Iga Świątek wyszeptała: właśnie zacząłeś wojnę. Głośny problem wraca
Gdy Iga Świątek zakończyła spotkanie z dziennikarzami, wyszeptała z uśmiechem w kierunku jednego z dziennikarzy: właśnie zacząłeś wojnę. Polka usłyszała pytanie w temacie, który niezmiennie dzieli środowisko tenisistek. Jej słowa odbiły się głośnym echem, a w tym roku temat wrócił ze zdwojoną siłą. — Nie potrafię tego wytłumaczyć — powiedziała dziś Polka, mówiąc o kontrowersyjnej zmianie piłek, która nie podoba się każdemu.Temat zmiany piłek tenisowych na model Wilson US Open wzbudzał wielkie kontrowersje już w 2022 r. Choć w pozostałych turniejach panie i panowie grają tymi samymi piłkami, turniej wielkoszlemowy w Nowym Jorku (oraz impreza w Cincinnati) używają w trakcie gry znacznie lżejszych piłek, co zwiększa prędkość wymian i dodaje nieprzewidywalności. Ta decyzja wywołuje zaskoczenie wśród zawodniczek.
— Te piłki są okropne. Po trzech gemach mocnego grania stają się coraz lżejsze. Na koniec, nie da się zaserwować z prędkością 170 km na godz. Tak, są po prostu złe, przepraszam. Nie mogę rozluźnić nadgarstka, choć każda z nas gra mocno. Popełniamy wiele błędów — wyjaśniła Świątek na konferencji prasowej w 2022 r., rzucając na odchodne do dziennikarza słowa “właśnie zacząłeś wojnę”, oczywiście z przymrużeniem oka.Polka miała okazję ponownie odnieść się do problemu na konferencji prasowej przed turniejem w Cincinnati, w którym wystartuje w nocy ze środy na czwartek. Polka w II rundzie zagra z Varvarą Grachevą.
— Nie grałyśmy tymi piłkami przez dwa lata, musimy zwracać na to uwagę. Włókna znikają po 15 minutach gry. Musimy się skupić na dostosowaniu do gry tymi piłkami. Pamiętam, że gdy grałam nimi w 2022 r., wygrałam US Open. Nie mam pojęcia, jak to zrobiłam. To było szaleństwo. Nie potrafię tego wytłumaczyć — stwierdziła przed swoim meczem pierwsza rakieta świata.
Zobacz także: Hubert Hurkacz poznał rywala w Cincinnati. Wielka zagadka
— Piętnaście lat temu prawdopodobnie kobiety częściej narzekały na kontuzje ze względu na to, że piłki były “cięższe”, dlatego doprowadzono do zmian. Ale teraz jesteśmy przygotowane fizycznie tak dobrze, że nie sądzę, żeby to jeszcze mogło mieć miejsce — tłumaczyła Świątek przed dwoma laty.W 2022 r. tenisiści i tenisistki grali innymi modelami piłek, a rok później znów w użyciu był tylko jeden model. W tym roku znów będą one różnić się od siebie, co na pewno nie spodoba się wielu zawodniczkom.
— Więcej sensu miałoby granie tymi samymi piłkami, bo tak dzieje się w innych turniejach wielkoszlemowych — mówiła bez ogródek Ons Jabeur. Jessica Pegula dodawała równie szczerze, że nie jest fanką tego modelu piłek. Coco Gauff dodawała, że zdecydowanie czuje różnicę. — Gra ewoluowała. Powinniśmy wszyscy grać tymi samymi piłkami. Iga ma 100 proc. racji — mówił Stanislas Wawrinka, jeden z najlepszych tenisistów minionej dekady.
Turniej WTA rangi 1000 w Cincinnati ruszył 13 sierpnia i potrwa do 18 sierpnia. 26 sierpnia ruszy wielkoszlemowy US Open, w trakcie którego Iga Świątek będzie miała okazję powalczyć o szósty tytuł tej rangi.