Rozjaśnia się sytuacja Aryny Sabalenki. Dwukrotna mistrzyni Australian Open wypada z gry
A
Trwa rywalizacja w turnieju WTA 1000 w Cincinnati. W nocy swój mecz rozegra m.in. Iga Świątek. O dzień dłużej na swój pojedynek musi poczekać Aryna Sabalenka. Mimo to dzieją się ważne z perspektywy Białorusinki. Właśnie wycofała się kolejna tenisistka z grona potencjalnych przeciwniczek 26-latki w trzeciej rundzie zmagań. Najpierw z imprezy w stanie Ohio zrezygnowała Amanda Anisimowa, teraz dołączyła do niej Wiktoria Azarenka – triumfatorka Australian Open z 2012 i 2013 roku.
Ostatnie tygodnie nie należą do najłatwiejszych z perspektywy Aryny Sabalenki. Co prawda Białorusinka powróciła już do rywalizacji po kontuzji, jaką odniosła podczas sezonu na kortach trawiastych, ale wyniki osiągane przez tenisistkę z Mińska z pewnością są mocno poniżej oczekiwań samej zainteresowanej. Zwłaszcza, że na kolejny tytuł czeka od Australian Open. Także gra 26-latki jest daleka od ideału. Świadczy o tym mnożąca się frustracja, jaka wylewa się z trzeciej rakiety świata podczas rozgrywanych spotkań.
W półfinale WTA 500 w Waszyngtonie przegrała z Marie Bouzkovą, a podczas WTA 1000 w Toronto pożegnała się o fazę wcześniej, po porażce z Amandą Anisimową. Sabalenka będzie szukać przełamania podczas tysięcznika w Cincinnati. Aryna poznała już pierwszą rywalkę. Okazała się nią Elisabetta Cocciaretto. Włoszka na “dzień dobry” uporała się z reprezentantką gospodarzy – Robin Montgomery.
Białorusinka rozpoczyna zatem zmagania od starcia z przeciwniczką, z którą w teorii powinna sobie łatwo poradzić. Schody miały się rozpocząć od trzeciej rundy, gdzie wśród potencjalnych rywalek znalazły się pierwotnie Elina Switolina, Amanda Anisimowa czy Wiktoria Azarenka. Te dwie ostatnie nie zagrają jednak w stanie Ohio. Najpierw wycofała się Amerykanka, która chce odpocząć po wyczerpującej rywalizacji w Toronto. Przypomnijmy, że dotarła tam do finału, pokonując po drodze m.in. Arynę Sabalenkę. Zna smak zwycięstw z tenisistką pochodzącą z Mińska, w bezpośrednich starciach prowadzi 5-2.
Teraz do grona zawodniczek, które zrezygnowały z występu w Cincinnati, dołączyła rodaczka trzeciej rakiety świata. Azarenka to dwukrotna triumfatorka Australian Open. Chociaż wydaje się, że najlepsze lata kariery ma już za sobą, wciąż stanowi zagrożenie dla tenisistek ze ścisłej światowej czołówki. Ostatnio miała okazje zagrać z Sabalenką i nie było to łatwe starcie dla Aryny. W stanie Ohio nie dojdzie jednak do ich kolejnej potyczki.
Dla Aryny, która poszukuje powrotu do optymalnej formy, wycofanie dwóch tak groźnych przeciwniczek to z pewnością dobra wiadomość. Jeśli 26-latka awansuje do trzeciej fazy, wówczas zagra z Eliną Switoliną, Lucią Bronzetti lub Jessiką Bouzas Maneiro. Faworytką z tej trójki wydaje się Ukrainka. Jaka ostatecznie utworzy się para w 1/8 finału zmagań z tej części drabinki, przekonamy się najpóźniej w nocy z czwartku na piątek czasu polskiego. Wtedy poznamy już wszystkie zestawienia w walce o ćwierćfinał turnieju.
Aryna Sabalenka w Turnieju WTA 1000 w Cincinnati: Przeciwniczki i Wyzwania
Turniej WTA 1000 w Cincinnati to jedno z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu tenisowym, przyciągające najlepsze zawodniczki z całego świata. W tym roku Aryna Sabalenka, jedna z najbardziej utytułowanych tenisistek, przystępuje do rywalizacji z nadzieją na przełamanie serii niepowodzeń, która trwa od kilku tygodni. Choć Sabalenka to trzecia rakieta świata, jej forma w ostatnich tygodniach pozostawia wiele do życzenia. W tym kontekście rezygnacje dwóch potencjalnie groźnych przeciwniczek mogą okazać się kluczowe dla dalszych losów Białorusinki w turnieju.
Powrót Sabalenki po Kontuzji: Przeszkody na Droga Powrotu do Optymalnej Formy
Aryna Sabalenka, po udanym starcie sezonu, w którym zdobyła tytuł Australian Open 2024, musiała zmierzyć się z kontuzją podczas rywalizacji na kortach trawiastych. Przerwa od gry i związane z nią problemy zdrowotne wyraźnie odbiły się na jej formie. Po powrocie do rywalizacji Białorusinka nie zdołała jeszcze odnaleźć swojego rytmu, co przełożyło się na niezadowalające wyniki. Ostatnie tygodnie były dla niej wyjątkowo trudne – zarówno pod względem wyników, jak i psychicznego obciążenia związanego z frustracją na korcie.
W półfinale turnieju WTA 500 w Waszyngtonie Sabalenka przegrała z Marie Bouzkovą, a w WTA 1000 w Toronto odpadła już w ćwierćfinale, ulegając Amandzie Anisimowej. Te porażki pokazały, że Sabalenka wciąż szuka formy, która pozwoli jej ponownie rywalizować o największe tytuły. Turniej w Cincinnati ma być dla niej okazją do odzyskania pewności siebie i powrotu na zwycięską ścieżkę.
Wycofanie się Przeciwniczek: Szansa dla Sabalenki?
Na drodze do sukcesu w Cincinnati Sabalenka musiała zmierzyć się z perspektywą rywalizacji z kilkoma groźnymi zawodniczkami już na wczesnym etapie turnieju. Początkowo mówiło się o możliwości spotkania z Eliną Switoliną, Amandą Anisimową lub Wiktorią Azarenką w trzeciej rundzie. Jednak sytuacja zaczęła się zmieniać, gdy z rywalizacji wycofały się dwie z tych tenisistek.
Amanda Anisimowa, która niedawno dotarła do finału w Toronto, zdecydowała się odpocząć przed kolejnymi wyzwaniami i zrezygnowała z udziału w Cincinnati. Anisimowa jest zawodniczką, która dobrze zna Arynę Sabalenkę i ma nad nią przewagę w bezpośrednich starciach, wygrywając pięć z siedmiu rozegranych meczów. Jej brak w turnieju z pewnością ułatwia Białorusince drogę do dalszych faz rywalizacji.
Niedługo później do grona tenisistek, które wycofały się z turnieju, dołączyła Wiktoria Azarenka. Dwukrotna triumfatorka Australian Open, choć już nieco w cieniu swoich dawnych osiągnięć, wciąż jest groźną rywalką dla zawodniczek ze światowej czołówki. Sabalenka miała okazję zmierzyć się z Azarenką w ostatnich miesiącach i nie było to łatwe starcie dla Białorusinki. Wycofanie się Azarenki to kolejna dobra wiadomość dla Sabalenki, która może teraz liczyć na nieco łatwiejszą przeprawę do trzeciej rundy.
Pierwsza Rywalka: Elisabetta Cocciaretto
Mimo korzystnych dla Sabalenki rezygnacji, Białorusinka nie może lekceważyć swojej pierwszej przeciwniczki w Cincinnati – Elisabetty Cocciaretto. Włoszka jest młodą i ambitną zawodniczką, która potrafi sprawić niespodziankę. W swoim pierwszym meczu w Cincinnati Cocciaretto pokonała reprezentantkę gospodarzy, Robin Montgomery, co pokazuje, że jest w dobrej formie i gotowa do rywalizacji na najwyższym poziomie.
Sabalenka, choć teoretycznie jest faworytką tego starcia, musi zachować koncentrację i zagrać na swoim najwyższym poziomie. Włoszka, jeśli zdoła narzucić swoje tempo gry i wywrzeć presję na Sabalence, może okazać się trudnym przeciwnikiem. Sabalenka musi być gotowa na każdy scenariusz i nie pozwolić, aby nieoczekiwane zagrania rywalki wybiły ją z rytmu.
Możliwe Scenariusze w Dalszej Części Turnieju
Jeśli Sabalenka zdoła pokonać Cocciaretto, jej kolejne wyzwania mogą okazać się równie trudne. W trzeciej rundzie może zmierzyć się z Eliną Switoliną, Lucią Bronzetti lub Jessiką Bouzas Maneiro. Choć teoretycznie to Switolina wydaje się najgroźniejszą z tej trójki, każdy mecz w turnieju tej rangi niesie ze sobą pewne ryzyko.
Elina Switolina, mająca na swoim koncie liczne sukcesy, wciąż potrafi zaskoczyć. Jej styl gry, oparty na solidności i zdolności do przetrzymywania przeciwniczek w długich wymianach, może sprawić Sabalence kłopoty, zwłaszcza jeśli Białorusinka nie odnajdzie swojego rytmu gry. Switolina z pewnością będzie zmotywowana, by wykorzystać swoje doświadczenie i powalczyć o awans do dalszych faz turnieju.
Z kolei Lucia Bronzetti i Jessika Bouzas Maneiro to zawodniczki mniej znane, ale nie mniej ambitne. Każda z nich może wykorzystać okazję do sprawienia niespodzianki i wyeliminowania Sabalenki, jeśli ta nie zagra na swoim najwyższym poziomie.
Sabalenka i Jej Walka z Frustracją
Jednym z kluczowych elementów, który może zdecydować o losach Sabalenki w Cincinnati, jest jej zdolność do radzenia sobie z frustracją. W ostatnich tygodniach Białorusinka wielokrotnie dawała upust swoim emocjom na korcie, co nie zawsze działało na jej korzyść. Frustracja wynikająca z nieudanych zagrań czy przegranych punktów często prowadziła do pogorszenia jakości jej gry, co było widoczne w meczach w Waszyngtonie i Toronto.
W Cincinnati Sabalenka będzie musiała skupić się na kontrolowaniu swoich emocji i utrzymaniu koncentracji przez cały mecz. Jeśli zdoła opanować swoje nerwy i skoncentrować się na grze, może okazać się trudną do pokonania przeciwniczką. Jednak jeśli pozwoli, by frustracja przejęła kontrolę, jej rywalki mogą to wykorzystać.
Podsumowanie: Czy Sabalenka Przełamie Złą Passę?
Turniej w Cincinnati to dla Aryny Sabalenki szansa na przełamanie serii niepowodzeń i powrót do czołówki światowego tenisa. Mimo że Białorusinka musiała zmierzyć się z wieloma trudnościami w ostatnich tygodniach, rezygnacje groźnych przeciwniczek, takich jak Amanda Anisimowa i Wiktoria Azarenka, mogą jej ułatwić drogę do sukcesu.
Jednak Sabalenka musi pamiętać, że każdy mecz to nowe wyzwanie, a jej rywalki zrobią wszystko, by wykorzystać jej słabsze strony. Aby osiągnąć sukces w Cincinnati, Sabalenka będzie musiała grać na swoim najwyższym poziomie, kontrolować emocje i utrzymać koncentrację przez cały turniej.
Niezależnie od tego, jakie przeszkody staną jej na drodze, Sabalenka z pewnością będzie walczyć o każdy punkt, aby odzyskać swoją pozycję w światowej czołówce i powrócić na zwycięską ścieżkę. Trzeci tytuł w tym roku, po Australian Open i dotychczasowych niepowodzeniach, z pewnością dodałby jej pewności siebie przed kolejnymi wyzwaniami w sezonie.