Przypadkowa dziewczyna”. Iga Świątek pozuje z absolutnymi legendami

Przypadkowa dziewczyna” — tak nazwała siebie samą Iga Świątek. Liderka światowego rankingu przy okazji turnieju w Cincinnati zapozowała z dwiema absolutnymi legendami tenisa, które w dodatku są małżeństwem. Łącznie na jednym zdjęciu znajdują się aż 33 tytuły wielkoszlemowe! Polka pochwaliła się w sieci.

Na zdjęciu Świątek pozuje z Andre Agassim oraz Steffi Graf. Amerykanin w swojej karierze osiem razy sięgnął po wielkoszlemowy triumf, a Niemka, która jest jego żoną od 2001 r., ma na swoim koncie aż 22 takie tytuły i jest jedną z najwybitniejszych zawodniczek w dziejach tej dyscypliny.

Iga Świątek zapozowała z legendami
Spójrzcie na to. Dwie legendy i przypadkowa dziewczyna w środku. Trochę w niesamowite” — takim wpisem zdjęcie okrasila Swiątek.W Cincinnati, który jest turniejem rangi 1000, Iga Świątek ma przede wszystkim przygotować się do wielkoszlemowego US Open, które odbędzie się na przełomie sierpnia i września. Polka sama przyznała, że wynik w tym tygodniu ma dla niej drugorzędne znaczenieW Stanach Zjednoczonych Świątek miała problemy już w swoim pierwszym meczu. W drugiej rundzie wygrała pierwszego seta 6:0 z Francuzką Warwarą Graczewą, ale w drugim secie zmarnowała pięć piłek meczowych i przegrała go po tie-breaku. Trzeci set znów był pod jej kontrolą i wygrała go 6:2. W trzeciej rundzie w Cincinnati Polka zmierzy się z Ukrainką Martą Kostiuk, która rozgrywa bardzo dobry sezon i jest notowana na 21. miejscu w rankingu WTA.

Przypadkowa dziewczyna” — tak nazwała siebie samą Iga Świątek. Liderka światowego rankingu przy okazji turnieju w Cincinnati zapozowała z dwiema absolutnymi legendami tenisa, które w dodatku są małżeństwem. Łącznie na jednym zdjęciu znajdują się aż 33 tytuły wielkoszlemowe! Polka pochwaliła się w sieci.

Na zdjęciu Świątek pozuje z Andre Agassim oraz Steffi Graf. Amerykanin w swojej karierze osiem razy sięgnął po wielkoszlemowy triumf, a Niemka, która jest jego żoną od 2001 r., ma na swoim koncie aż 22 takie tytuły i jest jedną z najwybitniejszych zawodniczek w dziejach tej dyscypliny.

Iga Świątek zapozowała z legendami
Spójrzcie na to. Dwie legendy i przypadkowa dziewczyna w środku. Trochę w niesamowite” — takim wpisem zdjęcie okrasila Swiątek.W Cincinnati, który jest turniejem rangi 1000, Iga Świątek ma przede wszystkim przygotować się do wielkoszlemowego US Open, które odbędzie się na przełomie sierpnia i września. Polka sama przyznała, że wynik w tym tygodniu ma dla niej drugorzędne znaczenieW Stanach Zjednoczonych Świątek miała problemy już w swoim pierwszym meczu. W drugiej rundzie wygrała pierwszego seta 6:0 z Francuzką Warwarą Graczewą, ale w drugim secie zmarnowała pięć piłek meczowych i przegrała go po tie-breaku. Trzeci set znów był pod jej kontrolą i wygrała go 6:2. W trzeciej rundzie w Cincinnati Polka zmierzy się z Ukrainką Martą Kostiuk, która rozgrywa bardzo dobry sezon i jest notowana na 21. miejscu w rankingu WTA.Przypadkowa dziewczyna” — tak nazwała siebie samą Iga Świątek. Liderka światowego rankingu przy okazji turnieju w Cincinnati zapozowała z dwiema absolutnymi legendami tenisa, które w dodatku są małżeństwem. Łącznie na jednym zdjęciu znajdują się aż 33 tytuły wielkoszlemowe! Polka pochwaliła się w sieci.

Na zdjęciu Świątek pozuje z Andre Agassim oraz Steffi Graf. Amerykanin w swojej karierze osiem razy sięgnął po wielkoszlemowy triumf, a Niemka, która jest jego żoną od 2001 r., ma na swoim koncie aż 22 takie tytuły i jest jedną z najwybitniejszych zawodniczek w dziejach tej dyscypliny.

Iga Świątek zapozowała z legendami
Spójrzcie na to. Dwie legendy i przypadkowa dziewczyna w środku. Trochę w niesamowite” — takim wpisem zdjęcie okrasila Swiątek.W Cincinnati, który jest turniejem rangi 1000, Iga Świątek ma przede wszystkim przygotować się do wielkoszlemowego US Open, które odbędzie się na przełomie sierpnia i września. Polka sama przyznała, że wynik w tym tygodniu ma dla niej drugorzędne znaczenieW Stanach Zjednoczonych Świątek miała problemy już w swoim pierwszym meczu. W drugiej rundzie wygrała pierwszego seta 6:0 z Francuzką Warwarą Graczewą, ale w drugim secie zmarnowała pięć piłek meczowych i przegrała go po tie-breaku. Trzeci set znów był pod jej kontrolą i wygrała go 6:2. W trzeciej rundzie w Cincinnati Polka zmierzy się z Ukrainką Martą Kostiuk, która rozgrywa bardzo dobry sezon i jest notowana na 21. miejscu w rankingu WTA.Przypadkowa dziewczyna” — tak nazwała siebie samą Iga Świątek. Liderka światowego rankingu przy okazji turnieju w Cincinnati zapozowała z dwiema absolutnymi legendami tenisa, które w dodatku są małżeństwem. Łącznie na jednym zdjęciu znajdują się aż 33 tytuły wielkoszlemowe! Polka pochwaliła się w sieci.

Na zdjęciu Świątek pozuje z Andre Agassim oraz Steffi Graf. Amerykanin w swojej karierze osiem razy sięgnął po wielkoszlemowy triumf, a Niemka, która jest jego żoną od 2001 r., ma na swoim koncie aż 22 takie tytuły i jest jedną z najwybitniejszych zawodniczek w dziejach tej dyscypliny.

Iga Świątek zapozowała z legendami
Spójrzcie na to. Dwie legendy i przypadkowa dziewczyna w środku. Trochę w niesamowite” — takim wpisem zdjęcie okrasila Swiątek.W Cincinnati, który jest turniejem rangi 1000, Iga Świątek ma przede wszystkim przygotować się do wielkoszlemowego US Open, które odbędzie się na przełomie sierpnia i września. Polka sama przyznała, że wynik w tym tygodniu ma dla niej drugorzędne znaczenieW Stanach Zjednoczonych Świątek miała problemy już w swoim pierwszym meczu. W drugiej rundzie wygrała pierwszego seta 6:0 z Francuzką Warwarą Graczewą, ale w drugim secie zmarnowała pięć piłek meczowych i przegrała go po tie-breaku. Trzeci set znów był pod jej kontrolą i wygrała go 6:2. W trzeciej rundzie w Cincinnati Polka zmierzy się z Ukrainką Martą Kostiuk, która rozgrywa bardzo dobry sezon i jest notowana na 21. miejscu w rankingu WTA.Przypadkowa dziewczyna” — tak nazwała siebie samą Iga Świątek. Liderka światowego rankingu przy okazji turnieju w Cincinnati zapozowała z dwiema absolutnymi legendami tenisa, które w dodatku są małżeństwem. Łącznie na jednym zdjęciu znajdują się aż 33 tytuły wielkoszlemowe! Polka pochwaliła się w sieci.

Na zdjęciu Świątek pozuje z Andre Agassim oraz Steffi Graf. Amerykanin w swojej karierze osiem razy sięgnął po wielkoszlemowy triumf, a Niemka, która jest jego żoną od 2001 r., ma na swoim koncie aż 22 takie tytuły i jest jedną z najwybitniejszych zawodniczek w dziejach tej dyscypliny.

Iga Świątek zapozowała z legendami
Spójrzcie na to. Dwie legendy i przypadkowa dziewczyna w środku. Trochę w niesamowite” — takim wpisem zdjęcie okrasila Swiątek.W Cincinnati, który jest turniejem rangi 1000, Iga Świątek ma przede wszystkim przygotować się do wielkoszlemowego US Open, które odbędzie się na przełomie sierpnia i września. Polka sama przyznała, że wynik w tym tygodniu ma dla niej drugorzędne znaczenieW Stanach Zjednoczonych Świątek miała problemy już w swoim pierwszym meczu. W drugiej rundzie wygrała pierwszego seta 6:0 z Francuzką Warwarą Graczewą, ale w drugim secie zmarnowała pięć piłek meczowych i przegrała go po tie-breaku. Trzeci set znów był pod jej kontrolą i wygrała go 6:2. W trzeciej rundzie w Cincinnati Polka zmierzy się z Ukrainką Martą Kostiuk, która rozgrywa bardzo dobry sezon i jest notowana na 21. miejscu w rankingu WTA.