WYRWAŁA TO! Katarzyna Niewiadoma wygrała Tour de France!
Na decydujący etap ruszała z 27 sekundami przewagi nad Holenderką Puck Pieterse z ekipy Fenix-Deceuninck i 37 nad Francuzka Cedrine Kerbaol z ekipy CERATIZIT-WNT. Metę zawodów umieszczono na słynnym szczycie Alpe d’Huez, a trasa miała kilka mocnych podjazdów. Z jednej strony w zeszłym roku Niewiadoma została najlepszą góralką cyklu, z drugiej taka trasa sprzyja ucieczkom, które trudno kontrolować.Na 52 km przed metą w towarzystwie dwóch kolarek zaatakowała ósma w klasyfikacji zeszłoroczna zwyciężczyni Demi Vollering, wykorzystując stromy podjazd i zostawiając w tyle Niewiadomą oraz peleton. Co więcej, Polka nie mogła wesprzeć się koleżankami z drużyny, bo te zostały w tyle. W ucieczce znalazła się także siódma w “generalce” Pauliena Rooijakkers.Przez kilkadziesiąt kilometrów w wirtualnej klasyfikacji generalnej Niewiadoma i dwie Holenderki wzajemnie wymieniały się na pozycji liderki. Im bliżej decydującej wspinaczki, tym bardziej zyskiwała grupa z Polką w składzie. Na początku ataku szczytowego uciekinierki miały 40 s przewagi, a taki wynik premiował dotychczasową liderkę.
Jasne było, że zwycięstwo w całym ośmioetapowym cyklu, który liczył prawie 1000 km, rozstrzygnie się na dystansie ostatnich kilometrów. Jak w kalejdoskopie zmieniała się wirtualna klasyfikacja. Wpadając na metę jako czwarta, Niewiadoma nie wiedziała, czy wygrała. Etap wygrała bowiem Vollering z przewagą ponad minuty. Dopiero po kilku chwilach Polka wybuchła łzami szczęścia.