Piszą o “obsesji” Igi Świątek. Wyrównała osiągnięcie sprzed roku. “Bezlitosna”

Iga Świątek nie dała żadnych szans Czeszce Markecie Vondrousovej w pierwszym secie ćwierćfinałowego pojedynku Roland Garros. Wygrała tę partię do zera, wyrównując przy okazji dwa rekordy, w tym swój własny z poprzedniego roku. Liderka rankingu WTA pokazuje rywalkom, że ma duży apetyt na trzeci triumf w Paryżu z rzędu

Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Jak burza idzie przez ostatnie rundy Roland Garros Iga Świątek. Tym razem w ćwierćfinale jej ofiarą padła Marketa Vondrousova. Spotkanie zakończyło się w dwóch szybkich setach, z których szczególnie pierwszy był wyraźnie jednostronny. Czeszka nie zdołała nawet zdobyć w tej części pojedynku jednego gema
Świątek jest “bezlitosna”. Ostatnio tak zagrała Serena Williams
Łatwo wygrany pierwszy set sprawił, że Świątek wyrównała dwa rekordy, co skrzętnie odnotowali statystycy OptaAce. Liderka rankingu WTA stała się pierwszą tenisistką od 2013 r., która wygrała pierwszego seta ćwierćfinału Roland Garros do zera (także przeciwko rywalce z czołowej dziesiątki

Sprawdź: Ile kosztuje wychowanie tenisisty? To jeden z najdroższych sportów na świecie
Jako ostatnia dokonała tego Serena Williams w starciu z Sarą Errani. “Bezlitosna” — napisał na portalu X OptaAce, podsumowując grę Polki jednym słowem. To jednak nie koniec dobrych wiadomości dla naszej tenisistki

Świątek wyrównała osiągnięcie z poprzedniego roku
Świątek jednocześnie została pierwszą tenisistką od 2023 r., która wygrała na Roland Garros trzy kolejne sety do zera. Polka dokonała tego jako ostatnia — grała wówczas przeciwko Amerykance Claire Liu i Chince Xinyu Wang. “Obsesja” — dodał profil OptaAce, prezentując tę statystykę

W drugim secie Vondrousova zdołała ugrać dwa gemy. Dla naszej tenisistki było to 19. kolejne zwycięstwo w wielkoszlemowym Roland Garros. W półfinale zmierzy się z Amerykanką Coco Gauff, która w ćwierćfinale poradziła sobie z Tunezyjką Ons Jabeur