Jestem wypruty”. Takiego Bartosza Kurka często nie widzimy

Po pierwsze chciałem mieć ładne zdjęcia z podium olimpijskiego, a nie widzieć tam samych smutasów. W tej pogoni za złotem łatwo zapomnieć, co zrobiło się po drodze. Dużo rzeczy, które im mówię, są tymi, które ja sam także chciałbym usłyszeć. Po takim turnieju chciałbym, że mi ktoś powiedział, że warto się z tego cieszyć.

Rollerocaster emocji i sportowych powrotów to półfinał z USA?

W tamtym meczu byliśmy w stanie tak dużej koncentracji, że tam nie było rozchwiania emocjonalnego. Bez względu na to, co działo się na boisku, byliśmy emocjonalnie stabilni, co nas uratowało w tym najtrudniejszym momencie. Do każdego przeciwnika mieliśmy takie podejście, choć już po zakończeniu spotkań, jak i przed nimi, widać było, że te emocje się zbierają.Po pierwsze chciałem mieć ładne zdjęcia z podium olimpijskiego, a nie widzieć tam samych smutasów. W tej pogoni za złotem łatwo zapomnieć, co zrobiło się po drodze. Dużo rzeczy, które im mówię, są tymi, które ja sam także chciałbym usłyszeć. Po takim turnieju chciałbym, że mi ktoś powiedział, że warto się z tego cieszyć.

Rollerocaster emocji i sportowych powrotów to półfinał z USA?

W tamtym meczu byliśmy w stanie tak dużej koncentracji, że tam nie było rozchwiania emocjonalnego. Bez względu na to, co działo się na boisku, byliśmy emocjonalnie stabilni, co nas uratowało w tym najtrudniejszym momencie. Do każdego przeciwnika mieliśmy takie podejście, choć już po zakończeniu spotkań, jak i przed nimi, widać było, że te emocje się zbierają. Chciałem mieć ładne zdjęcia z podium olimpijskiego, a nie widzieć tam samych smutasów. W tej pogoni za złotem łatwo zapomnieć, co zrobiło się po drodze — podkreśla kapitan Polaków Bartosz Kurek. Atakujący reprezentacji Polski w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet podzielił się emocjami po zdobyciu pierwszego olimpijskiego medalu w karierzePo pierwsze chciałem mieć ładne zdjęcia z podium olimpijskiego, a nie widzieć tam samych smutasów. W tej pogoni za złotem łatwo zapomnieć, co zrobiło się po drodze. Dużo rzeczy, które im mówię, są tymi, które ja sam także chciałbym usłyszeć. Po takim turnieju chciałbym, że mi ktoś powiedział, że warto się z tego cieszyć.

Rollerocaster emocji i sportowych powrotów to półfinał z USA?

W tamtym meczu byliśmy w stanie tak dużej koncentracji, że tam nie było rozchwiania emocjonalnego. Bez względu na to, co działo się na boisku, byliśmy emocjonalnie stabilni, co nas uratowało w tym najtrudniejszym momencie. Do każdego przeciwnika mieliśmy takie podejście, choć już po zakończeniu spotkań, jak i przed nimi, widać było, że te emocje się zbierają.Czterech kontuzje, jakie dotknęły waszą drużynę w trakcie igrzysk powinny być poważnym argumentem w dyskusji o tym, żeby w końcu na turniej olimpijski można było zgłaszać 14-osobowe składy tak jak na wszystkie inne zmagania?

Tutaj w ogóle nie powinno być żadnej dyskusji, a po prostu zmiana. Cała sytuacja pozostanie dla mnie niezrozumiała, dopóki zasady dotyczące liczebności zespołów nie zostaną ujednolicone w siatkówce reprezentacyjnej na poziomie imprez mistrzowskich oraz igrzysk
Tak jak nikt nie zmagał się z tyloma kontuzjami, tak inne zespoły nie stawały na podium tak regularnie jak reprezentacja Polski. Szósty turniej pod wodzą Nikoli Grbicia i szósty medal.

Taki był nasz cel, gdy zaczynaliśmy pracę z trenerem Grbiciem. Selekcjoner może mówić różne rzeczy, ale jeśli nie kupi drużyny na tyle, żeby mu zaufała i za nim poszła, to on może mówić sobie, a my sobie.

Nasz plan na cały cykl olimpijski do igrzysk w Paryżu był taki, że na ten medal igrzysk będą się składać wszystkie imprezy po drodze, więc żadnej nie odpuszczamy i w ten sposób budujemy pewność siebie.

Okazało się to dobrą taktyką, ale nie wiem, jaką trener przyjmie na kolejny okres przygotowań do Los Angeles. Nie ma jednej drogi do tego, by zdobyć złoto. Francuzi przyjęli inną, ale ja cieszę się z tego, jaką przebyliśmy drogę i nie zamieniłbym się z żadnym innym reprezentantem. Mówię to z pełną odpowiedzialnością.Tak jak nikt nie zmagał się z tyloma kontuzjami, tak inne zespoły nie stawały na podium tak regularnie jak reprezentacja Polski. Szósty turniej pod wodzą Nikoli Grbicia i szósty medal.

Taki był nasz cel, gdy zaczynaliśmy pracę z trenerem Grbiciem. Selekcjoner może mówić różne rzeczy, ale jeśli nie kupi drużyny na tyle, żeby mu zaufała i za nim poszła, to on może mówić sobie, a my sobie.

Nasz plan na cały cykl olimpijski do igrzysk w Paryżu był taki, że na ten medal igrzysk będą się składać wszystkie imprezy po drodze, więc żadnej nie odpuszczamy i w ten sposób budujemy pewność siebie.

Okazało się to dobrą taktyką, ale nie wiem, jaką trener przyjmie na kolejny okres przygotowań do Los Angeles. Nie ma jednej drogi do tego, by zdobyć złoto. Francuzi przyjęli inną, ale ja cieszę się z tego, jaką przebyliśmy drogę i nie zamieniłbym się z żadnym innym reprezentantem. Mówię to z pełną odpowiedzialnością.Tak jak nikt nie zmagał się z tyloma kontuzjami, tak inne zespoły nie stawały na podium tak regularnie jak reprezentacja Polski. Szósty turniej pod wodzą Nikoli Grbicia i szósty medal.

Taki był nasz cel, gdy zaczynaliśmy pracę z trenerem Grbiciem. Selekcjoner może mówić różne rzeczy, ale jeśli nie kupi drużyny na tyle, żeby mu zaufała i za nim poszła, to on może mówić sobie, a my sobie.

Nasz plan na cały cykl olimpijski do igrzysk w Paryżu był taki, że na ten medal igrzysk będą się składać wszystkie imprezy po drodze, więc żadnej nie odpuszczamy i w ten sposób budujemy pewność siebie.

Okazało się to dobrą taktyką, ale nie wiem, jaką trener przyjmie na kolejny okres przygotowań do Los Angeles. Nie ma jednej drogi do tego, by zdobyć złoto. Francuzi przyjęli inną, ale ja cieszę się z tego, jaką przebyliśmy drogę i nie zamieniłbym się z żadnym innym reprezentantem. Mówię to z pełną odpowiedzialnością.Tak jak nikt nie zmagał się z tyloma kontuzjami, tak inne zespoły nie stawały na podium tak regularnie jak reprezentacja Polski. Szósty turniej pod wodzą Nikoli Grbicia i szósty medal.

Taki był nasz cel, gdy zaczynaliśmy pracę z trenerem Grbiciem. Selekcjoner może mówić różne rzeczy, ale jeśli nie kupi drużyny na tyle, żeby mu zaufała i za nim poszła, to on może mówić sobie, a my sobie.

Nasz plan na cały cykl olimpijski do igrzysk w Paryżu był taki, że na ten medal igrzysk będą się składać wszystkie imprezy po drodze, więc żadnej nie odpuszczamy i w ten sposób budujemy pewność siebie.

Okazało się to dobrą taktyką, ale nie wiem, jaką trener przyjmie na kolejny okres przygotowań do Los Angeles. Nie ma jednej drogi do tego, by zdobyć złoto. Francuzi przyjęli inną, ale ja cieszę się z tego, jaką przebyliśmy drogę i nie zamieniłbym się z żadnym innym reprezentantem. Mówię to z pełną odpowiedzialnością.Tak jak nikt nie zmagał się z tyloma kontuzjami, tak inne zespoły nie stawały na podium tak regularnie jak reprezentacja Polski. Szósty turniej pod wodzą Nikoli Grbicia i szósty medal.

Taki był nasz cel, gdy zaczynaliśmy pracę z trenerem Grbiciem. Selekcjoner może mówić różne rzeczy, ale jeśli nie kupi drużyny na tyle, żeby mu zaufała i za nim poszła, to on może mówić sobie, a my sobie.

Nasz plan na cały cykl olimpijski do igrzysk w Paryżu był taki, że na ten medal igrzysk będą się składać wszystkie imprezy po drodze, więc żadnej nie odpuszczamy i w ten sposób budujemy pewność siebie.

Okazało się to dobrą taktyką, ale nie wiem, jaką trener przyjmie na kolejny okres przygotowań do Los Angeles. Nie ma jednej drogi do tego, by zdobyć złoto. Francuzi przyjęli inną, ale ja cieszę się z tego, jaką przebyliśmy drogę i nie zamieniłbym się z żadnym innym reprezentantem. Mówię to z pełną odpowiedzialnością.