Fazę play-off czas zacząć! Zapowiadają się wielkie emocje

A

W najbliższy weekend dwa spotkania fazy play-off LOTTO SuperLIGI wyłonią kolejnych uczestników grudniowego turnieju FINAL FOUR. W Łodzi tamtejszy PTP zagra z Górnikiem Bytom, a w Kaliszu gospodarz — Calisia Tennis Team, zmierzy się z rewelacją rozgrywek – KT ROYAL Zielone Góra.

Weekendowe spotkania fazy play-off LOTTO SuperLIGI uzupełnią grono tegorocznych uczestników FINAL FOUR, którzy w grudniu powalczą o miejsca na podium. Wcześniej przepustki do turnieju mistrzów zapewnili sobie zwycięzcy obu grup sezonu zasadniczego – BKT Advantage Bielsko-Biała oraz WKT MERA. Niebawem dołączą do nich triumfatorzy sobotniego i niedzielnego pojedynku.

Kopciuszek postawi się faworytowi
W pierwszym starciu Calisia Tennis Team Kalisz podejmie na własnym terenie KT ROYAL Zielona Góra. Zdecydowanym faworytem tego spotkania jest ekipa gospodarzy, zeszłoroczny wicemistrz rozgrywek. Drużyna Calisii odniosła w sezonie zasadniczym trzy zwycięstwa, a jedyną porażkę poniosła przeciwko naszpikowanej gwiazdami drużynie WKT MERA. Pierwsze skrzypce w Kaliszu grają czescy tenisiści i tenisistki, którzy rozegrali dla klubu z Wielkopolski wszystkie mecze singlowe, m.in.: laureat nagrody MVP 2. kolejki Jiri Barnat, Daniel Siniakov, Julie Struplova czy Ivana Sebestova. Mocnym punktem drużyny jest również świetny deblista Piotr Matuszewski.

Ich rywal to jedna z największych sensacji tegorocznego sezonu. Zespół skazywany na pożarcie po dwóch seriach spotkań miał dwie porażki na koncie i mało kto wierzył w ich awans do fazy play-off. Kluczowy pojedynek dla zielonogórzan miał miejsce w 4. kolejce przeciwko BAZALT ZTT Złotoryja. KT ROYAL przegrywał 1:2, ale po zwycięstwach — w meczu gry podwójnej mężczyzn oraz mikście, cieszył się z wygranej 3:2. Kolejne, sensacyjne zwycięstwo, w spotkaniu wyjazdowym z WKS Grunwald Poznań, zapewniło im miejsce w walce o FINAL FOUR. W zespole z województwa lubuskiego prym wiodą krajowi gracze — Przemysław Michocki oraz Oliwia Szymczuch, a wspiera ich w grze podwójnej utytułowany i doświadczony Mateusz Kowalczyk, zwycięzca turnieju w grze podwójnej rangi WTA w Stuttgarcie z 2014 roku. Świetnie radzi sobie zwłaszcza ten pierwszy, który w tym sezonie ma na rozkładzie m.in. MVP 4. kolejki Aleksandra Orlikowskiego czy Marcela Zielińskiego ze Złotoryi.

W Łodzi szykuje się starcie tytanów
Emocji nie zabraknie również w Łodzi. PTP powalczy o awans do FINAL FOUR z Górnikiem Bytom i ciężko wskazać w tym spotkaniu zdecydowanego faworyta. Gospodarze świetnie spisywali się w rozgrywkach fazy zasadniczej. Wygrali trzy spotkania, a ich jedynym pogromcą okazał się absolutny hegemon ligi – BKT Advantage Bielsko-Biała. W pierwszych dwóch spotkaniach łódzkich barw bronili doświadczeni Czesi – Tereza Smitkova i Lukas Rosol, których w następnej kolejce zastąpili Węgierka Fanny Stollar i powracający do wielkiego tenisa Michał Przysiężny. W ostatniej kolejce trykot PTP ponownie przywdziała Smitkova, a Rosola zastąpił jego rodak – Filip Duda, który w deblu miał wsparcie doświadczonego Radka Nijakiego.

Zobacz także: To koniec! Polka zaczęła świetnie, ale potem było tylko gorzej
Górnik słabo rozpoczął rozgrywki. Po dwóch seriach spotkań miał dwie porażki bez żadnego wygranego meczu. Ślązacy klasę pokazali w 3. kolejce, wystawiając swoje mocne działa. W meczach singlowych wystąpili — niedawna, dwukrotna medalistka Narodowych Mistrzostw Polski Marcelina Podlińska oraz Szymon Kielan, zapewniając swojemu zespołowi trzy punkty w starciu z KT GAT Gdańsk. Ta sama para zagwarantowała Górnikowi zwycięstwo w pojedynku z AZS TENIS Poznań, a tym samym awans do FINAL FOUR.

LOTTO SuperLIGA, prestiżowe rozgrywki tenisowe w Polsce, zbliżają się do kulminacyjnego momentu – fazy play-off, która wyłoni uczestników grudniowego turnieju FINAL FOUR. To właśnie w ten weekend w Łodzi i Kaliszu rozstrzygną się losy drużyn, które dołączą do już zakwalifikowanych zespołów – BKT Advantage Bielsko-Biała oraz WKT MERA. Przed nami dwa starcia, które zapowiadają się na wyjątkowo emocjonujące: PTP Łódź kontra Górnik Bytom oraz Calisia Tennis Team Kalisz kontra KT ROYAL Zielona Góra. Przyjrzyjmy się bliżej każdemu z tych meczów, analizując szanse, kluczowych graczy oraz kontekst, który sprawia, że te spotkania będą wyjątkowe.

Pierwsze z nadchodzących starć odbędzie się w Kaliszu, gdzie Calisia Tennis Team, zeszłoroczny wicemistrz, podejmie KT ROYAL Zielona Góra – drużynę, która zaskoczyła wszystkich swoją postawą w tym sezonie. Gospodarze są zdecydowanymi faworytami tego meczu, jednak nie można lekceważyć drużyny z Zielonej Góry, która udowodniła, że potrafi walczyć i zaskakiwać nawet najbardziej doświadczonych rywali.

Calisia Tennis Team to drużyna, która już od kilku sezonów prezentuje wysoki poziom gry. W zeszłym roku udało im się zdobyć wicemistrzostwo, co tylko wzmogło ich apetyty na końcowy triumf w tegorocznych rozgrywkach. W sezonie zasadniczym odnieśli trzy zwycięstwa, a jedyną porażkę ponieśli w starciu z drużyną WKT MERA, która jest jednym z faworytów do zdobycia tytułu.

Główną siłą zespołu z Kalisza są czescy zawodnicy, którzy stanowili trzon drużyny w fazie zasadniczej. Wśród nich szczególnie wyróżniają się Jiri Barnat, który został laureatem nagrody MVP 2. kolejki, oraz Daniel Siniakov, brat jednej z najlepszych czeskich tenisistek, Kateřiny Siniakovej. W drużynie grają również Julie Struplova oraz Ivana Sebestova, które stanowiły solidne wsparcie w meczach singlowych. Piotr Matuszewski, znakomity deblista, również odgrywa kluczową rolę w drużynie, zwłaszcza w rozgrywkach deblowych, gdzie doświadczenie i zgranie są kluczowe.

Calisia Tennis Team przystępuje do tego meczu jako drużyna, która ma jasno wytyczony cel – awans do FINAL FOUR i walka o mistrzostwo. Ich siła tkwi nie tylko w umiejętnościach poszczególnych zawodników, ale także w zgraniu i taktycznej elastyczności, co pozwala im na dostosowanie się do różnych stylów gry przeciwników.

Z kolei KT ROYAL Zielona Góra to drużyna, której mało kto dawał szanse na awans do fazy play-off, a tym bardziej na walkę o miejsce w FINAL FOUR. Po dwóch porażkach na początku sezonu, zespół ten był skazywany na porażkę. Jednak dzięki niesamowitej walce i determinacji, udało im się odwrócić losy sezonu i awansować do play-offów.

Kluczowym momentem dla drużyny z Zielonej Góry było zwycięstwo w 4. kolejce nad BAZALT ZTT Złotoryja, gdzie po przegrywaniu 1:2 udało im się odwrócić losy meczu dzięki wygranej w deblu i mikście. To zwycięstwo dodało drużynie pewności siebie i pozwoliło na dalsze sukcesy, w tym sensacyjne zwycięstwo nad WKS Grunwald Poznań, które zapewniło im miejsce w fazie play-off.

W zespole KT ROYAL prym wiodą krajowi gracze, tacy jak Przemysław Michocki oraz Oliwia Szymczuch. Michocki w szczególności jest zawodnikiem, który w tym sezonie zdołał pokonać kilku wysoko notowanych rywali, co czyni go groźnym przeciwnikiem dla każdej drużyny. Ważną rolę odgrywa również doświadczony Mateusz Kowalczyk, specjalista od gry podwójnej, który w przeszłości triumfował w turniejach WTA.

Starcie z Calisią będzie dla KT ROYAL wielkim wyzwaniem, ale jak pokazali w poprzednich meczach, nie należy ich lekceważyć. Ich mocną stroną jest umiejętność mobilizacji w kluczowych momentach oraz zdolność do wygrywania w sytuacjach, które wydają się beznadziejne.

Drugi mecz fazy play-off, który odbędzie się w Łodzi, zapowiada się na równie emocjonujący. PTP Łódź zmierzy się z Górnikiem Bytom, a wynik tego starcia jest trudny do przewidzenia, gdyż obie drużyny prezentowały w sezonie zasadniczym podobny poziom gry.

PTP Łódź to drużyna, która w tym sezonie prezentowała bardzo solidny poziom gry. W fazie zasadniczej wygrali trzy z czterech meczów, a ich jedynym pogromcą była drużyna BKT Advantage Bielsko-Biała, która jest jednym z głównych faworytów do zdobycia mistrzostwa.

Zespół z Łodzi opierał swoją grę na doświadczeniu i umiejętnościach swoich zawodników. W początkowej fazie rozgrywek barwy PTP bronili Tereza Smitkova i Lukas Rosol – znani czescy zawodnicy, którzy wnieśli do drużyny nie tylko umiejętności, ale także spokój i opanowanie w trudnych momentach. W późniejszych meczach do zespołu dołączyła Węgierka Fanny Stollar oraz polski tenisista Michał Przysiężny, który powrócił na kort po dłuższej przerwie. W ostatniej kolejce ponownie wystąpiła Smitkova, a Rosola zastąpił jego rodak, Filip Duda, wspierany w grze podwójnej przez doświadczonego Radka Nijakiego.

PTP Łódź ma nadzieję na wykorzystanie atutu własnego kortu oraz doświadczenia swoich zawodników, aby awansować do FINAL FOUR. Ich siła tkwi w głębi składu oraz umiejętności taktycznego rozgrywania meczów, co może okazać się kluczowe w starciu z Górnikiem.

Górnik Bytom rozpoczął sezon słabo, przegrywając dwa pierwsze mecze i nie zdobywając w nich ani jednego punktu. Jednak w dalszej części rozgrywek pokazali klasę, wygrywając kluczowe starcia, które zapewniły im awans do play-offów.

Zespół z Bytomia opierał się w głównej mierze na młodych, ale już doświadczonych zawodnikach, takich jak Marcelina Podlińska i Szymon Kielan. Podlińska, dwukrotna medalistka Narodowych Mistrzostw Polski, oraz Kielan, który zapewnił swojemu zespołowi trzy punkty w starciu z KT GAT Gdańsk, stanowią trzon drużyny, na którym opiera się strategia Górnika.

Starcie z PTP Łódź będzie dla Górnika kolejnym wyzwaniem, ale zespół ten już nie raz pokazał, że potrafi wygrywać, nawet gdy wydaje się to mało prawdopodobne. Ich atutem jest umiejętność mobilizacji w najważniejszych momentach oraz zdolność do wygrywania meczów o wysoką stawkę.

Nadchodzący weekend przyniesie nam dwa emocjonujące spotkania, które zdecydują o losach drużyn w tegorocznym turnieju FINAL

Similar Posts

Leave a Reply