Cincinnati Masters pokazał nagranie z Igą Świątek. Wywołał burzę
Iga Świątek w weekend pojawiła się w Anglii, a organizatorzy Wimbledonu opublikowali nagranie wideo, w którym to polska tenisistka przygotowuje się do pierwszego meczu na londyńskiej trawie. Część kibiców bardzo negatywnie skomentowało wideo i zarzuciło Polce, że rezygnacja z gry w Bad Homburg nie była spowodowana problemami zdrowotnymiNie wygląda, jakby miała problemy z zatruciem pokarmowym” – napisał jeden z kibiców. “Najlepiej będzie, jeśli ta aktorka odpadnie w pierwszej rundzie. Nie chcę jej oglądać” – stwierdził inny z komentujących. Kolejny z fanów zadał retoryczne i dość roszczeniowe pytanie: “Czy to ta sama Świątek, która po »niespokojnej nocy« wycofała się z Bad Homburg, rozczarowując tych, którzy oczekiwali od niej pracy, za którą jej płacimy?”.W odpowiedzi, część fanów szybko zripostowała pytającego: “Zainwestuj w rywalizację robotów, będzie większa szansa, że nic podobnego się nie wydarzy”. Znalazł się również prześmiewczy wpis: “Iga jest zapewne zdruzgotana twoim wpisemNikt nie chciał ryzykować przed Wimbledonem
Polska tenisistka była gwiazdą podczas turnieju w Niemczech, jednak przed półfinałową rozgrywką zdecydowała się zrezygnować z gry, ponieważ bardzo źle się czuła w noc poprzedzającą to spotkanie. Cześć kibiców miało żal do Polki, że nie była w stanie wyjść na kort. Niemniej jednak decyzja Świątek była słuszna, szczególnie że za chwilę zaczyna się znacznie ważniejszy turniej i nie warto ryzykować żadnych problemów zdrowotnych.
Zrobiliśmy z moim trenerem kondycyjnym badania rano. Nie wyglądały zbyt dobrze, ponieważ prawie nie spałam. Bolał mnie brzuch, ale nie wiem, czy coś było nie tak — dodała. — Później w ciągu dnia czułam się dobrze, więc jestem prawie pewna, że wszystko będzie w porządku — odpowiedziała, pytana o swój stan zdrowia.Iga Świątek w weekend pojawiła się w Anglii, a organizatorzy Wimbledonu opublikowali nagranie wideo, w którym to polska tenisistka przygotowuje się do pierwszego meczu na londyńskiej trawie. Część kibiców bardzo negatywnie skomentowało wideo i zarzuciło Polce, że rezygnacja z gry w Bad Homburg nie była spowodowana problemami zdrowotnymiNie wygląda, jakby miała problemy z zatruciem pokarmowym” – napisał jeden z kibiców. “Najlepiej będzie, jeśli ta aktorka odpadnie w pierwszej rundzie. Nie chcę jej oglądać” – stwierdził inny z komentujących. Kolejny z fanów zadał retoryczne i dość roszczeniowe pytanie: “Czy to ta sama Świątek, która po »niespokojnej nocy« wycofała się z Bad Homburg, rozczarowując tych, którzy oczekiwali od niej pracy, za którą jej płacimy?”.W odpowiedzi, część fanów szybko zripostowała pytającego: “Zainwestuj w rywalizację robotów, będzie większa szansa, że nic podobnego się nie wydarzy”. Znalazł się również prześmiewczy wpis: “Iga jest zapewne zdruzgotana twoim wpisemNikt nie chciał ryzykować przed Wimbledonem
Polska tenisistka była gwiazdą podczas turnieju w Niemczech, jednak przed półfinałową rozgrywką zdecydowała się zrezygnować z gry, ponieważ bardzo źle się czuła w noc poprzedzającą to spotkanie. Cześć kibiców miało żal do Polki, że nie była w stanie wyjść na kort. Niemniej jednak decyzja Świątek była słuszna, szczególnie że za chwilę zaczyna się znacznie ważniejszy turniej i nie warto ryzykować żadnych problemów zdrowotnych.
Zrobiliśmy z moim trenerem kondycyjnym badania rano. Nie wyglądały zbyt dobrze, ponieważ prawie nie spałam. Bolał mnie brzuch, ale nie wiem, czy coś było nie tak — dodała. — Później w ciągu dnia czułam się dobrze, więc jestem prawie pewna, że wszystko będzie w porządku — odpowiedziała, pytana o swój stan zdrowia.Iga Świątek w weekend pojawiła się w Anglii, a organizatorzy Wimbledonu opublikowali nagranie wideo, w którym to polska tenisistka przygotowuje się do pierwszego meczu na londyńskiej trawie. Część kibiców bardzo negatywnie skomentowało wideo i zarzuciło Polce, że rezygnacja z gry w Bad Homburg nie była spowodowana problemami zdrowotnymiNie wygląda, jakby miała problemy z zatruciem pokarmowym” – napisał jeden z kibiców. “Najlepiej będzie, jeśli ta aktorka odpadnie w pierwszej rundzie. Nie chcę jej oglądać” – stwierdził inny z komentujących. Kolejny z fanów zadał retoryczne i dość roszczeniowe pytanie: “Czy to ta sama Świątek, która po »niespokojnej nocy« wycofała się z Bad Homburg, rozczarowując tych, którzy oczekiwali od niej pracy, za którą jej płacimy?”.W odpowiedzi, część fanów szybko zripostowała pytającego: “Zainwestuj w rywalizację robotów, będzie większa szansa, że nic podobnego się nie wydarzy”. Znalazł się również prześmiewczy wpis: “Iga jest zapewne zdruzgotana twoim wpisemNikt nie chciał ryzykować przed Wimbledonem
Polska tenisistka była gwiazdą podczas turnieju w Niemczech, jednak przed półfinałową rozgrywką zdecydowała się zrezygnować z gry, ponieważ bardzo źle się czuła w noc poprzedzającą to spotkanie. Cześć kibiców miało żal do Polki, że nie była w stanie wyjść na kort. Niemniej jednak decyzja Świątek była słuszna, szczególnie że za chwilę zaczyna się znacznie ważniejszy turniej i nie warto ryzykować żadnych problemów zdrowotnych.
Zrobiliśmy z moim trenerem kondycyjnym badania rano. Nie wyglądały zbyt dobrze, ponieważ prawie nie spałam. Bolał mnie brzuch, ale nie wiem, czy coś było nie tak — dodała. — Później w ciągu dnia czułam się dobrze, więc jestem prawie pewna, że wszystko będzie w porządku — odpowiedziała, pytana o swój stan zdrowia.Iga Świątek w weekend pojawiła się w Anglii, a organizatorzy Wimbledonu opublikowali nagranie wideo, w którym to polska tenisistka przygotowuje się do pierwszego meczu na londyńskiej trawie. Część kibiców bardzo negatywnie skomentowało wideo i zarzuciło Polce, że rezygnacja z gry w Bad Homburg nie była spowodowana problemami zdrowotnymiNie wygląda, jakby miała problemy z zatruciem pokarmowym” – napisał jeden z kibiców. “Najlepiej będzie, jeśli ta aktorka odpadnie w pierwszej rundzie. Nie chcę jej oglądać” – stwierdził inny z komentujących. Kolejny z fanów zadał retoryczne i dość roszczeniowe pytanie: “Czy to ta sama Świątek, która po »niespokojnej nocy« wycofała się z Bad Homburg, rozczarowując tych, którzy oczekiwali od niej pracy, za którą jej płacimy?”.W odpowiedzi, część fanów szybko zripostowała pytającego: “Zainwestuj w rywalizację robotów, będzie większa szansa, że nic podobnego się nie wydarzy”. Znalazł się również prześmiewczy wpis: “Iga jest zapewne zdruzgotana twoim wpisemNikt nie chciał ryzykować przed Wimbledonem
Polska tenisistka była gwiazdą podczas turnieju w Niemczech, jednak przed półfinałową rozgrywką zdecydowała się zrezygnować z gry, ponieważ bardzo źle się czuła w noc poprzedzającą to spotkanie. Cześć kibiców miało żal do Polki, że nie była w stanie wyjść na kort. Niemniej jednak decyzja Świątek była słuszna, szczególnie że za chwilę zaczyna się znacznie ważniejszy turniej i nie warto ryzykować żadnych problemów zdrowotnych.
Zrobiliśmy z moim trenerem kondycyjnym badania rano. Nie wyglądały zbyt dobrze, ponieważ prawie nie spałam. Bolał mnie brzuch, ale nie wiem, czy coś było nie tak — dodała. — Później w ciągu dnia czułam się dobrze, więc jestem prawie pewna, że wszystko będzie w porządku — odpowiedziała, pytana o swój stan zdrowia.Iga Świątek w weekend pojawiła się w Anglii, a organizatorzy Wimbledonu opublikowali nagranie wideo, w którym to polska tenisistka przygotowuje się do pierwszego meczu na londyńskiej trawie. Część kibiców bardzo negatywnie skomentowało wideo i zarzuciło Polce, że rezygnacja z gry w Bad Homburg nie była spowodowana problemami zdrowotnymiNie wygląda, jakby miała problemy z zatruciem pokarmowym” – napisał jeden z kibiców. “Najlepiej będzie, jeśli ta aktorka odpadnie w pierwszej rundzie. Nie chcę jej oglądać” – stwierdził inny z komentujących. Kolejny z fanów zadał retoryczne i dość roszczeniowe pytanie: “Czy to ta sama Świątek, która po »niespokojnej nocy« wycofała się z Bad Homburg, rozczarowując tych, którzy oczekiwali od niej pracy, za którą jej płacimy?”.W odpowiedzi, część fanów szybko zripostowała pytającego: “Zainwestuj w rywalizację robotów, będzie większa szansa, że nic podobnego się nie wydarzy”. Znalazł się również prześmiewczy wpis: “Iga jest zapewne zdruzgotana twoim wpisemNikt nie chciał ryzykować przed Wimbledonem
Polska tenisistka była gwiazdą podczas turnieju w Niemczech, jednak przed półfinałową rozgrywką zdecydowała się zrezygnować z gry, ponieważ bardzo źle się czuła w noc poprzedzającą to spotkanie. Cześć kibiców miało żal do Polki, że nie była w stanie wyjść na kort. Niemniej jednak decyzja Świątek była słuszna, szczególnie że za chwilę zaczyna się znacznie ważniejszy turniej i nie warto ryzykować żadnych problemów zdrowotnych.
Zrobiliśmy z moim trenerem kondycyjnym badania rano. Nie wyglądały zbyt dobrze, ponieważ prawie nie spałam. Bolał mnie brzuch, ale nie wiem, czy coś było nie tak — dodała. — Później w ciągu dnia czułam się dobrze, więc jestem prawie pewna, że wszystko będzie w porządku — odpowiedziała, pytana o swój stan zdrowia.