Były szef TVP Sport zaskoczył. Tak ocenił karierę Wojciecha Szczęsnego
Były szef TVP Sport zaskoczył. Tak ocenił karierę Wojciecha SzczęsnegoWojciech Szczęsny zszokował kibiców futbolu i ogłosił we wtorek zakończenie sportowej kariery. Na decyzję polskiego bramkarza zareagowały tysiące fanów, ale też sportowcy, eksperci czy politycy. Głos zabrał też Marek Szkolnikowski. Wpis byłego szefa TVP Sport może wywołać poruszenie wśród kibiców Szczęsnego i reprezentacji Polski.Mimo wielu spekulacji i doniesień transferowych Wojciech Szczęsny postanowił zakończyć karierę piłkarską i w pełni poświęcić się rodzinie. We wtorek opublikował emocjonalny wpis, w którym wyjaśnia swoją decyzję.Dałem 18 lat mojego życia, codziennie, bez wymówek. Dzisiaj moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, ale mojego serca już w tym nie ma. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie — mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego zdecydowałem się odejść z profesjonalnej piłki. Koniec podróży to czas refleksji i wdzięczności” – napisał na Instagramie. Po decyzji Szczęsnego przemówił Marek Szkolnikowski.
Mimo wielu spekulacji i doniesień transferowych Wojciech Szczęsny postanowił zakończyć karierę piłkarską i w pełni poświęcić się rodzinie. We wtorek opublikował emocjonalny wpis, w którym wyjaśnia swoją decyzję.Dałem 18 lat mojego życia, codziennie, bez wymówek. Dzisiaj moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, ale mojego serca już w tym nie ma. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie — mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego zdecydowałem się odejść z profesjonalnej piłki. Koniec podróży to czas refleksji i wdzięczności” – napisał na Instagramie. Po decyzji Szczęsnego przemówił Marek Szkolnikowski.Wojciech Szczęsny osąd bohatera. W klubie bez wątpienia topowy bramkarz świata. W reprezentacji długo grał poniżej oczekiwań. Zawalone Euro 2012 i mundial w 2018, w wielu meczach nie pomagał, ale jak już łapał wiatr w żagle to w ostatnich latach gigant. Obroniony karny Messiego?…” — zaczął na platformie X.
“Ekstra, ale jeśli to jest największe osiągnięcie na dużym turnieju, to trochę mało. W piłce ważne co w gablocie i na szyi. Czy damy sobie radę bez Wojtka? No pewnie. Czy będziemy płakać? Nie. Bułka, Grabara, Skorupski, jest moc. Dla Szczeny duży szacunek za krew, pot i łzy przez te wszystkie sezony oraz męską decyzję o zejściu ze sceny nim się wewnętrzny ogień doszczętnie wypalił. Jednym słowem: niepokonany” — zakończył były szef TVP Sport.34-latek niejednokrotnie zaznaczał, że długo w piłkę grać nie będzie. W 2022 r. w Kanale Sportowym zdradzał, jak wygląda jego podejście. — Nie chciałbym, żeby ludzie wiedzieli, że gram swój ostatni rok. Chciałbym, wiedząc, że gram ostatni sezon zagrać ostatni sezon, ale niekoniecznie, żeby inni o tym wiedzieli – dodał.
Szczęsny mógł zmienić klub na arabskie Al-Nassr, czyli klub jego starego kolegi, z którym dzielił szatnię w Juve Cristiano Ronaldo. Mówiło się o ogromnych pieniądzach za rok gry. Saudyjczycy oferowali aż 20 mln za sezon. Bramkarz jednak nie zdecydował się na przenosiny. Ten fakt nie może dziwić o tyle, że bardziej od pieniędzy liczył się aspekt sportowy.
Były szef TVP Sport zaskoczył. Tak ocenił karierę Wojciecha SzczęsnegoWojciech Szczęsny zszokował kibiców futbolu i ogłosił we wtorek zakończenie sportowej kariery. Na decyzję polskiego bramkarza zareagowały tysiące fanów, ale też sportowcy, eksperci czy politycy. Głos zabrał też Marek Szkolnikowski. Wpis byłego szefa TVP Sport może wywołać poruszenie wśród kibiców Szczęsnego i reprezentacji Polski.Mimo wielu spekulacji i doniesień transferowych Wojciech Szczęsny postanowił zakończyć karierę piłkarską i w pełni poświęcić się rodzinie. We wtorek opublikował emocjonalny wpis, w którym wyjaśnia swoją decyzję.Dałem 18 lat mojego życia, codziennie, bez wymówek. Dzisiaj moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, ale mojego serca już w tym nie ma. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie — mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego zdecydowałem się odejść z profesjonalnej piłki. Koniec podróży to czas refleksji i wdzięczności” – napisał na Instagramie. Po decyzji Szczęsnego przemówił Marek Szkolnikowski.
Mimo wielu spekulacji i doniesień transferowych Wojciech Szczęsny postanowił zakończyć karierę piłkarską i w pełni poświęcić się rodzinie. We wtorek opublikował emocjonalny wpis, w którym wyjaśnia swoją decyzję.Dałem 18 lat mojego życia, codziennie, bez wymówek. Dzisiaj moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, ale mojego serca już w tym nie ma. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie — mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego zdecydowałem się odejść z profesjonalnej piłki. Koniec podróży to czas refleksji i wdzięczności” – napisał na Instagramie. Po decyzji Szczęsnego przemówił Marek Szkolnikowski.Wojciech Szczęsny osąd bohatera. W klubie bez wątpienia topowy bramkarz świata. W reprezentacji długo grał poniżej oczekiwań. Zawalone Euro 2012 i mundial w 2018, w wielu meczach nie pomagał, ale jak już łapał wiatr w żagle to w ostatnich latach gigant. Obroniony karny Messiego?…” — zaczął na platformie X.
“Ekstra, ale jeśli to jest największe osiągnięcie na dużym turnieju, to trochę mało. W piłce ważne co w gablocie i na szyi. Czy damy sobie radę bez Wojtka? No pewnie. Czy będziemy płakać? Nie. Bułka, Grabara, Skorupski, jest moc. Dla Szczeny duży szacunek za krew, pot i łzy przez te wszystkie sezony oraz męską decyzję o zejściu ze sceny nim się wewnętrzny ogień doszczętnie wypalił. Jednym słowem: niepokonany” — zakończył były szef TVP Sport.34-latek niejednokrotnie zaznaczał, że długo w piłkę grać nie będzie. W 2022 r. w Kanale Sportowym zdradzał, jak wygląda jego podejście. — Nie chciałbym, żeby ludzie wiedzieli, że gram swój ostatni rok. Chciałbym, wiedząc, że gram ostatni sezon zagrać ostatni sezon, ale niekoniecznie, żeby inni o tym wiedzieli – dodał.
Szczęsny mógł zmienić klub na arabskie Al-Nassr, czyli klub jego starego kolegi, z którym dzielił szatnię w Juve Cristiano Ronaldo. Mówiło się o ogromnych pieniądzach za rok gry. Saudyjczycy oferowali aż 20 mln za sezon. Bramkarz jednak nie zdecydował się na przenosiny. Ten fakt nie może dziwić o tyle, że bardziej od pieniędzy liczył się aspekt sportowy.
Były szef TVP Sport zaskoczył. Tak ocenił karierę Wojciecha SzczęsnegoWojciech Szczęsny zszokował kibiców futbolu i ogłosił we wtorek zakończenie sportowej kariery. Na decyzję polskiego bramkarza zareagowały tysiące fanów, ale też sportowcy, eksperci czy politycy. Głos zabrał też Marek Szkolnikowski. Wpis byłego szefa TVP Sport może wywołać poruszenie wśród kibiców Szczęsnego i reprezentacji Polski.Mimo wielu spekulacji i doniesień transferowych Wojciech Szczęsny postanowił zakończyć karierę piłkarską i w pełni poświęcić się rodzinie. We wtorek opublikował emocjonalny wpis, w którym wyjaśnia swoją decyzję.Dałem 18 lat mojego życia, codziennie, bez wymówek. Dzisiaj moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, ale mojego serca już w tym nie ma. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie — mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego zdecydowałem się odejść z profesjonalnej piłki. Koniec podróży to czas refleksji i wdzięczności” – napisał na Instagramie. Po decyzji Szczęsnego przemówił Marek Szkolnikowski.
Mimo wielu spekulacji i doniesień transferowych Wojciech Szczęsny postanowił zakończyć karierę piłkarską i w pełni poświęcić się rodzinie. We wtorek opublikował emocjonalny wpis, w którym wyjaśnia swoją decyzję.Dałem 18 lat mojego życia, codziennie, bez wymówek. Dzisiaj moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, ale mojego serca już w tym nie ma. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie — mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego zdecydowałem się odejść z profesjonalnej piłki. Koniec podróży to czas refleksji i wdzięczności” – napisał na Instagramie. Po decyzji Szczęsnego przemówił Marek Szkolnikowski.Wojciech Szczęsny osąd bohatera. W klubie bez wątpienia topowy bramkarz świata. W reprezentacji długo grał poniżej oczekiwań. Zawalone Euro 2012 i mundial w 2018, w wielu meczach nie pomagał, ale jak już łapał wiatr w żagle to w ostatnich latach gigant. Obroniony karny Messiego?…” — zaczął na platformie X.
“Ekstra, ale jeśli to jest największe osiągnięcie na dużym turnieju, to trochę mało. W piłce ważne co w gablocie i na szyi. Czy damy sobie radę bez Wojtka? No pewnie. Czy będziemy płakać? Nie. Bułka, Grabara, Skorupski, jest moc. Dla Szczeny duży szacunek za krew, pot i łzy przez te wszystkie sezony oraz męską decyzję o zejściu ze sceny nim się wewnętrzny ogień doszczętnie wypalił. Jednym słowem: niepokonany” — zakończył były szef TVP Sport.34-latek niejednokrotnie zaznaczał, że długo w piłkę grać nie będzie. W 2022 r. w Kanale Sportowym zdradzał, jak wygląda jego podejście. — Nie chciałbym, żeby ludzie wiedzieli, że gram swój ostatni rok. Chciałbym, wiedząc, że gram ostatni sezon zagrać ostatni sezon, ale niekoniecznie, żeby inni o tym wiedzieli – dodał.
Szczęsny mógł zmienić klub na arabskie Al-Nassr, czyli klub jego starego kolegi, z którym dzielił szatnię w Juve Cristiano Ronaldo. Mówiło się o ogromnych pieniądzach za rok gry. Saudyjczycy oferowali aż 20 mln za sezon. Bramkarz jednak nie zdecydował się na przenosiny. Ten fakt nie może dziwić o tyle, że bardziej od pieniędzy liczył się aspekt sportowy.