Prezes Polonii Warszawa wprost: to jest mój błąd

— To jest mój błąd — mówi prezes Polonii Warszawa, Gregoire Nitot, o kulisach odejścia Rafała Smalca.

REKLAMA

Smalec wywalczył z Polonią Warszawa dwa awanse i utrzymał się w 1. lidze, ale odszedł po słabym początku obecnego sezonu — jego ekipa zdobyła zaledwie jeden punkt w czterech meczach.– Ta decyzja zapadła za późno. To jest mój błąd. Trener dostał ogromny kredyt zaufania po tych dwóch awansach. Poprzedni sezon był bardzo słaby, ale po sezonie Rafał chciał walczyć dalej, był bardzo zmotywowany. Myślałem, że z nowymi piłkarzami i nowymi siłami da sobie radę. Po fakcie zawsze łatwo oceniać. Powinniśmy byli się rozstać pod koniec maja i rozpocząć sezon z nowym trenerem – powiedział Nitot w rozmowie z oficjalną stroną klubowąKto trenerem Polonii Warszawa? “Wszystko zależy od wyników Lecha”
Prezes Polonii wypowiedział się również na temat następcy Smalca. Tymczasowo został nim Grzegorz Lech, czyli dotychczasowy asystent, a trwają poszukiwania osoby, która przejmie tę funkcję na stałe. — Dyrektor sportowy szuka kandydata, którego zaproszę na klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Czasami ktoś mi się spodoba, a czasami nie. Wszystko zależy od tego, jakie wyniki będzie miał Grzesiek. Może pojawi się ktoś nowy za tydzień-dwa, może za dwa miesiące, a może i za osiem miesięcy — mówi Nitot— To jest mój błąd — mówi prezes Polonii Warszawa, Gregoire Nitot, o kulisach odejścia Rafała Smalca.

REKLAMA

Smalec wywalczył z Polonią Warszawa dwa awanse i utrzymał się w 1. lidze, ale odszedł po słabym początku obecnego sezonu — jego ekipa zdobyła zaledwie jeden punkt w czterech meczach.– Ta decyzja zapadła za późno. To jest mój błąd. Trener dostał ogromny kredyt zaufania po tych dwóch awansach. Poprzedni sezon był bardzo słaby, ale po sezonie Rafał chciał walczyć dalej, był bardzo zmotywowany. Myślałem, że z nowymi piłkarzami i nowymi siłami da sobie radę. Po fakcie zawsze łatwo oceniać. Powinniśmy byli się rozstać pod koniec maja i rozpocząć sezon z nowym trenerem – powiedział Nitot w rozmowie z oficjalną stroną klubowąKto trenerem Polonii Warszawa? “Wszystko zależy od wyników Lecha”
Prezes Polonii wypowiedział się również na temat następcy Smalca. Tymczasowo został nim Grzegorz Lech, czyli dotychczasowy asystent, a trwają poszukiwania osoby, która przejmie tę funkcję na stałe. — Dyrektor sportowy szuka kandydata, którego zaproszę na klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Czasami ktoś mi się spodoba, a czasami nie. Wszystko zależy od tego, jakie wyniki będzie miał Grzesiek. Może pojawi się ktoś nowy za tydzień-dwa, może za dwa miesiące, a może i za osiem miesięcy — mówi Nitot— To jest mój błąd — mówi prezes Polonii Warszawa, Gregoire Nitot, o kulisach odejścia Rafała Smalca.

REKLAMA

Smalec wywalczył z Polonią Warszawa dwa awanse i utrzymał się w 1. lidze, ale odszedł po słabym początku obecnego sezonu — jego ekipa zdobyła zaledwie jeden punkt w czterech meczach.– Ta decyzja zapadła za późno. To jest mój błąd. Trener dostał ogromny kredyt zaufania po tych dwóch awansach. Poprzedni sezon był bardzo słaby, ale po sezonie Rafał chciał walczyć dalej, był bardzo zmotywowany. Myślałem, że z nowymi piłkarzami i nowymi siłami da sobie radę. Po fakcie zawsze łatwo oceniać. Powinniśmy byli się rozstać pod koniec maja i rozpocząć sezon z nowym trenerem – powiedział Nitot w rozmowie z oficjalną stroną klubowąKto trenerem Polonii Warszawa? “Wszystko zależy od wyników Lecha”
Prezes Polonii wypowiedział się również na temat następcy Smalca. Tymczasowo został nim Grzegorz Lech, czyli dotychczasowy asystent, a trwają poszukiwania osoby, która przejmie tę funkcję na stałe. — Dyrektor sportowy szuka kandydata, którego zaproszę na klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Czasami ktoś mi się spodoba, a czasami nie. Wszystko zależy od tego, jakie wyniki będzie miał Grzesiek. Może pojawi się ktoś nowy za tydzień-dwa, może za dwa miesiące, a może i za osiem miesięcy — mówi Nitot— To jest mój błąd — mówi prezes Polonii Warszawa, Gregoire Nitot, o kulisach odejścia Rafała Smalca.

REKLAMA

Smalec wywalczył z Polonią Warszawa dwa awanse i utrzymał się w 1. lidze, ale odszedł po słabym początku obecnego sezonu — jego ekipa zdobyła zaledwie jeden punkt w czterech meczach.– Ta decyzja zapadła za późno. To jest mój błąd. Trener dostał ogromny kredyt zaufania po tych dwóch awansach. Poprzedni sezon był bardzo słaby, ale po sezonie Rafał chciał walczyć dalej, był bardzo zmotywowany. Myślałem, że z nowymi piłkarzami i nowymi siłami da sobie radę. Po fakcie zawsze łatwo oceniać. Powinniśmy byli się rozstać pod koniec maja i rozpocząć sezon z nowym trenerem – powiedział Nitot w rozmowie z oficjalną stroną klubowąKto trenerem Polonii Warszawa? “Wszystko zależy od wyników Lecha”
Prezes Polonii wypowiedział się również na temat następcy Smalca. Tymczasowo został nim Grzegorz Lech, czyli dotychczasowy asystent, a trwają poszukiwania osoby, która przejmie tę funkcję na stałe. — Dyrektor sportowy szuka kandydata, którego zaproszę na klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Czasami ktoś mi się spodoba, a czasami nie. Wszystko zależy od tego, jakie wyniki będzie miał Grzesiek. Może pojawi się ktoś nowy za tydzień-dwa, może za dwa miesiące, a może i za osiem miesięcy — mówi Nitot— To jest mój błąd — mówi prezes Polonii Warszawa, Gregoire Nitot, o kulisach odejścia Rafała Smalca.

REKLAMA

Smalec wywalczył z Polonią Warszawa dwa awanse i utrzymał się w 1. lidze, ale odszedł po słabym początku obecnego sezonu — jego ekipa zdobyła zaledwie jeden punkt w czterech meczach.– Ta decyzja zapadła za późno. To jest mój błąd. Trener dostał ogromny kredyt zaufania po tych dwóch awansach. Poprzedni sezon był bardzo słaby, ale po sezonie Rafał chciał walczyć dalej, był bardzo zmotywowany. Myślałem, że z nowymi piłkarzami i nowymi siłami da sobie radę. Po fakcie zawsze łatwo oceniać. Powinniśmy byli się rozstać pod koniec maja i rozpocząć sezon z nowym trenerem – powiedział Nitot w rozmowie z oficjalną stroną klubowąKto trenerem Polonii Warszawa? “Wszystko zależy od wyników Lecha”
Prezes Polonii wypowiedział się również na temat następcy Smalca. Tymczasowo został nim Grzegorz Lech, czyli dotychczasowy asystent, a trwają poszukiwania osoby, która przejmie tę funkcję na stałe. — Dyrektor sportowy szuka kandydata, którego zaproszę na klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Czasami ktoś mi się spodoba, a czasami nie. Wszystko zależy od tego, jakie wyniki będzie miał Grzesiek. Może pojawi się ktoś nowy za tydzień-dwa, może za dwa miesiące, a może i za osiem miesięcy — mówi Nitot— To jest mój błąd — mówi prezes Polonii Warszawa, Gregoire Nitot, o kulisach odejścia Rafała Smalca.

REKLAMA

Smalec wywalczył z Polonią Warszawa dwa awanse i utrzymał się w 1. lidze, ale odszedł po słabym początku obecnego sezonu — jego ekipa zdobyła zaledwie jeden punkt w czterech meczach.– Ta decyzja zapadła za późno. To jest mój błąd. Trener dostał ogromny kredyt zaufania po tych dwóch awansach. Poprzedni sezon był bardzo słaby, ale po sezonie Rafał chciał walczyć dalej, był bardzo zmotywowany. Myślałem, że z nowymi piłkarzami i nowymi siłami da sobie radę. Po fakcie zawsze łatwo oceniać. Powinniśmy byli się rozstać pod koniec maja i rozpocząć sezon z nowym trenerem – powiedział Nitot w rozmowie z oficjalną stroną klubowąKto trenerem Polonii Warszawa? “Wszystko zależy od wyników Lecha”
Prezes Polonii wypowiedział się również na temat następcy Smalca. Tymczasowo został nim Grzegorz Lech, czyli dotychczasowy asystent, a trwają poszukiwania osoby, która przejmie tę funkcję na stałe. — Dyrektor sportowy szuka kandydata, którego zaproszę na klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Czasami ktoś mi się spodoba, a czasami nie. Wszystko zależy od tego, jakie wyniki będzie miał Grzesiek. Może pojawi się ktoś nowy za tydzień-dwa, może za dwa miesiące, a może i za osiem miesięcy — mówi Nitot— To jest mój błąd — mówi prezes Polonii Warszawa, Gregoire Nitot, o kulisach odejścia Rafała Smalca.

REKLAMA

Smalec wywalczył z Polonią Warszawa dwa awanse i utrzymał się w 1. lidze, ale odszedł po słabym początku obecnego sezonu — jego ekipa zdobyła zaledwie jeden punkt w czterech meczach.– Ta decyzja zapadła za późno. To jest mój błąd. Trener dostał ogromny kredyt zaufania po tych dwóch awansach. Poprzedni sezon był bardzo słaby, ale po sezonie Rafał chciał walczyć dalej, był bardzo zmotywowany. Myślałem, że z nowymi piłkarzami i nowymi siłami da sobie radę. Po fakcie zawsze łatwo oceniać. Powinniśmy byli się rozstać pod koniec maja i rozpocząć sezon z nowym trenerem – powiedział Nitot w rozmowie z oficjalną stroną klubowąKto trenerem Polonii Warszawa? “Wszystko zależy od wyników Lecha”
Prezes Polonii wypowiedział się również na temat następcy Smalca. Tymczasowo został nim Grzegorz Lech, czyli dotychczasowy asystent, a trwają poszukiwania osoby, która przejmie tę funkcję na stałe. — Dyrektor sportowy szuka kandydata, którego zaproszę na klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Czasami ktoś mi się spodoba, a czasami nie. Wszystko zależy od tego, jakie wyniki będzie miał Grzesiek. Może pojawi się ktoś nowy za tydzień-dwa, może za dwa miesiące, a może i za osiem miesięcy — mówi Nitot— To jest mój błąd — mówi prezes Polonii Warszawa, Gregoire Nitot, o kulisach odejścia Rafała Smalca.

REKLAMA

Smalec wywalczył z Polonią Warszawa dwa awanse i utrzymał się w 1. lidze, ale odszedł po słabym początku obecnego sezonu — jego ekipa zdobyła zaledwie jeden punkt w czterech meczach.– Ta decyzja zapadła za późno. To jest mój błąd. Trener dostał ogromny kredyt zaufania po tych dwóch awansach. Poprzedni sezon był bardzo słaby, ale po sezonie Rafał chciał walczyć dalej, był bardzo zmotywowany. Myślałem, że z nowymi piłkarzami i nowymi siłami da sobie radę. Po fakcie zawsze łatwo oceniać. Powinniśmy byli się rozstać pod koniec maja i rozpocząć sezon z nowym trenerem – powiedział Nitot w rozmowie z oficjalną stroną klubowąKto trenerem Polonii Warszawa? “Wszystko zależy od wyników Lecha”
Prezes Polonii wypowiedział się również na temat następcy Smalca. Tymczasowo został nim Grzegorz Lech, czyli dotychczasowy asystent, a trwają poszukiwania osoby, która przejmie tę funkcję na stałe. — Dyrektor sportowy szuka kandydata, którego zaproszę na klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Czasami ktoś mi się spodoba, a czasami nie. Wszystko zależy od tego, jakie wyniki będzie miał Grzesiek. Może pojawi się ktoś nowy za tydzień-dwa, może za dwa miesiące, a może i za osiem miesięcy — mówi Nitot— To jest mój błąd — mówi prezes Polonii Warszawa, Gregoire Nitot, o kulisach odejścia Rafała Smalca.

REKLAMA

Smalec wywalczył z Polonią Warszawa dwa awanse i utrzymał się w 1. lidze, ale odszedł po słabym początku obecnego sezonu — jego ekipa zdobyła zaledwie jeden punkt w czterech meczach.– Ta decyzja zapadła za późno. To jest mój błąd. Trener dostał ogromny kredyt zaufania po tych dwóch awansach. Poprzedni sezon był bardzo słaby, ale po sezonie Rafał chciał walczyć dalej, był bardzo zmotywowany. Myślałem, że z nowymi piłkarzami i nowymi siłami da sobie radę. Po fakcie zawsze łatwo oceniać. Powinniśmy byli się rozstać pod koniec maja i rozpocząć sezon z nowym trenerem – powiedział Nitot w rozmowie z oficjalną stroną klubowąKto trenerem Polonii Warszawa? “Wszystko zależy od wyników Lecha”
Prezes Polonii wypowiedział się również na temat następcy Smalca. Tymczasowo został nim Grzegorz Lech, czyli dotychczasowy asystent, a trwają poszukiwania osoby, która przejmie tę funkcję na stałe. — Dyrektor sportowy szuka kandydata, którego zaproszę na klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Czasami ktoś mi się spodoba, a czasami nie. Wszystko zależy od tego, jakie wyniki będzie miał Grzesiek. Może pojawi się ktoś nowy za tydzień-dwa, może za dwa miesiące, a może i za osiem miesięcy — mówi Nitot— To jest mój błąd — mówi prezes Polonii Warszawa, Gregoire Nitot, o kulisach odejścia Rafała Smalca.

REKLAMA

Smalec wywalczył z Polonią Warszawa dwa awanse i utrzymał się w 1. lidze, ale odszedł po słabym początku obecnego sezonu — jego ekipa zdobyła zaledwie jeden punkt w czterech meczach.– Ta decyzja zapadła za późno. To jest mój błąd. Trener dostał ogromny kredyt zaufania po tych dwóch awansach. Poprzedni sezon był bardzo słaby, ale po sezonie Rafał chciał walczyć dalej, był bardzo zmotywowany. Myślałem, że z nowymi piłkarzami i nowymi siłami da sobie radę. Po fakcie zawsze łatwo oceniać. Powinniśmy byli się rozstać pod koniec maja i rozpocząć sezon z nowym trenerem – powiedział Nitot w rozmowie z oficjalną stroną klubowąKto trenerem Polonii Warszawa? “Wszystko zależy od wyników Lecha”
Prezes Polonii wypowiedział się również na temat następcy Smalca. Tymczasowo został nim Grzegorz Lech, czyli dotychczasowy asystent, a trwają poszukiwania osoby, która przejmie tę funkcję na stałe. — Dyrektor sportowy szuka kandydata, którego zaproszę na klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Czasami ktoś mi się spodoba, a czasami nie. Wszystko zależy od tego, jakie wyniki będzie miał Grzesiek. Może pojawi się ktoś nowy za tydzień-dwa, może za dwa miesiące, a może i za osiem miesięcy — mówi Nitot— To jest mój błąd — mówi prezes Polonii Warszawa, Gregoire Nitot, o kulisach odejścia Rafała Smalca.

REKLAMA

Smalec wywalczył z Polonią Warszawa dwa awanse i utrzymał się w 1. lidze, ale odszedł po słabym początku obecnego sezonu — jego ekipa zdobyła zaledwie jeden punkt w czterech meczach.– Ta decyzja zapadła za późno. To jest mój błąd. Trener dostał ogromny kredyt zaufania po tych dwóch awansach. Poprzedni sezon był bardzo słaby, ale po sezonie Rafał chciał walczyć dalej, był bardzo zmotywowany. Myślałem, że z nowymi piłkarzami i nowymi siłami da sobie radę. Po fakcie zawsze łatwo oceniać. Powinniśmy byli się rozstać pod koniec maja i rozpocząć sezon z nowym trenerem – powiedział Nitot w rozmowie z oficjalną stroną klubowąKto trenerem Polonii Warszawa? “Wszystko zależy od wyników Lecha”
Prezes Polonii wypowiedział się również na temat następcy Smalca. Tymczasowo został nim Grzegorz Lech, czyli dotychczasowy asystent, a trwają poszukiwania osoby, która przejmie tę funkcję na stałe. — Dyrektor sportowy szuka kandydata, którego zaproszę na klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Czasami ktoś mi się spodoba, a czasami nie. Wszystko zależy od tego, jakie wyniki będzie miał Grzesiek. Może pojawi się ktoś nowy za tydzień-dwa, może za dwa miesiące, a może i za osiem miesięcy — mówi Nitot