Iga Świątek ruszyła wspierać Polaków. Przyłapali ją na meczu siatkarzy
Iga Świątek zgodnie z zapowiedzią nie wyjechała z Paryża po zakończeniu swoich zmagań na igrzyskach olimpijskich. Tenisistka została w stolicy Francji, by kibicować innym sportowcom. W poniedziałek pojawiła się na meczu polskich siatkarzy ze Słoweńcami w ćwierćfinale IO.
W piątek Iga Świątek wywalczyła brązowy medal igrzysk olimpijskich, pokonując Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą 6:2, 6:1. — Przyznam, że takim prawdziwym snem jest złoto, ale jestem przeszczęśliwa, że przede wszystkim ogarnęłam się po wczorajszym meczu, bo nie było łatwo, i czerpałam radość z tego, że gram. W tenisie mamy rzadko takie sytuacje, że wychodzimy na kort po przegranym meczu. Cieszę się, że mogłam zakończyć to pozytywnym wynikiem. Na pewno jakikolwiek medal to niesamowite wyróżnienie — mówiła Polka przed kamerą Eurosportu. Upragniony krążek odebrała w sobotę
Iga Świątek na meczu Polska — Słowenia
Iga Świątek nie opuściła Paryża po ceremonii dekoracji. Już wcześniej zapowiadała, że będzie chciała zostać kilka dni we Francji, by móc obejrzeć zmagania w innych dyscyplinach.
Dawid Podsiadło pojawił się na meczu Igi Świątek i skradł show. Ta koszulka to hit!
“Chciałabym zobaczyć siatkarki i siatkarzy, halowych oraz plażowych, koszykówkę 3×3… Ogólnie chciałabym doświadczyć oglądania gimnastyki. Wiele jest sportów, które chciałabym zobaczyć, bo niewiele widziałam ich w życiu na żywo. Mam nadzieję, że zostanę kilka dni dłużej i każdego dnia będę mogła zobaczyć inne dyscypliny” — mówiła kilka dni temu.
Iga Świątek pokazała, co robi w Paryżu. Nie zapomniała o Polakach
W niedzielę tenisistka oglądała zmagania lekkoatletów, a w poniedziałek wybrała się na mecz Polska — Słowenia w ćwierćfinale turnieju siatkarzy. Biało-Czerwoni wygrali 3:1 i zameldowali się w półfinale igrzysk olimpijskich.
Fotoreporterzy również uchwycili Igę Świątek na trybunach.
Iga Świątek zgodnie z zapowiedzią nie wyjechała z Paryża po zakończeniu swoich zmagań na igrzyskach olimpijskich. Tenisistka została w stolicy Francji, by kibicować innym sportowcom. W poniedziałek pojawiła się na meczu polskich siatkarzy ze Słoweńcami w ćwierćfinale IO.
W piątek Iga Świątek wywalczyła brązowy medal igrzysk olimpijskich, pokonując Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą 6:2, 6:1. — Przyznam, że takim prawdziwym snem jest złoto, ale jestem przeszczęśliwa, że przede wszystkim ogarnęłam się po wczorajszym meczu, bo nie było łatwo, i czerpałam radość z tego, że gram. W tenisie mamy rzadko takie sytuacje, że wychodzimy na kort po przegranym meczu. Cieszę się, że mogłam zakończyć to pozytywnym wynikiem. Na pewno jakikolwiek medal to niesamowite wyróżnienie — mówiła Polka przed kamerą Eurosportu. Upragniony krążek odebrała w sobotę
Iga Świątek na meczu Polska — Słowenia
Iga Świątek nie opuściła Paryża po ceremonii dekoracji. Już wcześniej zapowiadała, że będzie chciała zostać kilka dni we Francji, by móc obejrzeć zmagania w innych dyscyplinach.
Dawid Podsiadło pojawił się na meczu Igi Świątek i skradł show. Ta koszulka to hit!
“Chciałabym zobaczyć siatkarki i siatkarzy, halowych oraz plażowych, koszykówkę 3×3… Ogólnie chciałabym doświadczyć oglądania gimnastyki. Wiele jest sportów, które chciałabym zobaczyć, bo niewiele widziałam ich w życiu na żywo. Mam nadzieję, że zostanę kilka dni dłużej i każdego dnia będę mogła zobaczyć inne dyscypliny” — mówiła kilka dni temu.
Iga Świątek pokazała, co robi w Paryżu. Nie zapomniała o Polakach
W niedzielę tenisistka oglądała zmagania lekkoatletów, a w poniedziałek wybrała się na mecz Polska — Słowenia w ćwierćfinale turnieju siatkarzy. Biało-Czerwoni wygrali 3:1 i zameldowali się w półfinale igrzysk olimpijskich.
Fotoreporterzy również uchwycili Igę Świątek na trybunach.
Iga Świątek zgodnie z zapowiedzią nie wyjechała z Paryża po zakończeniu swoich zmagań na igrzyskach olimpijskich. Tenisistka została w stolicy Francji, by kibicować innym sportowcom. W poniedziałek pojawiła się na meczu polskich siatkarzy ze Słoweńcami w ćwierćfinale IO.
W piątek Iga Świątek wywalczyła brązowy medal igrzysk olimpijskich, pokonując Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą 6:2, 6:1. — Przyznam, że takim prawdziwym snem jest złoto, ale jestem przeszczęśliwa, że przede wszystkim ogarnęłam się po wczorajszym meczu, bo nie było łatwo, i czerpałam radość z tego, że gram. W tenisie mamy rzadko takie sytuacje, że wychodzimy na kort po przegranym meczu. Cieszę się, że mogłam zakończyć to pozytywnym wynikiem. Na pewno jakikolwiek medal to niesamowite wyróżnienie — mówiła Polka przed kamerą Eurosportu. Upragniony krążek odebrała w sobotę
Iga Świątek na meczu Polska — Słowenia
Iga Świątek nie opuściła Paryża po ceremonii dekoracji. Już wcześniej zapowiadała, że będzie chciała zostać kilka dni we Francji, by móc obejrzeć zmagania w innych dyscyplinach.
Dawid Podsiadło pojawił się na meczu Igi Świątek i skradł show. Ta koszulka to hit!
“Chciałabym zobaczyć siatkarki i siatkarzy, halowych oraz plażowych, koszykówkę 3×3… Ogólnie chciałabym doświadczyć oglądania gimnastyki. Wiele jest sportów, które chciałabym zobaczyć, bo niewiele widziałam ich w życiu na żywo. Mam nadzieję, że zostanę kilka dni dłużej i każdego dnia będę mogła zobaczyć inne dyscypliny” — mówiła kilka dni temu.
Iga Świątek pokazała, co robi w Paryżu. Nie zapomniała o Polakach
W niedzielę tenisistka oglądała zmagania lekkoatletów, a w poniedziałek wybrała się na mecz Polska — Słowenia w ćwierćfinale turnieju siatkarzy. Biało-Czerwoni wygrali 3:1 i zameldowali się w półfinale igrzysk olimpijskich.
Fotoreporterzy również uchwycili Igę Świątek na trybunach.
Iga Świątek zgodnie z zapowiedzią nie wyjechała z Paryża po zakończeniu swoich zmagań na igrzyskach olimpijskich. Tenisistka została w stolicy Francji, by kibicować innym sportowcom. W poniedziałek pojawiła się na meczu polskich siatkarzy ze Słoweńcami w ćwierćfinale IO.
W piątek Iga Świątek wywalczyła brązowy medal igrzysk olimpijskich, pokonując Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą 6:2, 6:1. — Przyznam, że takim prawdziwym snem jest złoto, ale jestem przeszczęśliwa, że przede wszystkim ogarnęłam się po wczorajszym meczu, bo nie było łatwo, i czerpałam radość z tego, że gram. W tenisie mamy rzadko takie sytuacje, że wychodzimy na kort po przegranym meczu. Cieszę się, że mogłam zakończyć to pozytywnym wynikiem. Na pewno jakikolwiek medal to niesamowite wyróżnienie — mówiła Polka przed kamerą Eurosportu. Upragniony krążek odebrała w sobotę
Iga Świątek na meczu Polska — Słowenia
Iga Świątek nie opuściła Paryża po ceremonii dekoracji. Już wcześniej zapowiadała, że będzie chciała zostać kilka dni we Francji, by móc obejrzeć zmagania w innych dyscyplinach.
Dawid Podsiadło pojawił się na meczu Igi Świątek i skradł show. Ta koszulka to hit!
“Chciałabym zobaczyć siatkarki i siatkarzy, halowych oraz plażowych, koszykówkę 3×3… Ogólnie chciałabym doświadczyć oglądania gimnastyki. Wiele jest sportów, które chciałabym zobaczyć, bo niewiele widziałam ich w życiu na żywo. Mam nadzieję, że zostanę kilka dni dłużej i każdego dnia będę mogła zobaczyć inne dyscypliny” — mówiła kilka dni temu.
Iga Świątek pokazała, co robi w Paryżu. Nie zapomniała o Polakach
W niedzielę tenisistka oglądała zmagania lekkoatletów, a w poniedziałek wybrała się na mecz Polska — Słowenia w ćwierćfinale turnieju siatkarzy. Biało-Czerwoni wygrali 3:1 i zameldowali się w półfinale igrzysk olimpijskich.
Fotoreporterzy również uchwycili Igę Świątek na trybunach.
Iga Świątek zgodnie z zapowiedzią nie wyjechała z Paryża po zakończeniu swoich zmagań na igrzyskach olimpijskich. Tenisistka została w stolicy Francji, by kibicować innym sportowcom. W poniedziałek pojawiła się na meczu polskich siatkarzy ze Słoweńcami w ćwierćfinale IO.
W piątek Iga Świątek wywalczyła brązowy medal igrzysk olimpijskich, pokonując Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą 6:2, 6:1. — Przyznam, że takim prawdziwym snem jest złoto, ale jestem przeszczęśliwa, że przede wszystkim ogarnęłam się po wczorajszym meczu, bo nie było łatwo, i czerpałam radość z tego, że gram. W tenisie mamy rzadko takie sytuacje, że wychodzimy na kort po przegranym meczu. Cieszę się, że mogłam zakończyć to pozytywnym wynikiem. Na pewno jakikolwiek medal to niesamowite wyróżnienie — mówiła Polka przed kamerą Eurosportu. Upragniony krążek odebrała w sobotę
Iga Świątek na meczu Polska — Słowenia
Iga Świątek nie opuściła Paryża po ceremonii dekoracji. Już wcześniej zapowiadała, że będzie chciała zostać kilka dni we Francji, by móc obejrzeć zmagania w innych dyscyplinach.
Dawid Podsiadło pojawił się na meczu Igi Świątek i skradł show. Ta koszulka to hit!
“Chciałabym zobaczyć siatkarki i siatkarzy, halowych oraz plażowych, koszykówkę 3×3… Ogólnie chciałabym doświadczyć oglądania gimnastyki. Wiele jest sportów, które chciałabym zobaczyć, bo niewiele widziałam ich w życiu na żywo. Mam nadzieję, że zostanę kilka dni dłużej i każdego dnia będę mogła zobaczyć inne dyscypliny” — mówiła kilka dni temu.
Iga Świątek pokazała, co robi w Paryżu. Nie zapomniała o Polakach
W niedzielę tenisistka oglądała zmagania lekkoatletów, a w poniedziałek wybrała się na mecz Polska — Słowenia w ćwierćfinale turnieju siatkarzy. Biało-Czerwoni wygrali 3:1 i zameldowali się w półfinale igrzysk olimpijskich.
Fotoreporterzy również uchwycili Igę Świątek na trybunach.
Iga Świątek zgodnie z zapowiedzią nie wyjechała z Paryża po zakończeniu swoich zmagań na igrzyskach olimpijskich. Tenisistka została w stolicy Francji, by kibicować innym sportowcom. W poniedziałek pojawiła się na meczu polskich siatkarzy ze Słoweńcami w ćwierćfinale IO.
W piątek Iga Świątek wywalczyła brązowy medal igrzysk olimpijskich, pokonując Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą 6:2, 6:1. — Przyznam, że takim prawdziwym snem jest złoto, ale jestem przeszczęśliwa, że przede wszystkim ogarnęłam się po wczorajszym meczu, bo nie było łatwo, i czerpałam radość z tego, że gram. W tenisie mamy rzadko takie sytuacje, że wychodzimy na kort po przegranym meczu. Cieszę się, że mogłam zakończyć to pozytywnym wynikiem. Na pewno jakikolwiek medal to niesamowite wyróżnienie — mówiła Polka przed kamerą Eurosportu. Upragniony krążek odebrała w sobotę
Iga Świątek na meczu Polska — Słowenia
Iga Świątek nie opuściła Paryża po ceremonii dekoracji. Już wcześniej zapowiadała, że będzie chciała zostać kilka dni we Francji, by móc obejrzeć zmagania w innych dyscyplinach.
Dawid Podsiadło pojawił się na meczu Igi Świątek i skradł show. Ta koszulka to hit!
“Chciałabym zobaczyć siatkarki i siatkarzy, halowych oraz plażowych, koszykówkę 3×3… Ogólnie chciałabym doświadczyć oglądania gimnastyki. Wiele jest sportów, które chciałabym zobaczyć, bo niewiele widziałam ich w życiu na żywo. Mam nadzieję, że zostanę kilka dni dłużej i każdego dnia będę mogła zobaczyć inne dyscypliny” — mówiła kilka dni temu.
Iga Świątek pokazała, by co robi w Paryżu. Nie zapomniała o Polakach
W niedzielę tenisistka oglądała zmagania lekkoatletów, a w poniedziałek wybrała się na mecz Polska — Słowenia w ćwierćfinale turnieju siatkarzy. Biało-Czerwoni wygrali 3:1 i zameldowali się w półfinale igrzysk olimpijskich.
Fotoreporterzy również uchwycili Igę Świątek na trybunach.