Iga Świątek nie wytrzymała. Wykrzyknęła w stronę trybun. Szybka reakcja
Iga Świątek nie wytrzymała. Wykrzyknęła w stronę trybun. Szybka reakcja
Iga Świątek straciła cierpliwość w trakcie meczu US Open. Kamery uchwyciły, jak w drugim secie Polka nerwowo krzyknęła w kierunku swojego sztabu szkoleniowego. Polka w jasny sposób zasygnalizowała, że niespokojne reakcje nie pomagają jej w grze. Na te słowa błyskawicznie zareagowała… psycholog tenisistki, chcąc wyciszyć irytację liderki rankingu. Wszystko zarejestrowały mikrofony.
Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Takie wydarzenia w meczach Igi Świątek zdarzają się niezwykle rzadko. Polka w kilkanaście minut wyszła na prowadzenie 4:0, a potem… zupełnie stanęła. Szczęśliwa przegrana kwalifikacji Kamila Rachimowa wygrała trzy gemy z rzędu i doprowadziła do ogromnych nerwów u liderki rankingu. Końcówka to już czyste szaleństwo. Polka obroniła trzy piłki setowe i ostatecznie wygrała 6:4, 7:6(6), ale po meczu wśród kibiców panować może spory niepokój.
Czytaj więcej: Sensacja w Nowym Jorku! "Koszmar Igi Świątek" za burtą w US Open! Nokaut
Świątek nie wytrzymała i krzyknęła na kogoś z zespołu
W drugiej partii przy stanie 5:5 Świątek weszła w dyskusję z ludźmi ze swojego boksu. Przy stanie 40:30 dla Rosjanki, 23-latka usłyszała od swojego trenera, Tomasza Wiktorowskiego poradę, by na siłę nie próbowała atakować rywalki. Nasza zawodniczka wygrała kolejny punkt, ale to nie rozładowało napięcia na linii z zespołem. Świątek w pewnym momencie krzyknęła do kogoś ze swojego sztabu: “Nie machaj rękami!”. Do tego dodała jeszcze kilka słów nieco ciszej, co już trudniej było zrozumieć.
US Open: reakcja Igi Świątek podczas dyskusji ze sztabem
US Open: reakcja Igi Świątek podczas dyskusji ze sztabem (Foto: Eurosport / Eurosport)
Błyskawiczna reakcja Darii Abramowicz
W tym momencie z boksu zareagowała psycholog tenisistki, Daria Abramowicz. Specjalistka natychmiast krzyknęła do Świątek: “Dawaj dalej, skup się na sobie!”. W kolejnych sekundach widać było bardzo dużą irytację na twarzy liderki kobiecego tenisa na świecie.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Świadoma popełnionych błędów na starcie US Open
Już po samym meczu Świątek na konferencji prasowej przyznała, że to nie był jej udany występ. — Na pewno chcę poprawić pewne rzeczy i trochę się dostosować do tutejszych warunków, żeby popełniać mniej błędów. Mimo wszystko cieszę się, że jestem w drugiej rundzie — stwierdziła.
Czytaj więcej: Iga Świątek wprost po dramatycznym meczu. "Nie wiem, skąd to się wzięło"
Polka jest coraz bardziej nerwowa
Oprócz aspektów czysto sportowych można zauważyć w ostatnim czasie, że Świątek coraz częściej daje się ponieść emocjom i zdarza się jej gubić pewność siebie i koncentrację. Ciężko jest obecnie stwierdzić, czy przyczyną takiego stanu rzeczy jest ogromne przeciążenie tym sezonem, czy może coś innego.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Data utworzenia: