Oto następczyni Igi Świątek? 14-letnia Polka już robi furorę. “Jedna z najlepszych”

Nie tylko Iga Świątek rywalizowała w zeszłym tygodniu na kortach ziemnych w Rzymie. W turnieju do lat 16 grała Barbara Kostecka, córka byłych tenisistów, która dotarła do finału. Tam jednak przegrała z turniejową “jedynką”. W programie Sport.pl LIVE eksperci nie mieli wątpliwości, że Kostecka jest bardzo utalentowaną tenisistką. Czy to jest następczyni Igi Świątek? – Pięknie gra w tenisa, ta dynamika, serwis z głębi kortu – mówi Tomasz Tomaszewski, komentator Polsatu Sport.

Iga Świątek (1. WTA) wygrała turniej WTA 1000 w Rzymie, pokonując w finale 6:2, 6:3 Białorusinkę Arynę Sabalenkę (2. WTA). Polka triumfowała w drugim ważnym turnieju w tym sezonie na kortach ziemnych, co jest świetną informację przed zbliżającym się wielkoszlemowym Roland Garros. Tam Świątek będzie walczyć o czwarty tytuł.

To był jeden z głównych tematów podczas ostatniego odcinka programu Sport.pl LIVE, ale nie tylko. W nim pojawił się też wątek 14-letniej Barbary Kosteckiej, która grała w turnieju w Rzymie do lat 16. Tam dotarła do finału, gdzie przegrała z Włoszką Ilary Pistolą 4:6, 2:6. Gdy tenisistka UKT Winner Kraków awansowała do finału Tennis Europe Junior Masters doczekała się gratulacji od tenisowej akademii Rafaela Nadala. To córka dwóch byłych tenisistów – Michała Kosteckiego (były tenisista i trener tenisa) i Joanny Sakowicz-Kosteckiej (była tenisistka, teraz ekspert i komentator Canal+ Sport).

Kostecka następczynią Igi Świątek? “Możliwości ma wielkie, ale…”
W trakcie ostatniego programu Sport.pl LIVE pojawił się temat 16-letniej Kosteckiej. – Czy rośnie nam następczyni Igi Świątek? Bo ten turniej w Rzymie to są juniorskie rozgrywki, ale tam nasza reprezentantka osiąga coraz większe rzeczy – zapytał Dominik Wardzichowski. – Był taki moment, jak Iga czekała na trening, a Barbara, zresztą córka naszych tenisistów, grała jedno ze spotkań. Widziałem przez chwilę, że ona bardzo mocno uderza, jak na swój wiek. Potencjał ma, ma geny doskonałe, ale zobaczymy – wyjaśnił Dominik Senkowski, dziennikarz Sport.pl.

Być może będzie kolejna zdolna tenisistka, jest dobrze prowadzona przez swoich rodziców, którzy mają wielkie doświadczenie. Teraz dochodzi do turnieju tak wysoko w Rzymie, a w zeszłym roku była wysoko w innych turniejach międzynarodowych. Wydaje się, że możliwości ma wielkie, ale w przypadku juniorskim trzeba chuchać na zimne i czekać – tłumaczy Senkowski, który potem też przytacza przykład Igi Świątek za czasów juniorskich.

Iga osiągała też duże sukcesy juniorskie, ale potem zdarzyła jej się kontuzja wielomiesięczna. Był wtedy znak zapytania: czy w ogóle będzie grać, jak to będzie wyglądało. Trzeba cierpliwie poczekać. Barbara była ostatnio na finale Igi Świątek z Aryną Sabalenką, ma od kogo się wzorować – podsumował Senkowski.

Droga jest oczywiście bardzo daleka. Poznałem młodą Kostecką, bo grała w zeszłym roku we wrześniu w turnieju Bohdan Tomaszewski Cup. Była wtedy i jej mama, i jej tata. Przyglądałem się jej, ma warunki fizyczne, ma urodę. Pięknie gra w tenisa, ta dynamika, serwis z głębi kortu, forehand, backhand. Co z niej wyrośnie, to nie możemy jeszcze powiedzieć. To jeszcze jest tak daleka droga. W “wyścigu” do Monako dla zawodniczek U-16 Kostecka jest bodaj w pierwszej piątce. Mamy jedną z najlepszych tenisistek w Europie do lat 16 – podsumował Tomasz Tomaszewski, dziennikarz i komentator Polsatu Sport.

Zapraszamy co poniedziałek o godz. 20:00 na program Sport.pl LIVE – nie tylko w Sport.pl i Gazeta.pl, ale też na kanale YouTube “Sport.pl”. O wszystkim, co najważniejsze w polskim sporcie w danym momencie – od tenisa i piłki nożnej po siatkówkę czy skoki narciarskie. Zapraszamy w imieniu prowadzących: Dominika Wardzichowskiego, Konrada Fersztera, Kacpra Sosnowskiego, Piotra Wesołowicza i Dawida Szymczaka.

W zeszłym tygodniu na kortach ziemnych w Rzymie nie tylko Iga Świątek rywalizowała i odnosiła sukcesy. W turnieju do lat 16 grała Barbara Kostecka, utalentowana młoda tenisistka, która dotarła aż do finału. Tam jednak przegrała z turniejową “jedynką”, Włoszką Ilary Pistolą. Mimo porażki, eksperci programu Sport.pl LIVE nie mają wątpliwości, że Kostecka ma ogromny talent i przyszłość przed sobą. – Pięknie gra w tenisa, ta dynamika, serwis z głębi kortu – mówi Tomasz Tomaszewski, komentator Polsatu Sport.

Iga Świątek, obecnie pierwsza rakieta świata (1. WTA), zwyciężyła w turnieju WTA 1000 w Rzymie, pokonując w finale 6:2, 6:3 Białorusinkę Arynę Sabalenkę (2. WTA). To już drugi ważny turniej na kortach ziemnych, który Świątek wygrała w tym sezonie, co jest doskonałą wiadomością przed zbliżającym się wielkoszlemowym turniejem Roland Garros. Polka będzie tam walczyć o swój czwarty tytuł wielkoszlemowy.

Podczas ostatniego odcinka programu Sport.pl LIVE, eksperci dużo mówili o młodej Barbarze Kosteckiej, która zdobywa coraz większe uznanie na międzynarodowych kortach. W Rzymie, w turnieju do lat 16, dotarła do finału, gdzie zmierzyła się z Ilary Pistolą. Mimo przegranej, Kostecka otrzymała gratulacje od tenisowej akademii Rafaela Nadala, co jest dużym wyróżnieniem. – Czy rośnie nam następczyni Igi Świątek? – zapytał Dominik Wardzichowski. – Barbara ma potencjał, ma doskonałe geny, ale zobaczymy, jak się rozwinie – dodał Dominik Senkowski, dziennikarz Sport.pl.

Senkowski podkreśla, że w przypadku młodych tenisistów zawsze trzeba być ostrożnym. Barbara Kostecka jest prowadzona przez swoich rodziców, Michała Kosteckiego, byłego tenisistę i trenera, oraz Joannę Sakowicz-Kostecką, byłą tenisistkę i obecnie ekspertkę i komentatorkę Canal+ Sport. Dzięki temu młoda tenisistka ma doskonałe warunki do rozwoju. Jednak, jak przypomina Senkowski, Iga Świątek również miała swoje trudne chwile w młodości, w tym kontuzję, która mogła zakończyć jej karierę. Dlatego ważne jest, aby cierpliwie czekać i nie wywierać zbyt dużej presji na młodych sportowcach.

Barbara Kostecka była obecna na finale Igi Świątek z Aryną Sabalenką, co może być dla niej dodatkową motywacją i inspiracją. Młoda tenisistka ma już teraz warunki fizyczne i umiejętności, które mogą zaprowadzić ją na szczyt. Tomasz Tomaszewski, komentator Polsatu Sport, również zauważa, że Kostecka ma potencjał, ale przed nią jeszcze długa droga. – Pięknie gra w tenisa, ta dynamika, serwis z głębi kortu, forehand, backhand. Co z niej wyrośnie, to nie możemy jeszcze powiedzieć – mówi Tomaszewski.