Rosjanka przesadziła! “Celem była Iga Świątek, nie punkt” [WIDEO]
Anastazja Pawluczenkowa zaatakowała Igę Świątek zagraniem spod siatki. Polka mogła tylko odwrócić głowę i przyjąć uderzenie piłką z dużą siłą. Reakcja rywalki po niedopuszczalnym zagraniu wzbudziła oburzenie ekspertów. Jest nagranie z tego przykrego incydentu. Na szczęście Polka nie dała się wyprowadzić z równowagi i gra dalej w US Open.
Wystarczyły dwa sety, by Polka udowodniła, kto lideruje w światowym rankingu. Pawluczenkowa nie miała szans i pożegnała się z wielkoszlemową rywalizacją. Raszynianka ograła ją 6:4, 6:2, a Rosjanka nie mogła uwierzyć, w to, co się stało w stosunkowo krótkim czasie. Dzięki niedzielnej wygranej Świątek już wyrównała osiągnięcie w Nowym Jorku sprzed roku, a wiele wskazuje, że to nie koniec.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Nie zabrakło jednak kontrowersji. Rosjanka nie radziła sobie z grą 23-latki, przez co w jej poczynaniach wdarła się nerwowość i zagrania, które w tenisie można nazwać “niekulturalnymi”. W świecie dyscypliny nieakceptowalne są m.in. zagrania na ciało z bliskiej odległości.
Iga Świątek dostała piłką z bliska! Reagują na zachowanie Rosjanki
Do takiej zaskakującej sytuacji doszło na początku drugiego seta. “No to Pawluczenkowa się przedstawiła. Celem była Iga Świątek, nie punkt” — ocenia dziennikarz Sport.pl Łukasz Jachimiak, a sytuację świetnie widać na cytowanym nagraniu.
“Pawluczenkowa uciekała przed tym spojrzeniem” — zauważa konto Eurosportu.
Sprawdź: Smutna sobota dla polskich tenisistek. Dwie porażki w US Open
Na szczęście Polka nie dała się wybić z rytmu i grała swoje. Z pewnością szło jej lepiej niż na starcie US Open. “Bardzo dobry mecz Igi Świątek. Mam takie odczucia, że dziś była bardzo spokojna, pewna i skoncentrowana. Nawet te zachowania Pawluczenkowej nie wybiły jej z rytmu” — podkreśla Dawid Żbik, autor podcastu “Czas na tenis” i komentator Eurosportu.
“Pełna kontrola” — podsumował mecz polski nadawca US Open, czyli Eurosport, który przypomina, że w następnej rundzie Polka powalczy z Ludmiłą Samsonową.
Zobacz także: Efektowne zwycięstwo Jannika Sinnera! Rywal bezradny
“Dużo pozytywnych wniosków po wygranej Igi Świątek z Anastazją Pawluczenkową. Bez słabszego momentu, z dobrym serwisem i małą liczbą błędów, chociaż agresywnie grająca rywalka długo naciskała. Widać było, że Iga czuła się na korcie bardzo pewnie. Bardzo dobry mecz” — ocenia komentator tenisa Marek Furjan.
“Coraz lepiej wygląda dyspozycja Igi Świątek w tegorocznym #USOpen. W 3r. Pokonała Anastazję Pawljuczenkową 6:4, 6:2 i w kolejnym meczu zagra z następną Rosjanką —Liudmiłą Samsonową” — chwali naszą zawodniczkę redaktor naczelny magazynu “Tenisklub”.
“Bilans Igi z Samsonową to 3-0: dwa mecze w 2023r. na hardzie (Dubaj, Pekin) zdecydowanie wygrane i bardzo zacięty półfinał w Stuttgarcie w 2022 r. na cegle. Faworytka tego meczu jest tylko jedna…” — podsumowuje.
W kolejnej rundzie Polka zmierzy się z Ludmiłą Samsonową. Rosjanka pokonała Amerykankę Ashlyn Krueger. 16. tenisistka z rankingu WTA oddała rywalce tylko dwa gemy, zwyciężając 6:1, 6:1. Pojedynek odbędzie się w nocy z poniedziałku na wtorek polskiego czasu. Gdy tylko znana będzie godzina startu spotkania, poinformujemy o tym w serwisie Przegląd Sportowy Onet.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.