Sześć uderzeń na wagę finału Wimbledonu. A potem euforia Polaka [WIDEO]
Jan Zieliński wraz ze swoją partnerką Su-wei Hsieh w świetnym stylu zameldowali się w finale Wimbledonu. Zmęczona deblem Tajwanka w ostatniej akcji wykazała się dużą przytomnością umysłu i zaskoczyła rywala, który na jej uderzenie zdołał odpowiedzieć tylko trafieniem w siatkę. Zobacz wideo z akcji, składającej się z sześciu uderzeń, która przesądziła o losach meczu.
O finał Wimbledonu Jan Zieliński zagrał ze swoją partnerką Su-wei Hsieh przeciwko Michaelowi Venus i Erin Routliffe. W pierwszej akcji rywale zdołali przełamać polsko-tajwański duet, który zresztą szybko odpowiedział tym samym. Okazał się również zdecydowanie lepszy w tie-breaku – nie pozwolił rywalom na zdobycie choćby punktu.
W drugim secie Zieliński i Hsieh wypadli już znacznie lepiej od przeciwników i zagwarantowali sobie zwycięstwo szybciej, wygrywając 6:3.
Poniżej zamieszczamy wideo z ostatniej akcji w tym spotkaniu. Choć Tajwanka niewątpliwie była zmęczona rozegranym tuż przed tym meczem półfinałem w deblu, do końca zachowała przytomność umysłu. W ostatniej akcji nieco zaskoczyła rywala, a jego odpowiedzią na uderzenie zawodniczki było trafienie w siatkę.
Dla polsko-tajwańskiego duetu to kolejny wielkoszlemowy finał w tym roku. W styczniu wygrał bowiem Australian Open. Decydujący mecz z parą z Meksyku: Santiago Gonzales, Giuliana Olmos zaplanowano na niedzielę.