Iga Świątek wygrała, a potem zrobiła show. “Przepraszam za najście”
Iga Świątek zaczęła zmagania na turnieju WTA w Cincinnati od wygranej z Warwarą Graczową. Polka ustąpiła pola rywalce tylko w drugim secie. Widać, że do przodu idzie nie tylko jej kariera sportowa, ale również współpraca ze sponsorami. Ostatnio, jak zauważyli fani, pojawiła się na “terytorium” innej zawodniczki. Nikt nie spodziewał się jednak, że Świątek jakkolwiek na to zareaguje, tym bardziej, że chwilę wcześniej wygrała mecz. Polka skomentowała, a kibice tenisa byli w szoku.
Zapewne Świątek nie zobaczyłaby w ogóle tej wiadomości, gdyby nie reakcja jednej z jej kortowych rywalek, czyli Barbory Krejcikovej. To właśnie ona była drugą bohaterką szybkiej wymiany zdań. Na szczęście wszystko przebiegło w bardzo przyjaznej atmosferze.
Iga Świątek wkroczyła na teren KrejcikovejRywalizacja tenisistek nie zawsze polega tylko na grze w tenisa, ale również kwestii kontraktów reklamowych. Polscy kibice wielokrotnie oburzali się, gdy np. w reklamach Amazonu dot. tenisa wiszących w dużych miastach Polski brakowało Igi Świątek. To samo odczuli czescy fani, gdy raszynianka zawitała na ich “terytorium”.
Może raczej na “terytorium” Barbory Krejcikovej. Jedna z kibicek dostrzegła w Brnie baner marki Oshee z Igą Świątek. Napisała, że Polka oficjalnie wkroczyła na teren czeskiej mistrzyni. Chyba nie spodziewała się, że otrzyma takie odpowiedzi na swój wpis.Iga Świątek przeprosiła koleżankę z touruTegoroczna zwyciężczyni Wimbledonu postanowiła skomentować wpis. “Cześć, Iga Świątek!” – pisała, wołając profil prowadzony przez Polkę. Liderka rankingu WTA też postanowiła odpowiedzieć. “Przepraszam za najście” – można było przeczytać. Cała wymiana została utrzymana w dowcipnym tonie. Do wymiany doszło tuż po tym, jak Świątek wygrała swój mecz z Graczową.