Spodziewałam się, że Iga Świątek zdobędzie złoto… to jej miejsce” – Aryna Sabalenka zaskoczona finalistkami igrzysk olimpijskich w Paryżu w grze pojedynczej kobiet
Aryna Sabalenka powiedziała, że spodziewała się, że rywalka Iga Świątek zdobędzie złoty medal w grze pojedynczej kobiet na trwających igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Światowa nr 1 Swiatek została znacząco wyparta przez Zheng Qinwen (2-6, 5-7) w półfinale i musiała zadowolić się brązowym medalem po wygraniu meczu o trzecie miejsce z Anną Karoliną Schmiedlovą w piątek, 2 sierpnia.
W drugim półfinale Chorwatka Donna Vekic rozgromiła Schmiedlovą (6-4, 6-0), aby przygotować finał przeciwko Zheng; kilku finalistów przewidziało to, gdy pojawiły się losowania. Tymczasem sama Sabalenka jest obecnie w akcji na Mubadala Citi DC Open w Waszyngtonie, po tym, jak zdecydowała się opuścić igrzyska olimpijskie w Paryżu, aby być w najlepszej formie podczas letniego sezonu na kortach twardych.Białorusinka awansowała do półfinału turnieju WTA 500 po pokonaniu w ćwierćfinale doświadczonej rodaczki Wiktorii Azarenki 6-4, 6-4. Po zwycięstwie nad Azarenką Aryna Sabalenka powiedziała, że nie śledziła uważnie igrzysk olimpijskich, a zamiast tego skupiła się na własnym powrocie do zdrowia po kontuzji barku, która wykluczyła ją z Wimbledonu .
„Wstyd mi to mówić, ale tak naprawdę nie śledziłem igrzysk olimpijskich. Po prostu sprawdzałem wyniki pod koniec dnia, oglądałem trochę każdego sportu, ale nie za bardzo. Teraz nie jestem w najlepszej fazie, powiedziałbym, że wracam po kontuzji i próbuję skupić się na sobie. Tak, trochę śledzę” – powiedział Sabalenka podczas konferencji prasowej po meczu.
Dwukrotna mistrzyni Australian Open wyraziła też odrobinę zaskoczenia faktem, że Vekic i Zheng dotarły do meczu o złoty medal w grze pojedynczej kobiet na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Według Sabalenki spodziewała się, że Świątek dojdzie do końca, biorąc pod uwagę wcześniejsze sukcesy Polki na Roland Garros, gdzie zdobyła już cztery tytuły French Open (2020, 2022, 2023, 2024).
„Nie chcę powiedzieć nic złego o zawodnikach (Vekic i Zheng). Szczerze mówiąc, oczywiście spodziewałam się, że Iga zdobędzie złoty medal. To Paryż. To jej miejsce” – dodała Sabalenka.
Aryna Sabalenka powiedziała, że spodziewała się, że rywalka Iga Świątek zdobędzie złoty medal w grze pojedynczej kobiet na trwających igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Światowa nr 1 Swiatek została znacząco wyparta przez Zheng Qinwen (2-6, 5-7) w półfinale i musiała zadowolić się brązowym medalem po wygraniu meczu o trzecie miejsce z Anną Karoliną Schmiedlovą w piątek, 2 sierpnia.
W drugim półfinale Chorwatka Donna Vekic rozgromiła Schmiedlovą (6-4, 6-0), aby przygotować finał przeciwko Zheng; kilku finalistów przewidziało to, gdy pojawiły się losowania. Tymczasem sama Sabalenka jest obecnie w akcji na Mubadala Citi DC Open w Waszyngtonie, po tym, jak zdecydowała się opuścić igrzyska olimpijskie w Paryżu, aby być w najlepszej formie podczas letniego sezonu na kortach twardych.Białorusinka awansowała do półfinału turnieju WTA 500 po pokonaniu w ćwierćfinale doświadczonej rodaczki Wiktorii Azarenki 6-4, 6-4. Po zwycięstwie nad Azarenką Aryna Sabalenka powiedziała, że nie śledziła uważnie igrzysk olimpijskich, a zamiast tego skupiła się na własnym powrocie do zdrowia po kontuzji barku, która wykluczyła ją z Wimbledonu .
„Wstyd mi to mówić, ale tak naprawdę nie śledziłem igrzysk olimpijskich. Po prostu sprawdzałem wyniki pod koniec dnia, oglądałem trochę każdego sportu, ale nie za bardzo. Teraz nie jestem w najlepszej fazie, powiedziałbym, że wracam po kontuzji i próbuję skupić się na sobie. Tak, trochę śledzę” – powiedział Sabalenka podczas konferencji prasowej po meczu.
Dwukrotna mistrzyni Australian Open wyraziła też odrobinę zaskoczenia faktem, że Vekic i Zheng dotarły do meczu o złoty medal w grze pojedynczej kobiet na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Według Sabalenki spodziewała się, że Świątek dojdzie do końca, biorąc pod uwagę wcześniejsze sukcesy Polki na Roland Garros, gdzie zdobyła już cztery tytuły French Open (2020, 2022, 2023, 2024).
„Nie chcę powiedzieć nic złego o zawodnikach (Vekic i Zheng). Szczerze mówiąc, oczywiście spodziewałam się, że Iga zdobędzie złoty medal. To Paryż. To jej miejsce” – dodała Sabalenka.
Aryna Sabalenka powiedziała, że spodziewała się, że rywalka Iga Świątek zdobędzie złoty medal w grze pojedynczej kobiet na trwających igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Światowa nr 1 Swiatek została znacząco wyparta przez Zheng Qinwen (2-6, 5-7) w półfinale i musiała zadowolić się brązowym medalem po wygraniu meczu o trzecie miejsce z Anną Karoliną Schmiedlovą w piątek, 2 sierpnia.
W drugim półfinale Chorwatka Donna Vekic rozgromiła Schmiedlovą (6-4, 6-0), aby przygotować finał przeciwko Zheng; kilku finalistów przewidziało to, gdy pojawiły się losowania. Tymczasem sama Sabalenka jest obecnie w akcji na Mubadala Citi DC Open w Waszyngtonie, po tym, jak zdecydowała się opuścić igrzyska olimpijskie w Paryżu, aby być w najlepszej formie podczas letniego sezonu na kortach twardych.Białorusinka awansowała do półfinału turnieju WTA 500 po pokonaniu w ćwierćfinale doświadczonej rodaczki Wiktorii Azarenki 6-4, 6-4. Po zwycięstwie nad Azarenką Aryna Sabalenka powiedziała, że nie śledziła uważnie igrzysk olimpijskich, a zamiast tego skupiła się na własnym powrocie do zdrowia po kontuzji barku, która wykluczyła ją z Wimbledonu .
„Wstyd mi to mówić, ale tak naprawdę nie śledziłem igrzysk olimpijskich. Po prostu sprawdzałem wyniki pod koniec dnia, oglądałem trochę każdego sportu, ale nie za bardzo. Teraz nie jestem w najlepszej fazie, powiedziałbym, że wracam po kontuzji i próbuję skupić się na sobie. Tak, trochę śledzę” – powiedział Sabalenka podczas konferencji prasowej po meczu.
Dwukrotna mistrzyni Australian Open wyraziła też odrobinę zaskoczenia faktem, że Vekic i Zheng dotarły do meczu o złoty medal w grze pojedynczej kobiet na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Według Sabalenki spodziewała się, że Świątek dojdzie do końca, biorąc pod uwagę wcześniejsze sukcesy Polki na Roland Garros, gdzie zdobyła już cztery tytuły French Open (2020, 2022, 2023, 2024).
„Nie chcę powiedzieć nic złego o zawodnikach (Vekic i Zheng). Szczerze mówiąc, oczywiście spodziewałam się, że Iga zdobędzie złoty medal. To Paryż. To jej miejsce” – dodała Sabalenka.
Aryna Sabalenka powiedziała, że spodziewała się, że rywalka Iga Świątek zdobędzie złoty medal w grze pojedynczej kobiet na trwających igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Światowa nr 1 Swiatek została znacząco wyparta przez Zheng Qinwen (2-6, 5-7) w półfinale i musiała zadowolić się brązowym medalem po wygraniu meczu o trzecie miejsce z Anną Karoliną Schmiedlovą w piątek, 2 sierpnia.
W drugim półfinale Chorwatka Donna Vekic rozgromiła Schmiedlovą (6-4, 6-0), aby przygotować finał przeciwko Zheng; kilku finalistów przewidziało to, gdy pojawiły się losowania. Tymczasem sama Sabalenka jest obecnie w akcji na Mubadala Citi DC Open w Waszyngtonie, po tym, jak zdecydowała się opuścić igrzyska olimpijskie w Paryżu, aby być w najlepszej formie podczas letniego sezonu na kortach twardych.Białorusinka awansowała do półfinału turnieju WTA 500 po pokonaniu w ćwierćfinale doświadczonej rodaczki Wiktorii Azarenki 6-4, 6-4. Po zwycięstwie nad Azarenką Aryna Sabalenka powiedziała, że nie śledziła uważnie igrzysk olimpijskich, a zamiast tego skupiła się na własnym powrocie do zdrowia po kontuzji barku, która wykluczyła ją z Wimbledonu .
„Wstyd mi to mówić, ale tak naprawdę nie śledziłem igrzysk olimpijskich. Po prostu sprawdzałem wyniki pod koniec dnia, oglądałem trochę każdego sportu, ale nie za bardzo. Teraz nie jestem w najlepszej fazie, powiedziałbym, że wracam po kontuzji i próbuję skupić się na sobie. Tak, trochę śledzę” – powiedział Sabalenka podczas konferencji prasowej po meczu.
Dwukrotna mistrzyni Australian Open wyraziła też odrobinę zaskoczenia faktem, że Vekic i Zheng dotarły do meczu o złoty medal w grze pojedynczej kobiet na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Według Sabalenki spodziewała się, że Świątek dojdzie do końca, biorąc pod uwagę wcześniejsze sukcesy Polki na Roland Garros, gdzie zdobyła już cztery tytuły French Open (2020, 2022, 2023, 2024).
„Nie chcę powiedzieć nic złego o zawodnikach (Vekic i Zheng). Szczerze mówiąc, oczywiście spodziewałam się, że Iga zdobędzie złoty medal. To Paryż. To jej miejsce” – dodała Sabalenka.
Aryna Sabalenka powiedziała, że spodziewała się, że rywalka Iga Świątek zdobędzie złoty medal w grze pojedynczej kobiet na trwających igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Światowa nr 1 Swiatek została znacząco wyparta przez Zheng Qinwen (2-6, 5-7) w półfinale i musiała zadowolić się brązowym medalem po wygraniu meczu o trzecie miejsce z Anną Karoliną Schmiedlovą w piątek, 2 sierpnia.
W drugim półfinale Chorwatka Donna Vekic rozgromiła Schmiedlovą (6-4, 6-0), aby przygotować finał przeciwko Zheng; kilku finalistów przewidziało to, gdy pojawiły się losowania. Tymczasem sama Sabalenka jest obecnie w akcji na Mubadala Citi DC Open w Waszyngtonie, po tym, jak zdecydowała się opuścić igrzyska olimpijskie w Paryżu, aby być w najlepszej formie podczas letniego sezonu na kortach twardych.Białorusinka awansowała do półfinału turnieju WTA 500 po pokonaniu w ćwierćfinale doświadczonej rodaczki Wiktorii Azarenki 6-4, 6-4. Po zwycięstwie nad Azarenką Aryna Sabalenka powiedziała, że nie śledziła uważnie igrzysk olimpijskich, a zamiast tego skupiła się na własnym powrocie do zdrowia po kontuzji barku, która wykluczyła ją z Wimbledonu .
„Wstyd mi to mówić, ale tak naprawdę nie śledziłem igrzysk olimpijskich. Po prostu sprawdzałem wyniki pod koniec dnia, oglądałem trochę każdego sportu, ale nie za bardzo. Teraz nie jestem w najlepszej fazie, powiedziałbym, że wracam po kontuzji i próbuję skupić się na sobie. Tak, trochę śledzę” – powiedział Sabalenka podczas konferencji prasowej po meczu.
Dwukrotna mistrzyni Australian Open wyraziła też odrobinę zaskoczenia faktem, że Vekic i Zheng dotarły do meczu o złoty medal w grze pojedynczej kobiet na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Według Sabalenki spodziewała się, że Świątek dojdzie do końca, biorąc pod uwagę wcześniejsze sukcesy Polki na Roland Garros, gdzie zdobyła już cztery tytuły French Open (2020, 2022, 2023, 2024).
„Nie chcę powiedzieć nic złego o zawodnikach (Vekic i Zheng). Szczerze mówiąc, oczywiście spodziewałam się, że Iga zdobędzie złoty medal. To Paryż. To jej miejsce” – dodała Sabalenka.
Aryna Sabalenka powiedziała, że spodziewała się, że rywalka Iga Świątek zdobędzie złoty medal w grze pojedynczej kobiet na trwających igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Światowa nr 1 Swiatek została znacząco wyparta przez Zheng Qinwen (2-6, 5-7) w półfinale i musiała zadowolić się brązowym medalem po wygraniu meczu o trzecie miejsce z Anną Karoliną Schmiedlovą w piątek, 2 sierpnia.
W drugim półfinale Chorwatka Donna Vekic rozgromiła Schmiedlovą (6-4, 6-0), aby przygotować finał przeciwko Zheng; kilku finalistów przewidziało to, gdy pojawiły się losowania. Tymczasem sama Sabalenka jest obecnie w akcji na Mubadala Citi DC Open w Waszyngtonie, po tym, jak zdecydowała się opuścić igrzyska olimpijskie w Paryżu, aby być w najlepszej formie podczas letniego sezonu na kortach twardych.Białorusinka awansowała do półfinału turnieju WTA 500 po pokonaniu w ćwierćfinale doświadczonej rodaczki Wiktorii Azarenki 6-4, 6-4. Po zwycięstwie nad Azarenką Aryna Sabalenka powiedziała, że nie śledziła uważnie igrzysk olimpijskich, a zamiast tego skupiła się na własnym powrocie do zdrowia po kontuzji barku, która wykluczyła ją z Wimbledonu .
„Wstyd mi to mówić, ale tak naprawdę nie śledziłem igrzysk olimpijskich. Po prostu sprawdzałem wyniki pod koniec dnia, oglądałem trochę każdego sportu, ale nie za bardzo. Teraz nie jestem w najlepszej fazie, powiedziałbym, że wracam po kontuzji i próbuję skupić się na sobie. Tak, trochę śledzę” – powiedział Sabalenka podczas konferencji prasowej po meczu.
Dwukrotna mistrzyni Australian Open wyraziła też odrobinę zaskoczenia faktem, że Vekic i Zheng dotarły do meczu o złoty medal w grze pojedynczej kobiet na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Według Sabalenki spodziewała się, że Świątek dojdzie do końca, biorąc pod uwagę wcześniejsze sukcesy Polki na Roland Garros, gdzie zdobyła już cztery tytuły French Open (2020, 2022, 2023, 2024).
„Nie chcę powiedzieć nic złego o zawodnikach (Vekic i Zheng). Szczerze mówiąc, oczywiście spodziewałam się, że Iga zdobędzie złoty medal. To Paryż. To jej miejsce” – dodała Sabalenka.