Świątek przegrała na kortach US Open. A była już piłka meczowa!
Iga Świątek ma już za sobą pierwszy mecz na kortach US Open. Niestety, poniosła porażkę. Na szczęście – tylko w meczu pokazowym. Polska tenisistka wzięła udział w wyjątkowym wydarzeniu i zagrała w meczu deblowym
Iga Świątek ma już za sobą pierwszy mecz na kortach US Open. Niestety, poniosła porażkę. Na szczęście – tylko w meczu pokazowym. Polska tenisistka wzięła udział w wyjątkowym wydarzeniu i zagrała w meczu deblowymŚwiątek przegrała na kortach US Open. A była już piłka meczowa!50 zwycięstw, tylko pięć porażek, pięć wygranych turniejów – to bilans Igi Świątek w tym sezonie. Polka wygrała w Katarze, Indian Wells, Madrycie, Rzymie i w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Do tego sięgnęła po brązowy medal igrzysk olimpijskich. Po nich doszła do półfinału w Cincinnati, a teraz przystąpi do ostatniego wielkoszlemowego turnieju w tym roku – US Open.ga Świątek już zagrała mecz w Nowym Jorku. Wyjątkowe spotkanie
Turniej się jeszcze na dobre nie zaczął (trwają kwalifikacje), ale Świątek już ma za sobą pierwszy mecz. Wzięła udział w pokazowym spotkaniu deblowym. W tym roku na kortach w Nowym Jorku organizowany jest turniej charytatywny o nazwie “Stars of the Open presented by Chase”. Część dochodu z biletów zostanie przekazana na rzecz USTA, a więc fundacji, która pomaga rozwijać talenty ludziom, których na to nie stać. W towarzyskiej rywalizacji biorą udział zarówno byłe, jak i obecne gwiazdy tenisa.
I tak Iga Świątek wystąpiła w parze z Sebastianem Kordą, 16. tenisistą świata. Po przeciwnej stronie stanęła Jasmine Paolini, rywalka Świątek z finału Rolanda Garrosa, oraz jej rodak, Matteo Berrettini. Oczywiście wynik był sprawą drugorzędną, a liczyło się widowisko. Mecz rozegrano w formule super tie-breaka, czyli do 10 zdobytych punktów, ale z zachowaniem różnicy dwóch punktów. W jednej z wymian Świątek postanowiła sprawdzić formę Berrettiniego i, co ciekawe, wygrała tę akcję, po czym wzniosła ręce w geście triumfu
Początek rywalizacji w głównej drabince rozpocznie się 26 sierpnia. Na razie nie wiadomo z kim zagra Świątek. Polka będzie jedną z faworytek do zwycięstwa, mimo nieco gorszej formy, jaką prezentuje w ostatnich tygodniach. – Korty są tam trochę wolniejsze niż w Cincinnati, powinna czuć się bardziej komfortowo – mówił Wojciech Fibak.
Iga Świątek ma już za sobą pierwszy mecz na kortach US Open. Niestety, poniosła porażkę. Na szczęście – tylko w meczu pokazowym. Polska tenisistka wzięła udział w wyjątkowym wydarzeniu i zagrała w meczu deblowym
Iga Świątek ma już za sobą pierwszy mecz na kortach US Open. Niestety, poniosła porażkę. Na szczęście – tylko w meczu pokazowym. Polska tenisistka wzięła udział w wyjątkowym wydarzeniu i zagrała w meczu deblowymŚwiątek przegrała na kortach US Open. A była już piłka meczowa!50 zwycięstw, tylko pięć porażek, pięć wygranych turniejów – to bilans Igi Świątek w tym sezonie. Polka wygrała w Katarze, Indian Wells, Madrycie, Rzymie i w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Do tego sięgnęła po brązowy medal igrzysk olimpijskich. Po nich doszła do półfinału w Cincinnati, a teraz przystąpi do ostatniego wielkoszlemowego turnieju w tym roku – US Open.ga Świątek już zagrała mecz w Nowym Jorku. Wyjątkowe spotkanie
Turniej się jeszcze na dobre nie zaczął (trwają kwalifikacje), ale Świątek już ma za sobą pierwszy mecz. Wzięła udział w pokazowym spotkaniu deblowym. W tym roku na kortach w Nowym Jorku organizowany jest turniej charytatywny o nazwie “Stars of the Open presented by Chase”. Część dochodu z biletów zostanie przekazana na rzecz USTA, a więc fundacji, która pomaga rozwijać talenty ludziom, których na to nie stać. W towarzyskiej rywalizacji biorą udział zarówno byłe, jak i obecne gwiazdy tenisa.
I tak Iga Świątek wystąpiła w parze z Sebastianem Kordą, 16. tenisistą świata. Po przeciwnej stronie stanęła Jasmine Paolini, rywalka Świątek z finału Rolanda Garrosa, oraz jej rodak, Matteo Berrettini. Oczywiście wynik był sprawą drugorzędną, a liczyło się widowisko. Mecz rozegrano w formule super tie-breaka, czyli do 10 zdobytych punktów, ale z zachowaniem różnicy dwóch punktów. W jednej z wymian Świątek postanowiła sprawdzić formę Berrettiniego i, co ciekawe, wygrała tę akcję, po czym wzniosła ręce w geście triumfu
Początek rywalizacji w głównej drabince rozpocznie się 26 sierpnia. Na razie nie wiadomo z kim zagra Świątek. Polka będzie jedną z faworytek do zwycięstwa, mimo nieco gorszej formy, jaką prezentuje w ostatnich tygodniach. – Korty są tam trochę wolniejsze niż w Cincinnati, powinna czuć się bardziej komfortowo – mówił Wojciech Fibak.
Iga Świątek ma już za sobą pierwszy mecz na kortach US Open. Niestety, poniosła porażkę. Na szczęście – tylko w meczu pokazowym. Polska tenisistka wzięła udział w wyjątkowym wydarzeniu i zagrała w meczu deblowym
Iga Świątek ma już za sobą pierwszy mecz na kortach US Open. Niestety, poniosła porażkę. Na szczęście – tylko w meczu pokazowym. Polska tenisistka wzięła udział w wyjątkowym wydarzeniu i zagrała w meczu deblowymŚwiątek przegrała na kortach US Open. A była już piłka meczowa!50 zwycięstw, tylko pięć porażek, pięć wygranych turniejów – to bilans Igi Świątek w tym sezonie. Polka wygrała w Katarze, Indian Wells, Madrycie, Rzymie i w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Do tego sięgnęła po brązowy medal igrzysk olimpijskich. Po nich doszła do półfinału w Cincinnati, a teraz przystąpi do ostatniego wielkoszlemowego turnieju w tym roku – US Open.ga Świątek już zagrała mecz w Nowym Jorku. Wyjątkowe spotkanie
Turniej się jeszcze na dobre nie zaczął (trwają kwalifikacje), ale Świątek już ma za sobą pierwszy mecz. Wzięła udział w pokazowym spotkaniu deblowym. W tym roku na kortach w Nowym Jorku organizowany jest turniej charytatywny o nazwie “Stars of the Open presented by Chase”. Część dochodu z biletów zostanie przekazana na rzecz USTA, a więc fundacji, która pomaga rozwijać talenty ludziom, których na to nie stać. W towarzyskiej rywalizacji biorą udział zarówno byłe, jak i obecne gwiazdy tenisa.
I tak Iga Świątek wystąpiła w parze z Sebastianem Kordą, 16. tenisistą świata. Po przeciwnej stronie stanęła Jasmine Paolini, rywalka Świątek z finału Rolanda Garrosa, oraz jej rodak, Matteo Berrettini. Oczywiście wynik był sprawą drugorzędną, a liczyło się widowisko. Mecz rozegrano w formule super tie-breaka, czyli do 10 zdobytych punktów, ale z zachowaniem różnicy dwóch punktów. W jednej z wymian Świątek postanowiła sprawdzić formę Berrettiniego i, co ciekawe, wygrała tę akcję, po czym wzniosła ręce w geście triumfu
Początek rywalizacji w głównej drabince rozpocznie się 26 sierpnia. Na razie nie wiadomo z kim zagra Świątek. Polka będzie jedną z faworytek do zwycięstwa, mimo nieco gorszej formy, jaką prezentuje w ostatnich tygodniach. – Korty są tam trochę wolniejsze niż w Cincinnati, powinna czuć się bardziej komfortowo – mówił Wojciech Fibak.
Iga Świątek ma już za sobą pierwszy mecz na kortach US Open. Niestety, poniosła porażkę. Na szczęście – tylko w meczu pokazowym. Polska tenisistka wzięła udział w wyjątkowym wydarzeniu i zagrała w meczu deblowym
Iga Świątek ma już za sobą pierwszy mecz na kortach US Open. Niestety, poniosła porażkę. Na szczęście – tylko w meczu pokazowym. Polska tenisistka wzięła udział w wyjątkowym wydarzeniu i zagrała w meczu deblowymŚwiątek przegrała na kortach US Open. A była już piłka meczowa!50 zwycięstw, tylko pięć porażek, pięć wygranych turniejów – to bilans Igi Świątek w tym sezonie. Polka wygrała w Katarze, Indian Wells, Madrycie, Rzymie i w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Do tego sięgnęła po brązowy medal igrzysk olimpijskich. Po nich doszła do półfinału w Cincinnati, a teraz przystąpi do ostatniego wielkoszlemowego turnieju w tym roku – US Open.ga Świątek już zagrała mecz w Nowym Jorku. Wyjątkowe spotkanie
Turniej się jeszcze na dobre nie zaczął (trwają kwalifikacje), ale Świątek już ma za sobą pierwszy mecz. Wzięła udział w pokazowym spotkaniu deblowym. W tym roku na kortach w Nowym Jorku organizowany jest turniej charytatywny o nazwie “Stars of the Open presented by Chase”. Część dochodu z biletów zostanie przekazana na rzecz USTA, a więc fundacji, która pomaga rozwijać talenty ludziom, których na to nie stać. W towarzyskiej rywalizacji biorą udział zarówno byłe, jak i obecne gwiazdy tenisa.
I tak Iga Świątek wystąpiła w parze z Sebastianem Kordą, 16. tenisistą świata. Po przeciwnej stronie stanęła Jasmine Paolini, rywalka Świątek z finału Rolanda Garrosa, oraz jej rodak, Matteo Berrettini. Oczywiście wynik był sprawą drugorzędną, a liczyło się widowisko. Mecz rozegrano w formule super tie-breaka, czyli do 10 zdobytych punktów, ale z zachowaniem różnicy dwóch punktów. W jednej z wymian Świątek postanowiła sprawdzić formę Berrettiniego i, co ciekawe, wygrała tę akcję, po czym wzniosła ręce w geście triumfu
Początek rywalizacji w głównej drabince rozpocznie się 26 sierpnia. Na razie nie wiadomo z kim zagra Świątek. Polka będzie jedną z faworytek do zwycięstwa, mimo nieco gorszej formy, jaką prezentuje w ostatnich tygodniach. – Korty są tam trochę wolniejsze niż w Cincinnati, powinna czuć się bardziej komfortowo – mówił Wojciech Fibak.