Iga Świątek nabrała wody w usta: nie powiem
Iga Świątek w meczu drugiej rundy US Open nie dała szans Japonce Enie Shabaharze pokonując ją 6:0, 6:1. Polka pokazała w nim kilka świetnych zagrań, a po spotkaniu zaznaczyła, że przed kolejnym starciem skupi się na szlifowaniu rzeczy, które trenowała przed grą z Japonką. Nie chciała jednak zdradzić, o co chodzi. “Nie powiem” — zaznaczyła, tłumacząc później swoją decyzję.
Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Iga Świątek nie dała szans Japonce
Iga Świątek w meczu ze specjalistką od gry podwójnej, którą jest Shibahara, zaprezentowała grę, którą chcemy oglądać jak najdłużej. Po jej trzygodzinnym maratonie w pierwszej rundzie US Open wielu spodziewało się tego, że i ten mecz może być dla Polki dość problematyczny. 23-latka uspokoiła jednak swoich fanów, pokonując rywalkę w 66 minut. Przed nią kolejne starcie i dobrze wie, co musi przed nim poprawić.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Ojciec Świątek usunął się w cień. "Z Igą o tym nie rozmawiamy"
Świątek zaskakuje. Tego nie powiedziała dziennikarzowi
— Skoncentruję się, żeby szlifować te rzeczy, które szlifowałam wczoraj i zobaczymy, jak będzie wyglądać kolejny mecz — powiedziała Iga Świątek w rozmowie z Eurosportem po meczu.
Dziennikarz poprosił o to, by powiedziała, co ćwiczyła. Jej odpowiedź go zaskoczyła.
— Nie powiem! Bo okaże się, co mi nie wychodzi… — powiedziała liderka rankingu WTA.
Grożą śmiercią jej matce. To nie wszystko! Zareagowała Iga Świątek
Kiedy kolejny mecz Igi Świątek w US Open?
W kolejnym meczu US Open Iga Światek zmierzy się z Anastazją Pawluczenkową. Raszynianka z Rosjanką jak dotąd grała tylko raz i wygrała to spotkanie 6:0, 6:0. Spotkanie pań zaplanowano na sobotę 31 sierpnia. Godzina meczu nie jest jeszcze znana. Na relację zapraszamy do Przeglądu Sportowego Onet.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.