Aryna Sabalenka “uciekła” od niewygodnego pytania. “Postawiła się w roli ofiary”

Przegląd Sportowy OnetTenisAryna Sabalenka “uciekła” od niewygodnego pytania. “Postawiła się w roli ofiary”

Aryna Sabalenka w końcu powinna przestać uciekać od odpowiedzi na niewygodne pytanie, uważa Ben Rothenberg, jeden z najsłynniejszych amerykańskich dziennikarzy zajmujących się tenisem. — Postawiła się nawet w roli ofiary mediów. To zły unik — twierdzi Rothenberg.

Z amerykańskim dziennikarzem porozmawiał Sebastian Parfjanowicz z Przeglądu Sportowego Onet na wiele tematów, m.in. o tym, jak inne zawodniczki w tourze postrzegają Igę Świątek, o kulisach igrzysk w Paryżu czy o Naomi Osace. Ale jednym z tematów były niewygodne pytania związane z gwiazdami tenisa, w tym z Aryną Sabalenką, która właśnie wygrała turniej WTA 1000 w Cincinnati. Poniżej fragment rozmowy:

Bardzo zdecydowanie wypowiadasz się o misji dziennikarzy, którzy twoim zdaniem powinni robić więcej, niż tylko opisywać mecze i omawiać rankingi. Na przykład w sprawie Aleksandra Zvereva.

Myślę, że bycie neutralnym wobec Zvereva, po tym, jak zapłacił 200 tys. euro za uregulowanie sprawy dotyczącej przemocy domowej, nie jest dziennikarstwem. To zaniedbanie naszych społecznych obowiązków. Czuję się całkowicie komfortowo z tym, jak opisałem tę historię i jak nadal będę ją opisywał. Albo ignorował pana Aleksandra.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
“Aryna Sabalenka uciekła od uczciwej deklaracji”

Uważasz, że na konferencjach prasowych tenisiści powinni odpowiadać na tego typu pytania?

Tak. Są takie sytuacje, kiedy to jest właściwe. Przecież to są idole młodych ludzi. Uważam na przykład, że Aryna Sabalenka uciekła od uczciwej deklaracji na temat wojny, w której Rosja i Białoruś są agresorami.

Dostawała takie pytania podczas Roland Garros 2023.

Tak, ale sprytnie od nich uciekła, stawiając się nawet w roli ofiary mediów. Trochę skorzystała ze ścieżki wytyczonej przez Naomi Osakę, która w 2021 r. w ogóle odmówiła uczestniczenia w konferencjach prasowych. Ale to zły unik. Z większości dyscyplin Rosjanie i Białorusini są ze względu na zbrodnicze działania Putina i Łukaszenki wykluczeni. W tenisie mogą rywalizować, więc mamy prawo pytać ich o zdanie w sprawie tej wojny.

I powinni zająć jasne stanowisko?

Moim zdaniem tak. Sabalenka jest jedną z najbardziej znanych Białorusinek na świecie. Reprezentuje na korcie swój kraj, ale nigdy nie zrobiła nic, by naprawdę zdystansować się od wojny. Zdaję sobie sprawę, że życie w kraju dyktatora nie jest łatwe, ale bycie kimś ważnym też nie jest.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Data utworzenia:

28 sierpnia 2024 06:00
Wydarzenie dnia
Przeczytaj także