Djoković zdobył złoto, a teraz zwrot akcji. Serbowie już podjęli decyzję

Novak Djoković po wielu latach starań w końcu powrócił do ojczyny ze złotym medalem olimpijskim. Serb pokonał w finale Carlosa Alcaraza i stanął na najwyższym stopniu podium, a to wszystko na oczach najbliższych. Wobec sukcesu 24-krotnego mistrza wielkoszlemowego obojętnie nie przeszedł serbski rząd. W poniedziałek ogłoszono, że na konto tenisisty i jego trenera trafi nagroda finansowa. I nie będzie to wcale nie symboliczna kwota.

Novak Djoković czekał na tę chwilę od wielu lat. W Paryżu 24-krotny mistrz wielkoszlemowy Serbię na igrzyskach olimpijskich miał okazję reprezentować po raz piąty i dopiero teraz udało mu się wywalczyć złoty medal. Wcześniej zdobył on co prawda brąz (w Pekinie w 2008 roku), jednak wówczas miejsce na podium nie smakowało tak dobrze. W tegorocznym turnieju olimpijskim na kortach Rolanda Garrosa Serb w półfinale pokonał Włocha Lorenzo Musettiego, a w finale rozprawił się z kilkanaście lat młodszym Carlosem Alcarazem i spełnił swoje największe marzenie. “Czekałem na to prawie 20 lat. To moje piąte igrzyska i nigdy wcześniej nie przeszedłem półfinału. Przegrałem trzy swoje poprzednie mecze o finał i w końcu zdołałem pokonać tę wielką przeszkodę” – oznajmił po meczu. 

Serbia świętuje olimpijskie złoto Novaka Djokovicia. Tenisista otrzyma wyjątkową nagrodę od rząduWobec wyjątkowego sukcesu Novaka Djokovicia  jego rodacy nie przeszli obojętnie. W stolicy tysiące kibiców wywiesiło na balkonach serbskie flagi i wyszło na ulice świętować olimpijskie złoto tenisisty. Zareagowała także głowa państwa. “Złoto, które ozdobiło Twoją pierś, wypełnia serbskie serca dumą. Niestrudzona praca, niezłomny duch, waleczność, gotowość do poświęceń, patriotyzm i wartości, które pielęgnujesz, są dla nas wszystkim przykładem” – przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych prezydent Serbii Alaksandar Vucić po triumfie Novaka Djokovicia, gratulując tenisiście sukcesu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Na gratulacjach się jednak nie skończyło. W poniedziałek serbski rząd poinformował, że Novak Djoković oraz jego trener otrzymają specjalne nagrody finansowe za długo wyczekiwany sukces na igrzyskach olimpijskich. Jak się okazuje, politycy nie mieli zamiaru oszczędzać – na konto tenisisty oraz jego szkoleniowca trafić ma bowiem 200 tys. euro, a więc ponad 860 tys. złotych. O medal olimpijski dla Polski w turnieju singlowym w Paryżu walczyć miał Hubert Hurkacz. Wrocławianin jednak na kilka dni przed rozpoczęciem igrzysk przekazał, że nie będzie w stanie wystąpić na kortach Rolanda Garrosa. Przypomnijmy, że nieco wcześniej przeszedł on poważną operację kolana po kontuzji, której doznał w trakcie Wimbledonu.Boniek zobaczył Świątek świętującą z siatkarzami. Natychmiastowa reakcja