a Reply