Julia Szeremeta szczerze o pieniądzach. Na to wyda nagrodę za medal olimpijski, wszystko już postanowione
Julia Szeremeta szczerze o pieniądzach. Na to wyda nagrodę za medal olimpijski, wszystko już postanowioneJulia Szeremeta rozkochała w sobie kibiców w całej Polsce. Sympatyczna i utalentowana pięściarka wywalczyła srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, a wielu twierdzi, że zasłużyła na złoto! Jednak ze srebrem również wiążą się wysokie premie finansowe. Podczas wywiadu w studiu „Super Expressu”, Andrzej Kostyra zapytał Szeremetę, na co zamierza wydać otrzymane pieniądze.Julia Szeremeta w Paryżu przegrała dopiero w finale z kontrowersyjną rywalką Lin Yu-Ting. Pogromczyni Julii Szeremety w finale, wywołuje wielkie kontrowersje. Padają nawet oskarżenia, że to po prostu mężczyzna walczący z kobietami. Istotne jest to, że Yu-Ting na ubiegłorocznych mistrzostwach świata została zdyskwalifikowana przez bokserską federację IBA, bo nie przeszła testów na płeć. Nie przedstawiono jednak na to żadnych dowodów. MKOl, który dopuścił bokserkę do rywalizacji w igrzyskach, podkreślał, że badania te były nielegalne. Lin Yu-Ting dostała szansę walki na igrzyskach, które w cuglach wygrała, pokonując w ostatniej walce naszą Julię. Tajwanka miała ogromną przewagę fizyczną nad Polką, górowała też nad nią zasięgiem ramion. Kiedy olimpijski kurz już opadł, Julia Szeremeta przyjęła zaproszenie od Andrzeja Kostyry i wpadła do studia „Super Expressu”. Pięściarka udzieliła naprawdę długiego wywiadu, w którym odpowiadała na i sportowe, i pozasportowe pytania. Między innymi o pieniądze, które otrzyma w nagrodę za srebro olimpijskie. Cały wywiad możecie zobaczyć w poniższym wideo.Julia Szeremeta: Na pewno zainwestuję te pieniądze
Przypomnijmy, że będzie to 200 tys. złotych, diament, dzieło sztuki, a także voucher na wakacje od PKOl. Z kolei premia z Ministerstwa Sportu i Turystyki, wynosi 75 tys. złotych, do tego jest stypendium. Od miasta Lublin sportsmenka otrzymała z kolei 25 tysięcy złotych. Trzeba wspomnieć również o mieszkaniu, które firma Profbud ostatecznie przekazała również srebrnym medalistkom olimpijskim. To również efekt akcji „Super Expressu”, w której nawoływaliśmy do nagrodzenia Szeremety mieszkaniem.
Za medal dostaniesz fortunę, jak dla młodej dziewczyny. Zainwestujesz te pieniądze, czy przekażesz rodzicom, żeby zrobili najlepszy użytek? – zapytał Andrzej Kostyra. Co na to Szeremeta? – Na pewno zainwestuję pieniądze. Najlepiej pewnie będzie w nieruchomości. W momencie, gdy zainwestuję, powiedzmy w te nieruchomości, to już będę miała jakąś przyszłość i nie będę musiała się bać, co będzie za ileś tam lat – odpowiedziała Szeremeta.
Julia Szeremeta szczerze o pieniądzach. Na to wyda nagrodę za medal olimpijski, wszystko już postanowioneJulia Szeremeta rozkochała w sobie kibiców w całej Polsce. Sympatyczna i utalentowana pięściarka wywalczyła srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, a wielu twierdzi, że zasłużyła na złoto! Jednak ze srebrem również wiążą się wysokie premie finansowe. Podczas wywiadu w studiu „Super Expressu”, Andrzej Kostyra zapytał Szeremetę, na co zamierza wydać otrzymane pieniądze.Julia Szeremeta w Paryżu przegrała dopiero w finale z kontrowersyjną rywalką Lin Yu-Ting. Pogromczyni Julii Szeremety w finale, wywołuje wielkie kontrowersje. Padają nawet oskarżenia, że to po prostu mężczyzna walczący z kobietami. Istotne jest to, że Yu-Ting na ubiegłorocznych mistrzostwach świata została zdyskwalifikowana przez bokserską federację IBA, bo nie przeszła testów na płeć. Nie przedstawiono jednak na to żadnych dowodów. MKOl, który dopuścił bokserkę do rywalizacji w igrzyskach, podkreślał, że badania te były nielegalne. Lin Yu-Ting dostała szansę walki na igrzyskach, które w cuglach wygrała, pokonując w ostatniej walce naszą Julię. Tajwanka miała ogromną przewagę fizyczną nad Polką, górowała też nad nią zasięgiem ramion. Kiedy olimpijski kurz już opadł, Julia Szeremeta przyjęła zaproszenie od Andrzeja Kostyry i wpadła do studia „Super Expressu”. Pięściarka udzieliła naprawdę długiego wywiadu, w którym odpowiadała na i sportowe, i pozasportowe pytania. Między innymi o pieniądze, które otrzyma w nagrodę za srebro olimpijskie. Cały wywiad możecie zobaczyć w poniższym wideo.Julia Szeremeta: Na pewno zainwestuję te pieniądze
Przypomnijmy, że będzie to 200 tys. złotych, diament, dzieło sztuki, a także voucher na wakacje od PKOl. Z kolei premia z Ministerstwa Sportu i Turystyki, wynosi 75 tys. złotych, do tego jest stypendium. Od miasta Lublin sportsmenka otrzymała z kolei 25 tysięcy złotych. Trzeba wspomnieć również o mieszkaniu, które firma Profbud ostatecznie przekazała również srebrnym medalistkom olimpijskim. To również efekt akcji „Super Expressu”, w której nawoływaliśmy do nagrodzenia Szeremety mieszkaniem.
Za medal dostaniesz fortunę, jak dla młodej dziewczyny. Zainwestujesz te pieniądze, czy przekażesz rodzicom, żeby zrobili najlepszy użytek? – zapytał Andrzej Kostyra. Co na to Szeremeta? – Na pewno zainwestuję pieniądze. Najlepiej pewnie będzie w nieruchomości. W momencie, gdy zainwestuję, powiedzmy w te nieruchomości, to już będę miała jakąś przyszłość i nie będę musiała się bać, co będzie za ileś tam lat – odpowiedziała Szeremeta.Julia Szeremeta szczerze o pieniądzach. Na to wyda nagrodę za medal olimpijski, wszystko już postanowioneJulia Szeremeta rozkochała w sobie kibiców w całej Polsce. Sympatyczna i utalentowana pięściarka wywalczyła srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, a wielu twierdzi, że zasłużyła na złoto! Jednak ze srebrem również wiążą się wysokie premie finansowe. Podczas wywiadu w studiu „Super Expressu”, Andrzej Kostyra zapytał Szeremetę, na co zamierza wydać otrzymane pieniądze.Julia Szeremeta w Paryżu przegrała dopiero w finale z kontrowersyjną rywalką Lin Yu-Ting. Pogromczyni Julii Szeremety w finale, wywołuje wielkie kontrowersje. Padają nawet oskarżenia, że to po prostu mężczyzna walczący z kobietami. Istotne jest to, że Yu-Ting na ubiegłorocznych mistrzostwach świata została zdyskwalifikowana przez bokserską federację IBA, bo nie przeszła testów na płeć. Nie przedstawiono jednak na to żadnych dowodów. MKOl, który dopuścił bokserkę do rywalizacji w igrzyskach, podkreślał, że badania te były nielegalne. Lin Yu-Ting dostała szansę walki na igrzyskach, które w cuglach wygrała, pokonując w ostatniej walce naszą Julię. Tajwanka miała ogromną przewagę fizyczną nad Polką, górowała też nad nią zasięgiem ramion. Kiedy olimpijski kurz już opadł, Julia Szeremeta przyjęła zaproszenie od Andrzeja Kostyry i wpadła do studia „Super Expressu”. Pięściarka udzieliła naprawdę długiego wywiadu, w którym odpowiadała na i sportowe, i pozasportowe pytania. Między innymi o pieniądze, które otrzyma w nagrodę za srebro olimpijskie. Cały wywiad możecie zobaczyć w poniższym wideo.Julia Szeremeta: Na pewno zainwestuję te pieniądze
Przypomnijmy, że będzie to 200 tys. złotych, diament, dzieło sztuki, a także voucher na wakacje od PKOl. Z kolei premia z Ministerstwa Sportu i Turystyki, wynosi 75 tys. złotych, do tego jest stypendium. Od miasta Lublin sportsmenka otrzymała z kolei 25 tysięcy złotych. Trzeba wspomnieć również o mieszkaniu, które firma Profbud ostatecznie przekazała również srebrnym medalistkom olimpijskim. To również efekt akcji „Super Expressu”, w której nawoływaliśmy do nagrodzenia Szeremety mieszkaniem.
Za medal dostaniesz fortunę, jak dla młodej dziewczyny. Zainwestujesz te pieniądze, czy przekażesz rodzicom, żeby zrobili najlepszy użytek? – zapytał Andrzej Kostyra. Co na to Szeremeta? – Na pewno zainwestuję pieniądze. Najlepiej pewnie będzie w nieruchomości. W momencie, gdy zainwestuję, powiedzmy w te nieruchomości, to już będę miała jakąś przyszłość i nie będę musiała się bać, co będzie za ileś tam lat – odpowiedziała Szeremeta.