Widzieli w niej wielką gwiazdę. Nagle nie wytrzymała. Łzy i rozpacz [WIDEO]

Emma Raducanu, która sięgnęła po wygraną w US Open w 2021 r., nie powtórzy sensacyjnego wyniku sprzed trzech lat, bowiem w tegorocznej edycji odpadła już… w pierwszej rundzie. Pogromczynią 21-latki okazała się faworytka gospodarzy, Sofia Kenin. Wciąż uznawana przez wielu za duży talent Raducanu nie kryła rozczarowania po porażce i ze łzami w oczach opowiedziała na konferencji prasowej o swoich emocjach.

Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet

Emma Raducanu przebojem wdarła się do kobiecego tenisa w 2021 r., wygrywając US Open w wieku 18 lat. Później jednak kariera Brytyjki urodzonej w Kanadzie wyhamowała i ta w ostatnich dwóch latach walczyła m.in. z kontuzjami.

Raducanu ma po 2021 r. znakomite wspomnienia z US Open i podczas tegorocznej edycji chciała nawiązać do sukcesu sprzed lat. Jej plany jednak już w pierwszej rundzie pokrzyżowała Sofia Kenin, co wywołało łzy u Brytyjki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Emma Raducanu nie wytrzymała na konferencji pomeczowej US Open 2024

Wtorkowe starcie Kenin z Raducanu rozpoczęło się od rewelacyjnej gry Amerykanki, która gładko wygrała pierwszego seta 6:1. Później jednak Raducanu odpowiedziała i pokonała rywalkę w drugiej partii 6:3. Decydujący więc był trzeci set.

W nim zawodniczki rywalizowały zaciekle aż do piątego gema, Ten okazał się decydujący, bowiem Kenin przełamała rywalkę i do końca meczu wygrywała swoje podania, co dało jej wygraną 6:4.

Raducanu po porażce nie kryła łez. — Jest mi smutno. To jest turniej, w którym naprawdę chcę dobrze wypaść — stwierdziła Brytyjka na konferencji pomeczowej.

Kenin w drugiej rundzie zmierzy się ze swoją rodaczką — Jessiką Pegulą. Szósta zawodniczka rankingu, która jest jedną z faworytek do wygrania całego turnieju, pokonała gładko Shelby Rogers w pierwszej rundzie 6:4, 6:3.
Iga Świątek wraca do gry w Nowym Jorku. Gra o fortunę

Z kolei Iga Świątek w drugiej rundzie US Open zmierzy się z japońską kwalifikantką Eną Shibaharą, która sensacyjnie wyeliminowała Darię Saville 6:3, 4:6, 7:6(6). Mecz rozpocznie się w czwartek 29 sierpnia nie przed 17.00 czasu polskiego. Relację z tego starcia będzie można śledzić na stronie Przeglądu Sportowego Onet.

Polecamy: Gwiazda udzieliła głośnego wywiadu w Polsce. I się zaczęło! "Najgorsze"

Za samo wystąpienie w pierwszej rundzie zawodnicy otrzymują po 100 tys. dol., co w przeliczeniu na naszą walutę wynosi ok. 383 tys. zł. Świątek dzięki awansowi do kolejnej fazy zapewniła sobie 140 tys. dol., czyli ok. 500 tys. zł.

W przypadku wygranej w drugiej rundzie Świątek zapewni sobie 215 tys. dol. (ok. 830 tys. zł).

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Data utworzenia:

28 sierpnia 2024 19:50
Dziennikarz Przeglądu Sportowego Onet

Dziennikarz Przeglądu Sportowego Onet
Wydarzenie dnia
Przeczytaj także