Znakomity początek, ale… co potem?! Porażka Magdy Linette w Toronto
Zaczęło się wyśmienicie, ale koniec już nie był tak znakomity. Magda Linette grająca w duecie z Peyton Stearns odpadła z deblowego turnieju w Toronto. W 1/8 finału sposób na polsko-amerykańską parę znalazły Gabriela Dabrowski i Erin Routliffe, które wygrały 6:7(0), 7:6(3), 10:5.Magda Linette po porażce z Jasmine Paolini i odpadnięciu z olimpijskiego turnieju w Paryżu udała się do Kanady, gdzie rywalizowała zarówno w turnieju singlowym, jak i grze podwójnej. Poznanianka na drugiej rundzie zakończyła swój start w grze pojedynczej po porażce z Emmą Navarro (13. WTA) 2:6, 4:6. Podobnie wyglądała jej gra w turnieju deblowymZnakomity początek, ale… co potem?! Porażka Linette w Toronto
W Kanadzie Polka rywalizowała u boku Peyton Stearns (53. WTA). Polsko-amerykański duet zdołał przebrnąć przez jedną rundę turnieju, ale w walce o ćwierćfinał Linette i Stearns nie sprostały Gabrieli Dabrowski z Kanady i Erin Routliffe z Nowej Zelandii, choć początek meczu ułożył się dla nich znakomicie.Polsko-amerykański duet wygrał inauguracyjną partę po tie-breaku, ale później do głosu doszły rywalki. Dabrowski i Routliffe wygrały drugą partię — również po tie-breaku, a w decydującej partii triumfowały 10:5.
Magda Linette/Peyton Stearns — Gabriela Dabrowski/Erin Routliffe 6:7(0), 7:6(3), 10:5
