Niestety. Potężny spadek Adrianny Sułek-Schubert
Nieudany rzut oszczepem w wykonaniu Adrianny Sułek-Schubert. Polka zajęła ostatnie miejsce i zaliczyła potężny spadek w klasyfikacji generalnej. W ostatniej konkurencji siedmioboju na igrzyskach w Paryżu Polka pobiegnie wieczorem na 800
Polka dwudniową rywalizację zaczęła od biegu na 100 m przez płotki. Fani mogli być zaskoczeni, gdy w swój bieg kończyła na pierwszym miejscu! Jej czas 13.32 był szóstym w jej karierze i najlepszym w tym sezonie. Potem było już nieco gorzej. W skoku wzwyż osiągnęła 1,77 m, a więc gorzej niż w czerwcu, nie wspominając o rekordzie życiowym (1,91). “13,94 m kulka i 24,20 s 200 m. Najlepiej pozostawić to bez komentarza” — sama komentował swoje następne próby. Do ostatniego dnia zmagań siedmioboistek przystępowała z ósmej pozycji na 22 zawodniczki.
Skok w dal zaczęła dobrze, bowiem już w pierwszej próbie pobiła rekord sezonu, a następnie wyśrubowała go na odległość 6,22 m. Łącznie zajęła ósmą lokatę, a w klasyfikacji generalnej spadła o jedno miejsce. Do rzutu oszczepem przystąpiła z dziewiątego miejsca.