Aryna Sabalenka powiedziała to o rywalizacji z Igą Świątek. “To było coś szalonego”
W poniedziałek rozpocznie się ostatni w tym sezonie turniej wielkoszlemowy – US Open. Najlepsze tenisistki świata zjeżdżają się właśnie do Nowego Jorku, gdzie będą rywalizować w jednej z najważniejszych imprez w roku. Na miejscu są już też Iga Świątek i jej największa rywalka Aryna Sabalenka. Białorusinka opowiedziała ostatnio o rywalizacji z Polką w rozmowie z brytyjskim “The Guardian”.
Świątek i Sabalenka w ciągu ostatnich 12 miesięcy czterokrotnie grały przeciwko sobie w finałach i półfinałach zawodów z cyklu WTA. Trzykrotnie lepsza była Polka, ale ostatnio w Cincinnati górą była reprezentantka Białorusi.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje trener Rogera Federera. “Był źródłem inspiracji”
- Pokonanie Igi w dwóch setach to było coś szalonego i coś, z czego jestem bardzo zadowolona. Myślę, że obie pracujemy nad tym ciężko, żeby spotykać się ze sobą w najważniejszych spotkaniach w każdym turnieju, żeby kontynuować tę rywalizację między nami – powiedziała brytyjskim dziennikarzom Sabalenka.
Białorusinka zwróciła jednak uwagę, że w stawce są również inne bardzo mocne zawodniczki, które liczą na zwycięstwo w każdym turnieju.
- Nie możemy zapominać o Elenie Rybakinie, Barborze Krejcikovej i Coco Gauff. Jest też Paula Badosa, która wraca do gry po kontuzji i radzi sobie bardzo dobrze. Chciałabym jednak, żebyśmy rywalizowały ze sobą w decydujących meczach tak często, jak to możliwe – wyznała Białorusinka.
Według Sabalenki wykrystalizowanie się czołówki, która w każdej imprezie walczy ze sobą o trofeum to coś, czego cykl WTA potrzebował.
- Myślę, że to coś dobrego dla kobiecego tenisa, że jest kilka dużych nazwisk, które zawsze dochodzą do ostatnich etapów turniejów. Dobrze widzieć tę regularność – powiedziała.
Najbliższym turniejem, w jakim wezmą udział wszystkie tenisistki z czołówki, jest US Open. Zmagania w nim rozpoczną się w poniedziałek 26 sierpnia. Sabalenka w Nowym Jorku będzie rozstawiona z numerem drugim, co oznacza, że jedyną możliwością, żeby spotkała się ona z Igą Świątek, jest dojście obu tenisistek do finału.
Jak zmieniała się Aryna Sabalenka? Tak gwiazda tenisa wyglądała kiedyś