Ekspert mówi o trzech głównych celach ukraińskiej operacji. Zwraca uwagę na… Słowację i Węgry
Jej zdaniem Rosjanie nie są winni — mówi nasza rozmówczyni i przytacza słowa koleżanki: “Spokojnie sobie żyliśmy,Ekspert mówi o trzech głównych celach ukraińskiej operacji. Zwraca uwagę na… Słowację i Węgry W operację na terenie Rosji zaangażowanych jest między 30 a 40 tys. żołnierzy ukraińskich. To już nie jest prosty rajd — mówi Onetowi kapitan rezerwy Maciej Lisowski. Analityk policzył też siły rosyjskie. Wymienia także trzy główne cele ukraińskiej ofensywy, w tym m.in. swoisty szantaż gazowy zajmowaliśmy swoimi sprawami, Ukrainę i specjalną operację wojskową (atak Rosji na Ukrainę — przyp. red.) mieliśmy gdzieś. Nie zasłużyliśmy na to, żeby ukraińscy żołnierze nas zabijali i niszczyli nasze domy. Jeśli Putin ich obraził, niech atakują Kreml. Te »potwory« ostrzeliwują nasze domy, zabijają kobiety i dzieci, słyszałam, że kradną nasze rzeczy. Na grupach w mediach społecznościowych cały czas pojawiają się wiadomości o tym, że jakiś człowiek z obwodu kurskiego zniknął i nikt nie wie, co się z nim stało. To strasznie. Mojemu bratu wojna była obojętna, ale teraz mówi, że chce pójść na ochotnika, żeby zemścić się na Ukraińcach. Boże, dlaczego przeżywamy ten koszmar?” — powiedziała Rosjanka.
Polka z Moskwy dodaje: — Dlatego że “spokojnie sobie żyliście”, kiedy rosyjscy żołnierze zabijali ludzi w Charkowie, Buczy, Irpieniu, kiedy zrujnowali Mariupol, kiedy ostrzeliwali Kijów, Lwów, Odessę…
Brat Rosjanki pojechał na wieś w okolice Kurska, gdzie mieszkała ich babcia. “Kiedy tam dotarł, okazało się, że walka z Ukraińcami już się zaczęła. Zabrał ze sobą do Kurska babcię i jej sąsiadów – dwóch emerytów. W drodze babcia i jej sąsiadka płakały, że nie wyobrażały sobie, że zostaną uchodźcami. Zdaniem mojego brata żadnej ewakuacji nie było – kto mógł, ten uciekł, kto nie mógł… Nie wiadomo, czy jeszcze żyje. Oskarża urzędników, bo uważa, że oni powinni byli zadbać o ludzi” — mówiła Rosjanka i dodała, że już wie, że straciła kilku przyjaciół.
— Jak mówiła moja znajoma, niektórzy mieszkańcy Kurska i obwodu kurskiego oskarżają Ukraińców, inni — władze, które “rzucili ich Ukraińcom na pożarcie”.
POLECAMY: Ukraińcy pojmali Rosjan. “Dwa tysiące w obwodzie kurskim” [RELACJA NA ŻYWO]
“Uciekinierzy dostaną ok. 430 zł”
Jak informuje nasza rozmówczyni, z doniesień medialnych wynika, że mieszkańcy obwodu kurskiego, którzy opuścili swoje domy, mogą dostać 10 tys. rubli, czyli ok. 430 zł.
Jej zdaniem Rosjanie nie są winni — mówi nasza rozmówczyni i przytacza słowa koleżanki: “Spokojnie sobie żyliśmy,Ekspert mówi o trzech głównych celach ukraińskiej operacji. Zwraca uwagę na… Słowację i Węgry W operację na terenie Rosji zaangażowanych jest między 30 a 40 tys. żołnierzy ukraińskich. To już nie jest prosty rajd — mówi Onetowi kapitan rezerwy Maciej Lisowski. Analityk policzył też siły rosyjskie. Wymienia także trzy główne cele ukraińskiej ofensywy, w tym m.in. swoisty szantaż gazowy zajmowaliśmy swoimi sprawami, Ukrainę i specjalną operację wojskową (atak Rosji na Ukrainę — przyp. red.) mieliśmy gdzieś. Nie zasłużyliśmy na to, żeby ukraińscy żołnierze nas zabijali i niszczyli nasze domy. Jeśli Putin ich obraził, niech atakują Kreml. Te »potwory« ostrzeliwują nasze domy, zabijają kobiety i dzieci, słyszałam, że kradną nasze rzeczy. Na grupach w mediach społecznościowych cały czas pojawiają się wiadomości o tym, że jakiś człowiek z obwodu kurskiego zniknął i nikt nie wie, co się z nim stało. To strasznie. Mojemu bratu wojna była obojętna, ale teraz mówi, że chce pójść na ochotnika, żeby zemścić się na Ukraińcach. Boże, dlaczego przeżywamy ten koszmar?” — powiedziała Rosjanka.
Polka z Moskwy dodaje: — Dlatego że “spokojnie sobie żyliście”, kiedy rosyjscy żołnierze zabijali ludzi w Charkowie, Buczy, Irpieniu, kiedy zrujnowali Mariupol, kiedy ostrzeliwali Kijów, Lwów, Odessę…
Brat Rosjanki pojechał na wieś w okolice Kurska, gdzie mieszkała ich babcia. “Kiedy tam dotarł, okazało się, że walka z Ukraińcami już się zaczęła. Zabrał ze sobą do Kurska babcię i jej sąsiadów – dwóch emerytów. W drodze babcia i jej sąsiadka płakały, że nie wyobrażały sobie, że zostaną uchodźcami. Zdaniem mojego brata żadnej ewakuacji nie było – kto mógł, ten uciekł, kto nie mógł… Nie wiadomo, czy jeszcze żyje. Oskarża urzędników, bo uważa, że oni powinni byli zadbać o ludzi” — mówiła Rosjanka i dodała, że już wie, że straciła kilku przyjaciół.
— Jak mówiła moja znajoma, niektórzy mieszkańcy Kurska i obwodu kurskiego oskarżają Ukraińców, inni — władze, które “rzucili ich Ukraińcom na pożarcie”.
POLECAMY: Ukraińcy pojmali Rosjan. “Dwa tysiące w obwodzie kurskim” [RELACJA NA ŻYWO]
“Uciekinierzy dostaną ok. 430 zł”
Jak informuje nasza rozmówczyni, z doniesień medialnych wynika, że mieszkańcy obwodu kurskiego, którzy opuścili swoje domy, mogą dostać 10 tys. rubli, czyli ok. 430 zł.
Jej zdaniem Rosjanie nie są winni — mówi nasza rozmówczyni i przytacza słowa koleżanki: “Spokojnie sobie żyliśmy,Ekspert mówi o trzech głównych celach ukraińskiej operacji. Zwraca uwagę na… Słowację i Węgry W operację na terenie Rosji zaangażowanych jest między 30 a 40 tys. żołnierzy ukraińskich. To już nie jest prosty rajd — mówi Onetowi kapitan rezerwy Maciej Lisowski. Analityk policzył też siły rosyjskie. Wymienia także trzy główne cele ukraińskiej ofensywy, w tym m.in. swoisty szantaż gazowy zajmowaliśmy swoimi sprawami, Ukrainę i specjalną operację wojskową (atak Rosji na Ukrainę — przyp. red.) mieliśmy gdzieś. Nie zasłużyliśmy na to, żeby ukraińscy żołnierze nas zabijali i niszczyli nasze domy. Jeśli Putin ich obraził, niech atakują Kreml. Te »potwory« ostrzeliwują nasze domy, zabijają kobiety i dzieci, słyszałam, że kradną nasze rzeczy. Na grupach w mediach społecznościowych cały czas pojawiają się wiadomości o tym, że jakiś człowiek z obwodu kurskiego zniknął i nikt nie wie, co się z nim stało. To strasznie. Mojemu bratu wojna była obojętna, ale teraz mówi, że chce pójść na ochotnika, żeby zemścić się na Ukraińcach. Boże, dlaczego przeżywamy ten koszmar?” — powiedziała Rosjanka.
Polka z Moskwy dodaje: — Dlatego że “spokojnie sobie żyliście”, kiedy rosyjscy żołnierze zabijali ludzi w Charkowie, Buczy, Irpieniu, kiedy zrujnowali Mariupol, kiedy ostrzeliwali Kijów, Lwów, Odessę…
Brat Rosjanki pojechał na wieś w okolice Kurska, gdzie mieszkała ich babcia. “Kiedy tam dotarł, okazało się, że walka z Ukraińcami już się zaczęła. Zabrał ze sobą do Kurska babcię i jej sąsiadów – dwóch emerytów. W drodze babcia i jej sąsiadka płakały, że nie wyobrażały sobie, że zostaną uchodźcami. Zdaniem mojego brata żadnej ewakuacji nie było – kto mógł, ten uciekł, kto nie mógł… Nie wiadomo, czy jeszcze żyje. Oskarża urzędników, bo uważa, że oni powinni byli zadbać o ludzi” — mówiła Rosjanka i dodała, że już wie, że straciła kilku przyjaciół.
— Jak mówiła moja znajoma, niektórzy mieszkańcy Kurska i obwodu kurskiego oskarżają Ukraińców, inni — władze, które “rzucili ich Ukraińcom na pożarcie”.
POLECAMY: Ukraińcy pojmali Rosjan. “Dwa tysiące w obwodzie kurskim” [RELACJA NA ŻYWO]
“Uciekinierzy dostaną ok. 430 zł”
Jak informuje nasza rozmówczyni, z doniesień medialnych wynika, że mieszkańcy obwodu kurskiego, którzy opuścili swoje domy, mogą dostać 10 tys. rubli, czyli ok. 430 zł.
Jej zdaniem Rosjanie nie są winni — mówi nasza rozmówczyni i przytacza słowa koleżanki: “Spokojnie sobie żyliśmy,Ekspert mówi o trzech głównych celach ukraińskiej operacji. Zwraca uwagę na… Słowację i Węgry W operację na terenie Rosji zaangażowanych jest między 30 a 40 tys. żołnierzy ukraińskich. To już nie jest prosty rajd — mówi Onetowi kapitan rezerwy Maciej Lisowski. Analityk policzył też siły rosyjskie. Wymienia także trzy główne cele ukraińskiej ofensywy, w tym m.in. swoisty szantaż gazowy zajmowaliśmy swoimi sprawami, Ukrainę i specjalną operację wojskową (atak Rosji na Ukrainę — przyp. red.) mieliśmy gdzieś. Nie zasłużyliśmy na to, żeby ukraińscy żołnierze nas zabijali i niszczyli nasze domy. Jeśli Putin ich obraził, niech atakują Kreml. Te »potwory« ostrzeliwują nasze domy, zabijają kobiety i dzieci, słyszałam, że kradną nasze rzeczy. Na grupach w mediach społecznościowych cały czas pojawiają się wiadomości o tym, że jakiś człowiek z obwodu kurskiego zniknął i nikt nie wie, co się z nim stało. To strasznie. Mojemu bratu wojna była obojętna, ale teraz mówi, że chce pójść na ochotnika, żeby zemścić się na Ukraińcach. Boże, dlaczego przeżywamy ten koszmar?” — powiedziała Rosjanka.
Polka z Moskwy dodaje: — Dlatego że “spokojnie sobie żyliście”, kiedy rosyjscy żołnierze zabijali ludzi w Charkowie, Buczy, Irpieniu, kiedy zrujnowali Mariupol, kiedy ostrzeliwali Kijów, Lwów, Odessę…
Brat Rosjanki pojechał na wieś w okolice Kurska, gdzie mieszkała ich babcia. “Kiedy tam dotarł, okazało się, że walka z Ukraińcami już się zaczęła. Zabrał ze sobą do Kurska babcię i jej sąsiadów – dwóch emerytów. W drodze babcia i jej sąsiadka płakały, że nie wyobrażały sobie, że zostaną uchodźcami. Zdaniem mojego brata żadnej ewakuacji nie było – kto mógł, ten uciekł, kto nie mógł… Nie wiadomo, czy jeszcze żyje. Oskarża urzędników, bo uważa, że oni powinni byli zadbać o ludzi” — mówiła Rosjanka i dodała, że już wie, że straciła kilku przyjaciół.
— Jak mówiła moja znajoma, niektórzy mieszkańcy Kurska i obwodu kurskiego oskarżają Ukraińców, inni — władze, które “rzucili ich Ukraińcom na pożarcie”.
POLECAMY: Ukraińcy pojmali Rosjan. “Dwa tysiące w obwodzie kurskim” [RELACJA NA ŻYWO]
“Uciekinierzy dostaną ok. 430 zł”
Jak informuje nasza rozmówczyni, z doniesień medialnych wynika, że mieszkańcy obwodu kurskiego, którzy opuścili swoje domy, mogą dostać 10 tys. rubli, czyli ok. 430 zł.
Jej zdaniem Rosjanie nie są winni — mówi nasza rozmówczyni i przytacza słowa koleżanki: “Spokojnie sobie żyliśmy,Ekspert mówi o trzech głównych celach ukraińskiej operacji. Zwraca uwagę na… Słowację i Węgry W operację na terenie Rosji zaangażowanych jest między 30 a 40 tys. żołnierzy ukraińskich. To już nie jest prosty rajd — mówi Onetowi kapitan rezerwy Maciej Lisowski. Analityk policzył też siły rosyjskie. Wymienia także trzy główne cele ukraińskiej ofensywy, w tym m.in. swoisty szantaż gazowy zajmowaliśmy swoimi sprawami, Ukrainę i specjalną operację wojskową (atak Rosji na Ukrainę — przyp. red.) mieliśmy gdzieś. Nie zasłużyliśmy na to, żeby ukraińscy żołnierze nas zabijali i niszczyli nasze domy. Jeśli Putin ich obraził, niech atakują Kreml. Te »potwory« ostrzeliwują nasze domy, zabijają kobiety i dzieci, słyszałam, że kradną nasze rzeczy. Na grupach w mediach społecznościowych cały czas pojawiają się wiadomości o tym, że jakiś człowiek z obwodu kurskiego zniknął i nikt nie wie, co się z nim stało. To strasznie. Mojemu bratu wojna była obojętna, ale teraz mówi, że chce pójść na ochotnika, żeby zemścić się na Ukraińcach. Boże, dlaczego przeżywamy ten koszmar?” — powiedziała Rosjanka.
Polka z Moskwy dodaje: — Dlatego że “spokojnie sobie żyliście”, kiedy rosyjscy żołnierze zabijali ludzi w Charkowie, Buczy, Irpieniu, kiedy zrujnowali Mariupol, kiedy ostrzeliwali Kijów, Lwów, Odessę…
Brat Rosjanki pojechał na wieś w okolice Kurska, gdzie mieszkała ich babcia. “Kiedy tam dotarł, okazało się, że walka z Ukraińcami już się zaczęła. Zabrał ze sobą do Kurska babcię i jej sąsiadów – dwóch emerytów. W drodze babcia i jej sąsiadka płakały, że nie wyobrażały sobie, że zostaną uchodźcami. Zdaniem mojego brata żadnej ewakuacji nie było – kto mógł, ten uciekł, kto nie mógł… Nie wiadomo, czy jeszcze żyje. Oskarża urzędników, bo uważa, że oni powinni byli zadbać o ludzi” — mówiła Rosjanka i dodała, że już wie, że straciła kilku przyjaciół.
— Jak mówiła moja znajoma, niektórzy mieszkańcy Kurska i obwodu kurskiego oskarżają Ukraińców, inni — władze, które “rzucili ich Ukraińcom na pożarcie”.
POLECAMY: Ukraińcy pojmali Rosjan. “Dwa tysiące w obwodzie kurskim” [RELACJA NA ŻYWO]
“Uciekinierzy dostaną ok. 430 zł”
Jak informuje nasza rozmówczyni, z doniesień medialnych wynika, że mieszkańcy obwodu kurskiego, którzy opuścili swoje domy, mogą dostać 10 tys. rubli, czyli ok. 430 zł.