Kafielnikow uderzył w Świątek. Wyszło fatalnie. “Żenujące”
Kafielnikow uderzył w Świątek. Wyszło fatalnie. “Żenujące”
Paweł Matys
4 – 5 minut
Były rosyjski tenisista – Jewgienij Kafielnikow, mistrz olimpijski i lider światowego rankingu, skompromitował się swoim wpisem na portalu X na temat Igi Świątek. Eksperci nie zostawili na nim suchej nitki.
Iga Świątek po niesamowicie zaciętym spotkaniu z 17-letnią Rosjanką Mirrą Andriejewą awansowała do półfinału turnieju rangi WTA 1000 na kortach twardych w Cincinnati. Polka po trzysetowym, trwającym dwie godziny, 40 minut pojedynku wygrała 4:6, 6:3, 7:5. – Gigantyczne emocje przeżyli kibice oglądający mecz Igi Świątek z rewelacyjną, 17-letnią Rosjanką Mirrą Andriejewą w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Cincinnati. O zwycięstwie po meczu trwającym blisko trzy godziny zadecydowała niesamowita końcówka trzeciego seta! – pisał Sport.pl w relacji z meczu.
Zobacz wideo Co dalej z Igą Świątek? “Przeżyła ogromne napięcie. To był wielki cios”
Kuriozalne słowa Kafielnikowa na temat Świątek. Eksperci krytykują Rosjanina
Iga Świątek po meczu z Andriejewą zdradziła problem, z jakim zmagają się tenisistki w światowym tourze.
- Myślę, że mamy za dużo turniejów w sezonie. To się nie skończy dobrze. To sprawia, że tenis jest dla nas mniej przyjemny. Zasługujemy na to, żeby trochę więcej odpocząć – powiedziała Iga Świątek, dla której impreza w Cincinnati jest już czternastą w tym sezonie! Właśnie ze względu na zmęczenie najlepsza tenisistka świata dwa tygodnie temu zrezygnowała z występu w turnieju WTA 1000 w Toronto.
Na takie słowa Świątek w kuriozalny sposób zareagował Jewgienij Kafielnikow, były rosyjski tenisista, dwukrotny triumfatorów turniejów wielkoszlemowych (Roland Garros 1996 i Australian Open 2009) oraz mistrz olimpijski w grze pojedynczej z Sydney.
- Ktoś cię zmusza do gry? Wszystko, co ty piep***sz, to narzekanie! Powiem ci, na co zasługujesz! Zasługujesz na dużo mniejsze wynagrodzenie niż teraz! Co ty na to? – napisał Kafielnikow na portalu X.
Inni eksperci mieli zupełnie inne zdanie niż Rosjanin.
- Z pewnością rozumiem obawy Igi Świątek dotyczące grania w zbyt wielu turniejach, zwłaszcza gdy dochodzisz daleko w turniejach tydzień w tydzień. Do tego dodajmy igrzyska olimpijskie. Jest to ważny temat – napisała na portalu X Chris Evert, zwyciężczyni 18 turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej.
Kafielnikowa mocno skrytykowali dziennikarze.
- Żałosne podejście – napisał Jose Morgado, jeden z najlepszych zagranicznych dziennikarzy, specjalizujący się w tenisie.
-
Nie ma to, jak były tenisista (facet oczywiście), który przestał grać ponad 20 lat temu, wie lepiej, na co zasługuje liderka światowego rankingu WTA, gdy wyjaśnia co jej nie pasuje w obecnym tourze – dodał Adam Romer, redaktor naczelny Tenisklub.
Gdy pisaliśmy w sobotę wieczorem tekst o słowach Igi Świątek, daliśmy też sondę z pytaniem: “Czy turniejów WTA jest za dużo?” Aż 1250 czytelników (83 proc.) odpowiedziało, że tak.
Wyniki sondy
Wyniki sondy Paweł Matys
Świątek w tym sezonie wystąpi jeszcze w wielkoszlemowym US Open, w kończącym rok WTA Finals oraz najprawdopodobniej w turniejach w Pekinie i Tokio (rok temu w Pekinie wygrała, a w Tokio odpadła w ćwierćfinale).
Natomiast już w niedzielę Polka zagra w półfinale w Cincinnati. W wielkim hicie zmierzy się z Białorusinką Aryną Sabalenką (3. WTA). Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Kafielnikow uderzył w Świątek. Wyszło fatalnie. “Żenujące”
Paweł Matys
4 – 5 minut
Były rosyjski tenisista – Jewgienij Kafielnikow, mistrz olimpijski i lider światowego rankingu, skompromitował się swoim wpisem na portalu X na temat Igi Świątek. Eksperci nie zostawili na nim suchej nitki.
Iga Świątek po niesamowicie zaciętym spotkaniu z 17-letnią Rosjanką Mirrą Andriejewą awansowała do półfinału turnieju rangi WTA 1000 na kortach twardych w Cincinnati. Polka po trzysetowym, trwającym dwie godziny, 40 minut pojedynku wygrała 4:6, 6:3, 7:5. – Gigantyczne emocje przeżyli kibice oglądający mecz Igi Świątek z rewelacyjną, 17-letnią Rosjanką Mirrą Andriejewą w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Cincinnati. O zwycięstwie po meczu trwającym blisko trzy godziny zadecydowała niesamowita końcówka trzeciego seta! – pisał Sport.pl w relacji z meczu.
Zobacz wideo Co dalej z Igą Świątek? “Przeżyła ogromne napięcie. To był wielki cios”
Kuriozalne słowa Kafielnikowa na temat Świątek. Eksperci krytykują Rosjanina
Iga Świątek po meczu z Andriejewą zdradziła problem, z jakim zmagają się tenisistki w światowym tourze.
- Myślę, że mamy za dużo turniejów w sezonie. To się nie skończy dobrze. To sprawia, że tenis jest dla nas mniej przyjemny. Zasługujemy na to, żeby trochę więcej odpocząć – powiedziała Iga Świątek, dla której impreza w Cincinnati jest już czternastą w tym sezonie! Właśnie ze względu na zmęczenie najlepsza tenisistka świata dwa tygodnie temu zrezygnowała z występu w turnieju WTA 1000 w Toronto.
Na takie słowa Świątek w kuriozalny sposób zareagował Jewgienij Kafielnikow, były rosyjski tenisista, dwukrotny triumfatorów turniejów wielkoszlemowych (Roland Garros 1996 i Australian Open 2009) oraz mistrz olimpijski w grze pojedynczej z Sydney.
- Ktoś cię zmusza do gry? Wszystko, co ty piep***sz, to narzekanie! Powiem ci, na co zasługujesz! Zasługujesz na dużo mniejsze wynagrodzenie niż teraz! Co ty na to? – napisał Kafielnikow na portalu X.
Inni eksperci mieli zupełnie inne zdanie niż Rosjanin.
- Z pewnością rozumiem obawy Igi Świątek dotyczące grania w zbyt wielu turniejach, zwłaszcza gdy dochodzisz daleko w turniejach tydzień w tydzień. Do tego dodajmy igrzyska olimpijskie. Jest to ważny temat – napisała na portalu X Chris Evert, zwyciężczyni 18 turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej.
Kafielnikowa mocno skrytykowali dziennikarze.
- Żałosne podejście – napisał Jose Morgado, jeden z najlepszych zagranicznych dziennikarzy, specjalizujący się w tenisie.
-
Nie ma to, jak były tenisista (facet oczywiście), który przestał grać ponad 20 lat temu, wie lepiej, na co zasługuje liderka światowego rankingu WTA, gdy wyjaśnia co jej nie pasuje w obecnym tourze – dodał Adam Romer, redaktor naczelny Tenisklub.
Gdy pisaliśmy w sobotę wieczorem tekst o słowach Igi Świątek, daliśmy też sondę z pytaniem: “Czy turniejów WTA jest za dużo?” Aż 1250 czytelników (83 proc.) odpowiedziało, że tak.
Wyniki sondy
Wyniki sondy Paweł Matys
Świątek w tym sezonie wystąpi jeszcze w wielkoszlemowym US Open, w kończącym rok WTA Finals oraz najprawdopodobniej w turniejach w Pekinie i Tokio (rok temu w Pekinie wygrała, a w Tokio odpadła w ćwierćfinale).
Natomiast już w niedzielę Polka zagra w półfinale w Cincinnati. W wielkim hicie zmierzy się z Białorusinką Aryną Sabalenką (3. WTA). Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Kafielnikow uderzył w Świątek. Wyszło fatalnie. “Żenujące”
Paweł Matys
4 – 5 minut
Były rosyjski tenisista – Jewgienij Kafielnikow, mistrz olimpijski i lider światowego rankingu, skompromitował się swoim wpisem na portalu X na temat Igi Świątek. Eksperci nie zostawili na nim suchej nitki.
Iga Świątek po niesamowicie zaciętym spotkaniu z 17-letnią Rosjanką Mirrą Andriejewą awansowała do półfinału turnieju rangi WTA 1000 na kortach twardych w Cincinnati. Polka po trzysetowym, trwającym dwie godziny, 40 minut pojedynku wygrała 4:6, 6:3, 7:5. – Gigantyczne emocje przeżyli kibice oglądający mecz Igi Świątek z rewelacyjną, 17-letnią Rosjanką Mirrą Andriejewą w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Cincinnati. O zwycięstwie po meczu trwającym blisko trzy godziny zadecydowała niesamowita końcówka trzeciego seta! – pisał Sport.pl w relacji z meczu.
Zobacz wideo Co dalej z Igą Świątek? “Przeżyła ogromne napięcie. To był wielki cios”
Kuriozalne słowa Kafielnikowa na temat Świątek. Eksperci krytykują Rosjanina
Iga Świątek po meczu z Andriejewą zdradziła problem, z jakim zmagają się tenisistki w światowym tourze.
- Myślę, że mamy za dużo turniejów w sezonie. To się nie skończy dobrze. To sprawia, że tenis jest dla nas mniej przyjemny. Zasługujemy na to, żeby trochę więcej odpocząć – powiedziała Iga Świątek, dla której impreza w Cincinnati jest już czternastą w tym sezonie! Właśnie ze względu na zmęczenie najlepsza tenisistka świata dwa tygodnie temu zrezygnowała z występu w turnieju WTA 1000 w Toronto.
Na takie słowa Świątek w kuriozalny sposób zareagował Jewgienij Kafielnikow, były rosyjski tenisista, dwukrotny triumfatorów turniejów wielkoszlemowych (Roland Garros 1996 i Australian Open 2009) oraz mistrz olimpijski w grze pojedynczej z Sydney.
- Ktoś cię zmusza do gry? Wszystko, co ty piep***sz, to narzekanie! Powiem ci, na co zasługujesz! Zasługujesz na dużo mniejsze wynagrodzenie niż teraz! Co ty na to? – napisał Kafielnikow na portalu X.
Inni eksperci mieli zupełnie inne zdanie niż Rosjanin.
- Z pewnością rozumiem obawy Igi Świątek dotyczące grania w zbyt wielu turniejach, zwłaszcza gdy dochodzisz daleko w turniejach tydzień w tydzień. Do tego dodajmy igrzyska olimpijskie. Jest to ważny temat – napisała na portalu X Chris Evert, zwyciężczyni 18 turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej.
Kafielnikowa mocno skrytykowali dziennikarze.
- Żałosne podejście – napisał Jose Morgado, jeden z najlepszych zagranicznych dziennikarzy, specjalizujący się w tenisie.
-
Nie ma to, jak były tenisista (facet oczywiście), który przestał grać ponad 20 lat temu, wie lepiej, na co zasługuje liderka światowego rankingu WTA, gdy wyjaśnia co jej nie pasuje w obecnym tourze – dodał Adam Romer, redaktor naczelny Tenisklub.
Gdy pisaliśmy w sobotę wieczorem tekst o słowach Igi Świątek, daliśmy też sondę z pytaniem: “Czy turniejów WTA jest za dużo?” Aż 1250 czytelników (83 proc.) odpowiedziało, że tak.
Wyniki sondy
Wyniki sondy Paweł Matys
Świątek w tym sezonie wystąpi jeszcze w wielkoszlemowym US Open, w kończącym rok WTA Finals oraz najprawdopodobniej w turniejach w Pekinie i Tokio (rok temu w Pekinie wygrała, a w Tokio odpadła w ćwierćfinale).
Natomiast już w niedzielę Polka zagra w półfinale w Cincinnati. W wielkim hicie zmierzy się z Białorusinką Aryną Sabalenką (3. WTA). Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.