|

Duża zmiana na Wimbledonie. To świetna wiadomość dla Igi Świątek

“Iga Świątek wygra z dziesięć turniejów Roland Garros. Może tu dominować jak Rafael Nadal, latami. Ale na Wimbledonie nie będzie faworytką. Na pewno nie” – mówi świetny niegdyś brytyjski tenisista Greg Rusedski, dziś komentator BBC. Wspomina też o największej słabości polskiej tenisistki, która musi zostać poprawiona, jeśli Iga chce wygrać wszystkie turnieje Wielkiego Szlema. Ale uwaga, są też dobre wiadomości, prosto z Londynu.”Wow, brak słów, jest absolutnie niesamowita. Jak Rafa Nadal. Tak, Świątek na mączce jest Nadalem. Jak z nią grasz, jak spróbujesz wymiany ciosów na długie akcje, to możesz być co najwyżej wicemistrzynią” – stwierdził Rusedski w podcaście “Inside-In”.”Wszystko, co Iga robiła w Paryżu na Roland Garros, to była symfonia!” – wtórował mu prowadzący audycję na kanale Tennis Channel.

Potem przeszli jednak do omawiania szans przed Wimbledonem. I tu tak optymistycznie dla Polki już nie byłoIga Świątek w finałach turniejów wielkoszlemowych ma niesamowity bilans. Grała w nich pięć razy i wszystkie te mecze kończyły się wzniesieniem przez nią pucharu. Cztery razy cieszyła się w Paryżu i tu faktycznie wygląda na trudną do pokonania. To świetny znak przed igrzyskami olimpijskimi.

Wcześniej jednak Wimbledon (1-14.7), gdzie – zdaniem zwycięzcy 15 turniejów WTA – jedną z najpoważniejszych kandydatek do zwycięstwa będzie… ulubiona rywalka Światek.

“Myślę, że Coco Gauff aż się oblizuje na myśl o Wimbledonie. Przecież to tu świat usłyszał o niej po raz pierwszy, gdy wygrała z Venus Williams” – wspomina Rusedski. Ten mecz obył się w I rundzie turnieju w 2019 r. 15-letnia sensacja ze Stanów Zjednoczonych pokonała starszą z sióstr Williams 6:4, 6:4 i zaczęto o niej mówić jako o wielkiej nadziei amerykańskiego tenisa.
“Wszystko, co Iga robiła w Paryżu na Roland Garros, to była symfonia!” – wtórował mu prowadzący audycję na kanale Tennis Channel.

Potem przeszli jednak do omawiania szans przed Wimbledonem. I tu tak optymistycznie dla Polki już nie byłoIga Świątek w finałach turniejów wielkoszlemowych ma niesamowity bilans. Grała w nich pięć razy i wszystkie te mecze kończyły się wzniesieniem przez nią pucharu. Cztery razy cieszyła się w Paryżu i tu faktycznie wygląda na trudną do pokonania. To świetny znak przed igrzyskami olimpijskimi.

Wcześniej jednak Wimbledon (1-14.7), gdzie – zdaniem zwycięzcy 15 turniejów WTA – jedną z najpoważniejszych kandydatek do zwycięstwa będzie… ulubiona rywalka Światek.”Myślę, że Coco Gauff aż się oblizuje na myśl o Wimbledonie. Przecież to tu świat usłyszał o niej po raz pierwszy, gdy wygrała z Venus Williams” – wspomina Rusedski. Ten mecz obył się w I rundzie turnieju w 2019 r. 15-letnia sensacja ze Stanów Zjednoczonych pokonała starszą z sióstr Williams 6:4, 6:4 i zaczęto o niej mówić jako o wielkiej nadziei amerykańskiego tenisa.Greg Rusedski: “Iga Świątek przy siatce nie czuła się komfortowo”
“Gauff, Sabalenka, Rybakina – to na pewno zawodniczki, które uderzają mocno i skorzystają na zmianie nawierzchni” – mówi Rusedski i zdradza, jak trafić w słaby punkt Igi Świątek.

“If we look at her performance in Paris, she was an absolute dominator. But I noticed one weakness, which I would use when playing with her. When the opponents sent shortcuts and brought Iga to the net, she didn’t look too good there. She didn’t feel comfortable”

This is definitely an element of the game that Iga needs to work on if she wants to win Wimbledon, the Australian Open and the US Open again. She will manage without it at Roland Garros, says Rusedski.

The British tennis player also has some good news for Świątek and Polish fans. In his opinion, the transition from clay to grass courts is no longer as big a challenge as it was in his day. This is due to several changes that have taken place over the years.

The grass is one millimeter taller. That’s good for Iga Świątek
“I was at Wimbledon last week and played a few rallies. It was great because the ball bounced above the waist (Rusedski is 193 cm tall). It used to be much lower. And it was much harder to switch from clay to grass. The break between Roland Garros and Wimbledon lasted two weeks. Now it’s three. Players are allowed to train before the tournament on the courts in London, even on the central court. It used to be unthinkable because we were worried about the quality of the surface,” recalls the Briton.

Similar Posts

Leave a Reply