Gwiazda i skandalista. Rosjanie na drodze Igi Świątek i Huberta Hurkacza na IO

Podczas gdy ważą się losy udziału Huberta Hurkacza w igrzyskach olimpijskich w Paryżu i jego występu w mikście z Igą Świątek, swoje plany zdradzili Rosjanie. W turnieju mieszanym mają zagrać 17-letnia Mirra Andriejewa i Daniił Miedwiediew, który ostatnio wywołał skandal podczas turnieju na Wimbledonie.

Kibice odliczają już ostatnie dni do startu igrzysk olimpijskich, a wciąż nie wiadomo czy na kortach w Paryżu zobaczymy Huberta Hurkacza. Wrocławianin walczy z czasem po kontuzji, jakiej nabawił się podczas turnieju na Wimbledonie w meczu z Arthurem Filsem w drugiej rundzie.

“Hubi” w środę za pośrednictwem mediów społecznościowych podzielił się z kibicami najnowszymi informacjami dotyczącymi swojego stanu zdrowia. Hurkacz przekazał, że zmuszony był poddać się zabiegowi. Doszło do niego w poniedziałek.

Oto kluczowe wieści dla Świątek i Hurkacza. Rosjanie podjęli decyzje
“Marzeniem każdego sportowca jest reprezentowanie swojego kraju na igrzyskach olimpijskich i chcę mieć pewność, że jestem w pełni sprawny i gotowy przed podjęciem ostatecznej decyzji o wejściu na kort. Celem jest nie tylko udział, ale zdobycie medalu dla mojego kraju” — przekazał Hurkacz.

Wrocławianin w najważniejszej imprezie czterolecia ma zagrać w turnieju singla, debla (z Janem Zielińskim) i miksta w duecie z Igą Świątek. Na razie jednak nie wiadomo, czy wrocławianina w ogóle zobaczymy w olimpijskiej rywalizacji.

Tymczasem karty odkrywają Rosjanie. Jak przekazuje serwis Sport.ru do gry mieszanej wyznaczeni zostali Mirra Andriejewa (31. WTA) i Daniił Miedwiediew (5. ATP).

— Chcemy, aby Daniił Miedwiediew i Mirra Andriejewa wystąpili w grze podwójnej mieszanej. Zobaczymy, jak to się potoczy do 24 lipca — wtedy będziemy musieli wyłonić parę — przekazał prezydent Rosyjskiej Federacji Tenisowej Szamil Tarpiszczew.

Andriejewa to wschodząca gwiazda rosyjskiego tenisa. 17-latka przebojem wdziera się do światowej czołówki, a na kortach w Paryżu w ostatniej edycji Rolanda Garrosa dotarła do półfinału. W nim uległa natomiast Jasmine Paolini (5. WTA). Andriejewa kompletnie zawiodła natomiast na trawiastych kortach w Londynie, gdzie odpadła już w pierwszej rundzie w starciu z Brendą Fruhvirtovą, przegrywając 6:1, 3:6, 2:6.

Miedwiediew na Wimbledonie wywołał natomiast skandal podczas półfinałowego meczu z Carlosem Alcarazem.

Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla Rosjanina, który w pewnym momencie prowadził nawet 5:2. Hiszpan wkrótce zaczął odrabiać straty. Zbliżył się do rywala przy swoim podaniu, a następnie go przełamał, doprowadzając do wyniku 5:4.

Skandaliczne zachowanie Rosjanina w trakcie Wimbledonu
Miedwiediew doskonale zdawał sobie sprawę, że mecz zaczyna wymykać mu się spod kontroli, co z kolei zrodziło w nim frustrację, a z jego ust padły niecenzuralne słowa skierowane do pani arbiter — “pi***** się!”. I to powtarzane kilkukrotnie, prosto w twarz. Wyraźnie nie spodobała mu się jej decyzja z końcówki gema. Stwierdziła, że zanim dobiegł do piłki, ta dwukrotnie odbiła się od kortu.

Po przełamaniu Rosjanina doszło do krótkiej przerwy. W tym czasie sędzia podeszła do Supervisora, by porozmawiać z nim na temat zachowania zawodnika. Wkrótce zgromadzeni na korcie usłyszeli komunikat informujący o ostrzeżeniu dla Miedwiediewa, co jest zdecydowanie najmniejszym wymiarem “kary”. Sędzia mocno oszczędziła Rosjanina, którego zachowanie było skandaliczne.

Similar Posts

Leave a Reply