Blisko wielkiej niespodzianki. To ona zagra z Igą Świątek w US Open

Iga Świątek poznała swoją rywalkę w trzeciej rundzie US Open! W spotkaniu decydującym o tym, kto zagra z pierwszą rakietą świata, omal nie doszło do wielkiej niespodzianki. Po pierwszym secie zupełnie niespodziewanie prowadziła Elisabetta Cocciaretto, która była o krok od wyrzucenia z gry Anastazji Pawluczenkowej. Ta jednak odpowiedziała w najlepszy możliwy sposób!

Pierwszy set przyniósł zaskoczenie, bo notowana poza pierwszą 50-tką Elisabetta Cocciaretto wyszła w końcówce na prowadzenie i prowadziła z Anastazją Pawluczenkową 7:5. Rosjanka to jedna z rozstawionych tenisistek, która zajęła 25. miejsce w drabince. To ona mogła czuć się faworytką meczu drugiej rundy.

Swoje umiejętności udowodniła już w drugiej partii, w której… nie dała najmniejszych szans zwyciężczyni pierwszego seta. Pawluczenkowa wygrała drugiego seta 6:1, a przed decydującą rozgrywką Cocciaretto zdecydowała się na krótką przerwę medyczną.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Oto kolejna rywalka Igi Świątek

W trzeciej partii to Pawluczenkowa zadała trzy ciosy, przełamując Cocciaretto przy zaledwie jednokrotnej utracie własnego serwisu. Zajmująca 25. miejsce w rankingu WTA Rosjanka już nie zmarnowała swojej przewagi i wygrała cały mecz 5:7, 6:1, 6:2, meldując się w trzeciej rundzie US Open.

Wiemy już zatem, że to właśnie Pawluczenkowa zagra ze Świątek o czwartą rundę US Open. Panie mierzyły się jak dotąd tylko raz i Rosjanka nie może wspominać tego spotkania dobrze. W 2023 r. w Rzymie Polka ograła ją 6:0, 6:0, nie pozostawiając jej żadnych złudzeń. Szanse na twardych kortach w Nowym Jorku powinny być bardziej wyrównane.

Zobacz także: 6:0! Kompletny nokaut w meczu Igi Świątek. Rywalka kręciła głową

Wygrana meczu Iga Świątek – Anastazja Pawluczenkowa zagra o ćwierćfinał ze zwyciężczynią spotkania Ashlyn Krueger z Ludmiłą Samsonową.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Iga Świątek, liderka światowego rankingu, po raz kolejny udowodniła, że jest w znakomitej formie. Jej ostatnie mecze na US Open to pokaz dominacji i precyzji, które sprawiają, że polska tenisistka jest jednym z głównych faworytów do zwycięstwa w nowojorskim turnieju. W drugim meczu na kortach Flushing Meadows zmierzyła się z Eną Shibaharą, a wynik spotkania nie pozostawia żadnych wątpliwości co do różnicy poziomów między obiema zawodniczkami. Polka wygrała to spotkanie w sposób zdecydowany, nie dając swojej rywalce żadnych szans, co najlepiej odzwierciedla wynik 6:0, 6:1.

Shibahara, która jest bardziej znana z rywalizacji w grze podwójnej, postanowiła spróbować swoich sił w singlu na jednym z największych turniejów na świecie. Mimo że w pierwszej rundzie przeszła przez trzygodzinny maraton, pokonując swoją rywalkę, w starciu z Igą Świątek nie miała już tyle szczęścia. Polka od początku meczu przejęła inicjatywę, kontrolując każdy aspekt gry. Pierwszy set był praktycznie formalnością – trwał zaledwie 23 minuty i zakończył się wynikiem 6:0 na korzyść Świątek. Drugi set, choć nieco bardziej wyrównany, również nie przyniósł większych emocji. Japonka próbowała nawiązać walkę, ale Świątek była nie do zatrzymania, ostatecznie wygrywając 6:1.

Teraz przed Igą stoi kolejne wyzwanie – spotkanie z Anastazją Pawluczenkową w trzeciej rundzie US Open. Pawluczenkowa to doświadczona zawodniczka, która ma na swoim koncie wiele sukcesów, w tym finał French Open w 2021 roku. Wydawać by się mogło, że będzie trudną rywalką dla Polki, jednak ich dotychczasowy bilans nie pozostawia złudzeń co do faworytki tego pojedynku. Świątek i Pawluczenkowa spotkały się dotąd tylko raz, podczas turnieju w Rzymie w 2023 roku. Wówczas Polka dosłownie zmiotła swoją rywalkę z kortu, wygrywając 6:0, 6:0. Wynik ten pokazuje, że Iga Świątek nie tylko jest w stanie wygrać z Rosjanką, ale może to zrobić w sposób dominujący.

Mimo to, twarde korty w Nowym Jorku mogą nieco zmienić dynamikę tego starcia. Pawluczenkowa to zawodniczka, która dobrze czuje się na szybkich nawierzchniach, a jej doświadczenie i determinacja mogą sprawić, że mecz z Igą będzie bardziej wyrównany niż ich poprzednie spotkanie. Polscy kibice liczą na to, że Świątek zachowa swoją świetną formę i zdoła pokonać kolejną rywalkę, tym samym zbliżając się do wymarzonego finału US Open.

Droga do trzeciej rundy nie była jednak łatwa dla Pawluczenkowej. W swoim drugim meczu zmierzyła się z Elisabettą Cocciaretto, młodą Włoszką, która notowana jest poza pierwszą pięćdziesiątką rankingu WTA. Mimo to, Włoszka sprawiła sporo problemów Rosjance, zwłaszcza w pierwszym secie, który wygrała 7:5. Cocciaretto była bliska wyrzucenia Pawluczenkowej z turnieju, ale doświadczona Rosjanka zdołała odwrócić losy meczu. Drugi set był już popisem Pawluczenkowej, która wygrała go 6:1, nie dając rywalce żadnych szans. W decydującym secie Pawluczenkowa zadała trzy ciosy, przełamując Cocciaretto i ostatecznie wygrała 6:2, meldując się w trzeciej rundzie US Open.

Teraz przed Pawluczenkową stoi jeszcze trudniejsze wyzwanie – mecz z Igą Świątek. Rosjanka doskonale wie, z kim przyjdzie jej się zmierzyć i z pewnością pamięta ich ostatnie spotkanie. Świątek nie pozostawiła jej wtedy żadnych złudzeń, wygrywając z nią do zera. Jednak tenis to sport pełen niespodzianek, a każdy mecz to nowa historia. Pawluczenkowa z pewnością zrobi wszystko, aby zrehabilitować się za tamtą porażkę i pokazać, że jest w stanie rywalizować z najlepszymi.

Jeśli Świątek uda się pokonać Rosjankę, w czwartej rundzie zmierzy się ze zwyciężczynią spotkania Ashlyn Krueger z Ludmiłą Samsonową. Obie te zawodniczki również nie będą łatwymi przeciwniczkami, ale Iga Świątek udowadniała już wielokrotnie, że potrafi radzić sobie z presją i wygrywać nawet najbardziej wymagające mecze. Jej celem jest dotarcie do finału US Open i wywalczenie kolejnego tytułu wielkoszlemowego, a droga do tego celu wiedzie przez pokonanie kolejnych rywalek, z których każda będzie stanowiła coraz większe wyzwanie.

Iga Świątek jest w znakomitej formie i z pewnością jest jedną z głównych faworytek do zwycięstwa w US Open. Jej dominacja w dotychczasowych meczach, zarówno na korcie jak i mentalnie, sprawia, że kibice na całym świecie z niecierpliwością czekają na kolejne spotkania polskiej tenisistki. Przed nią jeszcze wiele trudnych meczów, ale jeśli utrzyma swoją obecną dyspozycję, ma wszelkie predyspozycje, aby sięgnąć po kolejny wielkoszlemowy tytuł.

Similar Posts

Leave a Reply