Lekarz Huberta Hurkacza tłumaczy stan jego zdrowia. Spore zaskoczenie

Hubert Hurkacz bardzo szybko wrócił po operacji kolana do gry w tenisa. Polak kontuzję odniósł na Wimbledonie, a pięć tygodni później grał już w Montrealu. Przez uraz ominęły go igrzyska olimpijskie. Tak rychły powrót Polaka do sprawności stał się przedmiotem dyskusji. Zawiłości w tym temacie w rozmowie z WP Sportowe Fakty rozwiać postanowił dr n. med. Bartłomiej Kacprzak, który przeprowadzał operację wrocławianina

Dodatkowo, jak czytamy Hurkacz “do końca swojej kariery nie powinien odczuwać żadnego dyskomfortu związanego z zabiegiem, jeśli będzie wykonywał określone działania”.

Po powrocie do gry Hurkacz dwukrotnie doszedł do ćwierćfinałów turniejów rangi Matsters 1000 w Montrealu i Cincinnati. Wydawało się, że z jego zdrowiem wszystko jest w porządku, jednak w Stanach Zjednoczonych dał nam kolejne powody do niepokoju.Po pierwszym secie meczu z Francesem Tiafoe Polak poddał mecz. Miało to miejsce kilka dni temu, ale od tej pory Hurkacz nie zabrał głosu i nie wyjaśnił przyczyny kreczu. Komentujący ten mecz na antenie Polsatu Sport Dawid Olejniczak powiedział jedynie, że chodzi o kolano, łydkę, bądź plecy.

Zobacz także: Koszmar Huberta Hurkacza! Musiał poddać mecz w ćwierćfinale
Te informacje są niepokojące, ponieważ już za tydzień startuje ostatni w tym roku turniej wielkoszlemowy, US Open. Polak będzie w nim wysoko rozstawiony, ale problemy zdrowotne mogą okazać się dużą przeszkodą.

Po pierwszym secie meczu z Francesem Tiafoe Polak poddał mecz. Miało to miejsce kilka dni temu, ale od tej pory Hurkacz nie zabrał głosu i nie wyjaśnił przyczyny kreczu. Komentujący ten mecz na antenie Polsatu Sport Dawid Olejniczak powiedział jedynie, że chodzi o kolano, łydkę, bądź plecy.

Zobacz także: Koszmar Huberta Hurkacza! Musiał poddać mecz w ćwierćfinale
Te informacje są niepokojące, ponieważ już za tydzień startuje ostatni w tym roku turniej wielkoszlemowy, US Open. Polak będzie w nim wysoko rozstawiony, ale problemy zdrowotne mogą okazać się dużą przeszkodą.

Dodatkowo, jak czytamy Hurkacz “do końca swojej kariery nie powinien odczuwać żadnego dyskomfortu związanego z zabiegiem, jeśli będzie wykonywał określone działania”.

Po powrocie do gry Hurkacz dwukrotnie doszedł do ćwierćfinałów turniejów rangi Matsters 1000 w Montrealu i Cincinnati. Wydawało się, że z jego zdrowiem wszystko jest w porządku, jednak w Stanach Zjednoczonych dał nam kolejne powody do niepokoju

Dodatkowo, jak czytamy Hurkacz “do końca swojej kariery nie powinien odczuwać żadnego dyskomfortu związanego z zabiegiem, jeśli będzie wykonywał określone działania”.

Po powrocie do gry Hurkacz dwukrotnie doszedł do ćwierćfinałów turniejów rangi Matsters 1000 w Montrealu i Cincinnati. Wydawało się, że z jego zdrowiem wszystko jest w porządku, jednak w Stanach Zjednoczonych dał nam kolejne powody do niepokoju

Hubert Hurkacz bardzo szybko wrócił po operacji kolana do gry w tenisa. Polak kontuzję odniósł na Wimbledonie, a pięć tygodni później grał już w Montrealu. Przez uraz ominęły go igrzyska olimpijskie. Tak rychły powrót Polaka do sprawności stał się przedmiotem dyskusji. Zawiłości w tym temacie w rozmowie z WP Sportowe Fakty rozwiać postanowił dr n. med. Bartłomiej Kacprzak, który przeprowadzał operację wrocławianina

Dodatkowo, jak czytamy Hurkacz “do końca swojej kariery nie powinien odczuwać żadnego dyskomfortu związanego z zabiegiem, jeśli będzie wykonywał określone działania”.

Po powrocie do gry Hurkacz dwukrotnie doszedł do ćwierćfinałów turniejów rangi Matsters 1000 w Montrealu i Cincinnati. Wydawało się, że z jego zdrowiem wszystko jest w porządku, jednak w Stanach Zjednoczonych dał nam kolejne powody do niepokoju.Po pierwszym secie meczu z Francesem Tiafoe Polak poddał mecz. Miało to miejsce kilka dni temu, ale od tej pory Hurkacz nie zabrał głosu i nie wyjaśnił przyczyny kreczu. Komentujący ten mecz na antenie Polsatu Sport Dawid Olejniczak powiedział jedynie, że chodzi o kolano, łydkę, bądź plecy.

Zobacz także: Koszmar Huberta Hurkacza! Musiał poddać mecz w ćwierćfinale
Te informacje są niepokojące, ponieważ już za tydzień startuje ostatni w tym roku turniej wielkoszlemowy, US Open. Polak będzie w nim wysoko rozstawiony, ale problemy zdrowotne mogą okazać się dużą przeszkodą.

Po pierwszym secie meczu z Francesem Tiafoe Polak poddał mecz. Miało to miejsce kilka dni temu, ale od tej pory Hurkacz nie zabrał głosu i nie wyjaśnił przyczyny kreczu. Komentujący ten mecz na antenie Polsatu Sport Dawid Olejniczak powiedział jedynie, że chodzi o kolano, łydkę, bądź plecy.

Zobacz także: Koszmar Huberta Hurkacza! Musiał poddać mecz w ćwierćfinale
Te informacje są niepokojące, ponieważ już za tydzień startuje ostatni w tym roku turniej wielkoszlemowy, US Open. Polak będzie w nim wysoko rozstawiony, ale problemy zdrowotne mogą okazać się dużą przeszkodą.

Dodatkowo, jak czytamy Hurkacz “do końca swojej kariery nie powinien odczuwać żadnego dyskomfortu związanego z zabiegiem, jeśli będzie wykonywał określone działania”.

Po powrocie do gry Hurkacz dwukrotnie doszedł do ćwierćfinałów turniejów rangi Matsters 1000 w Montrealu i Cincinnati. Wydawało się, że z jego zdrowiem wszystko jest w porządku, jednak w Stanach Zjednoczonych dał nam kolejne powody do niepokoju

Dodatkowo, jak czytamy Hurkacz “do końca swojej kariery nie powinien odczuwać żadnego dyskomfortu związanego z zabiegiem, jeśli będzie wykonywał określone działania”.

Po powrocie do gry Hurkacz dwukrotnie doszedł do ćwierćfinałów turniejów rangi Matsters 1000 w Montrealu i Cincinnati. Wydawało się, że z jego zdrowiem wszystko jest w porządku, jednak w Stanach Zjednoczonych dał nam kolejne powody do niepokoju

Hubert Hurkacz bardzo szybko wrócił po operacji kolana do gry w tenisa. Polak kontuzję odniósł na Wimbledonie, a pięć tygodni później grał już w Montrealu. Przez uraz ominęły go igrzyska olimpijskie. Tak rychły powrót Polaka do sprawności stał się przedmiotem dyskusji. Zawiłości w tym temacie w rozmowie z WP Sportowe Fakty rozwiać postanowił dr n. med. Bartłomiej Kacprzak, który przeprowadzał operację wrocławianina

Dodatkowo, jak czytamy Hurkacz “do końca swojej kariery nie powinien odczuwać żadnego dyskomfortu związanego z zabiegiem, jeśli będzie wykonywał określone działania”.

Po powrocie do gry Hurkacz dwukrotnie doszedł do ćwierćfinałów turniejów rangi Matsters 1000 w Montrealu i Cincinnati. Wydawało się, że z jego zdrowiem wszystko jest w porządku, jednak w Stanach Zjednoczonych dał nam kolejne powody do niepokoju.Po pierwszym secie meczu z Francesem Tiafoe Polak poddał mecz. Miało to miejsce kilka dni temu, ale od tej pory Hurkacz nie zabrał głosu i nie wyjaśnił przyczyny kreczu. Komentujący ten mecz na antenie Polsatu Sport Dawid Olejniczak powiedział jedynie, że chodzi o kolano, łydkę, bądź plecy.

Zobacz także: Koszmar Huberta Hurkacza! Musiał poddać mecz w ćwierćfinale
Te informacje są niepokojące, ponieważ już za tydzień startuje ostatni w tym roku turniej wielkoszlemowy, US Open. Polak będzie w nim wysoko rozstawiony, ale problemy zdrowotne mogą okazać się dużą przeszkodą.

Po pierwszym secie meczu z Francesem Tiafoe Polak poddał mecz. Miało to miejsce kilka dni temu, ale od tej pory Hurkacz nie zabrał głosu i nie wyjaśnił przyczyny kreczu. Komentujący ten mecz na antenie Polsatu Sport Dawid Olejniczak powiedział jedynie, że chodzi o kolano, łydkę, bądź plecy.

Zobacz także: Koszmar Huberta Hurkacza! Musiał poddać mecz w ćwierćfinale
Te informacje są niepokojące, ponieważ już za tydzień startuje ostatni w tym roku turniej wielkoszlemowy, US Open. Polak będzie w nim wysoko rozstawiony, ale problemy zdrowotne mogą okazać się dużą przeszkodą.

Dodatkowo, jak czytamy Hurkacz “do końca swojej kariery nie powinien odczuwać żadnego dyskomfortu związanego z zabiegiem, jeśli będzie wykonywał określone działania”.

Po powrocie do gry Hurkacz dwukrotnie doszedł do ćwierćfinałów turniejów rangi Matsters 1000 w Montrealu i Cincinnati. Wydawało się, że z jego zdrowiem wszystko jest w porządku, jednak w Stanach Zjednoczonych dał nam kolejne powody do niepokoju

Dodatkowo, jak czytamy Hurkacz “do końca swojej kariery nie powinien odczuwać żadnego dyskomfortu związanego z zabiegiem, jeśli będzie wykonywał określone działania”.

Po powrocie do gry Hurkacz dwukrotnie doszedł do ćwierćfinałów turniejów rangi Matsters 1000 w Montrealu i Cincinnati. Wydawało się, że z jego zdrowiem wszystko jest w porządku, jednak w Stanach Zjednoczonych dał nam kolejne powody do niepokoju