Iga Świątek chciała zmian. Ale to niewypał. Została “brutalna” opcja
Iga Świątek chciała zmian. Ale to niewypał. Została “brutalna” opcjaPrzepisy wprowadzone na początku roku przez WTA i ATP, które miały zapobiec rozgrywaniu meczów w późnych godzinach nocnych, od razu spotkały się w środowisku z pozytywnym odbiorem. — Myślę, że jak na początek to dobra inicjatywa — mówi teraz kurtuazyjnie Coco Gauff, pytana o tę kwestię tuż przed US Open. I można założyć, że akcentuje to “na początek”, bo doskonale zdaje sobie sprawę, że testowane zasady, których domagała się m.in. Iga Świątek, nie mają większego sensu, a w tej kwestii wciąż jest wiele do zrobienia. W tym sezonie już przecież zostały obnażone, ale o jednym, bardzo radykalnym ruchu, który byłby skuteczny, wspomniała jakiś czas temu Venus Williams.Na początku roku WTA i ATP wydały komunikat, który z pewnością miał na celu pokazanie m.in., z jak dużą estymą obie organizacje traktują zdanie podlegających im zawodników. Ci przecież niejednokrotnie narzekali na późne pory rozgrywania meczów. W tym gronie znajdowała się także Iga Świątek. Trudno jednak nie oprzeć się wrażeniu, że testowane w tym sezonie przepisy właściwie nijak mają się do oczekiwań sportowcówSą zmiany, efektów brak
— Rozumiem, że musimy dostosować się do nadawców i wszystkiego innego, ale poprosiłam również WTA o dane, aby sprawdzić, czy ludzie oglądają mecze, które rozpoczynają się po 22.00. Dzięki temu łatwiej byłoby zrozumieć, czy tak późne granie ma sens. Mam prawie godzinę regeneracji, oczywiście wywiady, muszę się rozciągnąć po meczu, zjeść coś, a potem jakoś obniżyć adrenalinę, co również nie jest łatwe. Chciałabym, żeby to się zmieniło — komentowała w ubiegłym roku liderka rankingu
Nie więcej niż pięć meczów dziennie na kort (od godziny 11), z trzema meczami w ciągu dnia i dwoma meczami w sesji wieczornej
Mecze nie mogą odbywać się na korcie po godz. 23, chyba że zostanie to zatwierdzone przez przełożonego WTA/ATP w porozumieniu z zarządem WTA/ATP
Mecze, które nie rozpoczną się na korcie do godz. 22.30, zostaną przeniesione na alternatywny kort — nie później niż do godz. 23
Sesje nocne rozpoczną się nie później niż o 19.30, z zaleceniem na 18.30
Przy tym dano jednak organizatorom dużą dowolność, podkreślając, że “w wyjątkowych okolicznościach mogą wnioskować do WTA/ATP o odstępstwa ze względu na lokalne tradycje kulturowe, warunki pogodowe lub inne łagodzące okoliczności”.
Zobacz także: Dobre wieści dla Huberta Hurkacza. Sprawdź sytuację w rankingu ATP
Coco Gauff podkreśliła aż dwukrotnie. “Jak na początek”
Naturalnie przepisy będą obowiązywać również podczas US Open, a głos na ten temat podczas konferencji prasowej zabrała Coco Gauff. — Miałam szczęście i nigdy nie przyszło mi kończyć meczu tak późno, ale oczywiście uważam, że coś takiego naprawdę może zrujnować turniej, szczególnie po stronie mężczyzn, kiedy zaczynają spotkanie około 23 czy 24. U kobiet mecz potrwa maksymalnie trzy godziny, ale u nich nawet pięć — podkreślała.
— Myślę, że to dobra inicjatywa na początek. Możesz wygrać ten późny mecz, ale twój harmonogram snu i wszystko inne jest całkowicie zaburzone na resztę turnieju. To stawia danego zawodnika w niekorzystnej sytuacji. Nie znajdziemy najlepszych rozwiązań, dopóki nie przetestujemy wielu opcji, ale tak, to dobry początek — dodawała.
Być może Gauff aż dwukrotnie podkreślała, że “to dobry początek”, bo sama doskonale zdaje sobie sprawę z ułomności testowanych przepisów. Czy ćwierćfinałowe spotkanie Carlosa Alcaraza i Jannika Sinnera z 2022 r., które zakończyło się najpóźniej w historii US Open – o 2.50 – miałoby swój finał szybciej, gdyby już wtedy obowiązywały wspomniane zasady?
Oczywiście, że… nie. Mecz obu tenisistów rozpoczął się krótko po 21.30. Sinner pożegnał się z amerykańskim turniejem w podobnych okolicznościach również rok później. Wtedy jego pięciosetowe spotkanie w 1/8 finału z Alexandrem Zverevem zakończyło się o 1.39. A rozpoczęło, patrząc z perspektywy nowych przepisów, stosunkowo wcześnie, bo po 21.00.
Jest jeden krok, który mógłby rozwiązać ten problem na US Open, ale spoglądając na kwestie finansowe i marketingowe, trzeba od razu przyznać, że jest awykonalny. A jeszcze kilka lat temu mówiła o nim Venus Williams.
— Co zmieniłbym w tenisie, żeby uczynić go lepszym? Gdybym mogła zmienić jedną rzecz, usunęłabym drugi mecz z sesji wieczornej. To trochę brutalne. Właściwie bardzo brutalne — mówiła wprost była zawodniczka.
Zobacz również: Kiedy gra Hubert Hurkacz na US Open? Terminarz i wyniki meczów
Tutaj nic się jednak nie zmieniło. Kibice, którzy zjawią się na nowojorskich kortach wieczorem, podobnie jak w poprzednich latach, będą mogli obejrzeć po dwa spotkania. Tę kwestię poruszono po edycji z 2022 r.
— Jedno wiemy na pewno. Kiedy rozmawiamy z zawodnikami, słyszmy, że nie ma nic lepszego niż nocny mecz na korcie Arthura Ashe’a. To dla nich jeden z najbardziej prestiżowych i pamiętnych momentów – powiedziała dyrektor turnieju US Open Stacey Allaster, przyznając jednocześnie, że pomysł usunięcia z harmonogramu drugiego nocnego meczu był przedmiotem dyskusji wśród organizatorów, ale został odrzucony
Krytycznie na temat tej sytuacji wypowiadały się m.in. Iga Świątek czy Coco Gauff. Swoją opinią podzielił się także Carlos Alcaraz, który doskonale zna smak nocnego zwycięstwa.
— Po takich meczach musimy jeszcze brać udział w konferencjach prasowych, a potem poświęcić czas na fizjoterapię i kąpiel lodową. Musimy zrobić wiele rzeczy, które są naprawdę ważne dla regeneracji przed kolejnymi meczami. Myślę, że po tym wszystkim Novak poszedł spać ok. 6 — komentował.
Niemałe zawieszanie wywołała także pora zakończenia meczu Stana Wawrinki z Dominikiem Thiemem podczas ubiegłorocznego Paris Masters. To miało miejsce grubo po godz. 2.00, a już kolejnego dnia o godz. 15.00 Szwajcar miał zagrać w deblu. Finalnie wycofał się z rywalizacji.
“To szaleństwo. Organizatorzy turnieju o to nie dbają, a ATP podąża za tym, czego oni chcą! Zawsze ta sama historia…” — podsumował wówczas zdenerwowany Wawrinka w serwisie X
Oczywiście, że… nie. Mecz obu tenisistów rozpoczął się krótko po 21.30. Sinner pożegnał się z amerykańskim turniejem w podobnych okolicznościach również rok później. Wtedy jego pięciosetowe spotkanie w 1/8 finału z Alexandrem Zverevem zakończyło się o 1.39. A rozpoczęło, patrząc z perspektywy nowych przepisów, stosunkowo wcześnie, bo po 21.00.Jest jeden krok, który mógłby rozwiązać ten problem na US Open, ale spoglądając na kwestie finansowe i marketingowe, trzeba od razu przyznać, że jest awykonalny. A jeszcze kilka lat temu mówiła o nim Venus Williams.
— Co zmieniłbym w tenisie, żeby uczynić go lepszym? Gdybym mogła zmienić jedną rzecz, usunęłabym drugi mecz z sesji wieczornej. To trochę brutalne. Właściwie bardzo brutalne — mówiła wprost była zawodniczka.
Zobacz również: Kiedy gra Hubert Hurkacz na US Open? Terminarz i wyniki meczów
Tutaj nic się jednak nie zmieniło. Kibice, którzy zjawią się na nowojorskich kortach wieczorem, podobnie jak w poprzednich latach, będą mogli obejrzeć po dwa spotkania. Tę kwestię poruszono po edycji z 2022 r.
— Jedno wiemy na pewno. Kiedy rozmawiamy z zawodnikami, słyszmy, że nie ma nic lepszego niż nocny mecz na korcie Arthura Ashe’a. To dla nich jeden z najbardziej prestiżowych i pamiętnych momentów – powiedziała dyrektor turnieju US Open Stacey Allaster, przyznając jednocześnie, że pomysł usunięcia z harmonogramu drugiego nocnego meczu był przedmiotem dyskusji wśród organizatorów, ale został odrzuconyWsłuchując się w głos tenisistów, łatwo wywnioskować, że bardziej niż na prestiżu wspomnianym przez panią dyrektor zależy im na komforcie w dalszej części rywalizacji.
Zobacz również: Polak “przeszedł przez piekło”. Nawet Serbowie nie mogą uwierzyć!
“Kto gra o drugiej w nocy?!”
W tym sezonie najwięcej dyskusji wywołało starcie Novaka Djokovicia z Lorenzo Musettim w trzeciej rundzie Roland Garros, które zakończyło się… o 3.07. Gdyby Serb nie wygrał tego pojedynku, z pewnością nie pozostawiłby na organizatorach suchej nitki. A tak, podczas konferencji prasowej próbował gryźć się w język. Nie do końca mu się to jednak udało.Nie chcę wdawać się w tę debatę — rozpoczął wówczas swoją wypowiedź. Później nie zabrakło jednak słów krytyki. —Myślę, że pewne rzeczy można było rozwiązać inaczej. Wygranie meczu o trzeciej nad ranem ma w sobie coś pięknego, jeśli byłby to ostatni mecz w turnieju, ale tak nie jest. Fizycznie naprawdę dałem z siebie wszystko, aby go wygrać. Kiedy o drugiej w nocy rozgrywasz akcje składające się z więcej niż 20 uderzeń… kto gra o drugiej w nocy?! — pytał retorycznie.