Kosmiczne zagranie Igi Świątek. “Jedna na milion!”. Reakcja sędzi mówi wszystko [WIDEO]
To punkt, który będzie dobijał Pawluczenkową w social mediach – mówił komentator Eurosportu. W meczu Igi Świątek z Anastasiją Pawluczenkową podczas US Open doszło do bardzo nietypowej sytuacji: Polka zagrała piłkę w taki sposób, że ta odbiła się od kortu Rosjanki i wróciła na drugą stronę siatki, zanim zawodniczka ją dotknęła. Nawet sędzia pojedynku uśmiechnęła się pod nosem, widząc tę niesamowitą akcję.
Iga Świątek w dwóch setach (6:4, 6:2) ograła Anastasiję Pawluczenkową i już jest w czwartej rundzie US Open. To spotkanie zostanie zapamiętane szczególnie z jednego momentu. Liderka rankingu WTA popisała się akcją, po której Rosjanka nie mogła uwierzyć, w to, co przed chwilą się stało. Stanęła jak zamurowana i z bezradności patrzyła w ziemię. Nawet sędzia zawodów lekko się uśmiechnęła.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Co się wydarzyło? W jednej z akcji Iga Świątek odbiła piłkę w taki sposób, że dostała ona niesamowitej rotacji – odbiła się na korcie po stronie Pawluczenkowej i po chwili znów wróciła na część kortu Polki, zanim rywalka Igi zdążyła ją dotknąć.
Zobacz również: Oto klucz do sukcesu Igi Świątek. Bez tego wszystko się sypie
– To punkt, który będzie dobijał Pawluczenkową w social mediach – podsumował tę niesamowitą sytuację komentator Eurosportu. A profil stacji na platformie X napisał: “Sytuacja jedna na milion! Iga Świątek z idealnym returnem”.
W tym zagraniu dużo było przypadku i szczęścia. Zresztą Świątek od razu przeprosiła swoją rywalkę za to, co się stało.
Iga Świątek zagra teraz w nocy z poniedziałku na wtorek
W kolejnej rundzie Polka zmierzy się z Ludmiłą Samsonową. Rosjanka pokonała Amerykankę Ashlyn Krueger. 16. tenisistka z rankingu WTA oddała rywalce tylko dwa gemy, zwyciężając 6:1, 6:1.
Mecz odbędzie się w nocy z poniedziałku na wtorek polskiego czasu.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Iga Świątek: Punkt, który dobił Pawluczenkową – Niezwykły moment podczas US Open
W trakcie trwającego US Open kibice tenisa mieli okazję zobaczyć wiele znakomitych spotkań, jednak jedno z nich przyciągnęło szczególną uwagę, a wszystko za sprawą niecodziennej akcji, której autorką była Iga Świątek. W meczu przeciwko Anastasiji Pawluczenkowej, Polka popisała się zagraniem, które nie tylko zaskoczyło jej rywalkę, ale także odbiło się szerokim echem w mediach społecznościowych.
Przebieg meczu – Świątek dominuje na korcie
Spotkanie pomiędzy Igą Świątek a Anastasiją Pawluczenkową, rozegrane w trzeciej rundzie US Open, od początku zapowiadało się na interesujące starcie. Świątek, liderka rankingu WTA, była faworytką, ale Rosjanka, mimo niższego rankingu, była gotowa podjąć wyzwanie. Pierwszy set rozpoczął się wyrównaną walką, jednak to Polka przejęła inicjatywę, wygrywając 6:4. W drugim secie Świątek zagrała jeszcze pewniej, zamykając mecz wynikiem 6:2.
Jednak to nie sama wygrana była głównym tematem rozmów po meczu, ale niezwykła akcja, która miała miejsce w trakcie drugiego seta.
Zagranie, które zaskoczyło wszystkich
W trakcie jednej z wymian, Iga Świątek wykonała uderzenie, które przeszło do historii nie tylko tego meczu, ale być może całego turnieju. Polka zagrała piłkę w taki sposób, że ta odbiła się od kortu po stronie Pawluczenkowej, nabrała niesamowitej rotacji i wróciła na stronę Świątek, zanim Rosjanka zdążyła zareagować. Taka sytuacja zdarza się niezwykle rzadko i jest prawdziwą perełką w świecie tenisa.
Komentator Eurosportu skomentował to wydarzenie słowami: „To punkt, który będzie dobijał Pawluczenkową w social mediach”. Nic dziwnego, że ta akcja szybko stała się viralem. Nawet sędzia meczu nie mogła ukryć swojego zaskoczenia i lekko się uśmiechnęła, widząc, co się stało.
Reakcje na korcie i w mediach społecznościowych
Pawluczenkowa, zaskoczona tym, co się wydarzyło, stanęła na korcie jak zamurowana, patrząc bezradnie w ziemię. Takie momenty są niezwykle trudne dla zawodników, zwłaszcza gdy dzieją się w tak ważnym turnieju jak US Open. Świątek, zdając sobie sprawę z nietypowości swojego zagrania, od razu przeprosiła swoją rywalkę. W tenisie, zwłaszcza na najwyższym poziomie, takie zagrania często są wynikiem przypadku i szczęścia, a nie zamierzonej taktyki.
Profil Eurosportu na platformie X (dawniej Twitter) szybko podchwycił ten moment, zamieszczając post: „Sytuacja jedna na milion! Iga Świątek z idealnym returnem”. Fani tenisa na całym świecie komentowali ten niezwykły punkt, podkreślając nie tylko technikę Świątek, ale także jej sportową postawę, gdy przeprosiła Pawluczenkową.
Co dalej dla Igi Świątek?
Zwycięstwo nad Pawluczenkową oznacza, że Iga Świątek awansowała do czwartej rundy US Open, gdzie zmierzy się z kolejną Rosjanką – Ludmiłą Samsonową. Samsonowa w trzeciej rundzie pokonała Amerykankę Ashlyn Krueger, oddając jej zaledwie dwa gemy. Wynik 6:1, 6:1 świadczy o świetnej formie Samsonowej, co zapowiada kolejne trudne starcie dla Świątek.
Mecz Igi Świątek z Ludmiłą Samsonową odbędzie się w nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego. Kibice z pewnością będą liczyć na kolejny znakomity występ Polki, która już nie raz udowodniła, że potrafi zaskakiwać zarówno rywalki, jak i publiczność.
Znaczenie tego punktu dla kariery Igi Świątek
Niezwykłe zagranie, które zobaczyliśmy w meczu z Pawluczenkową, pokazuje, jak bardzo rozwinęła się gra Igi Świątek na przestrzeni ostatnich lat. Jej umiejętność kreowania nieoczekiwanych sytuacji na korcie to jeden z elementów, który wyróżnia ją spośród innych zawodniczek. Takie momenty budują jej pewność siebie i sprawiają, że jest coraz bardziej rozpoznawalna na arenie międzynarodowej.
Warto podkreślić, że takie zagrane, choć często przypadkowe, pokazują również, jak bardzo zmienia się współczesny tenis. Szybkość, precyzja i zdolność do natychmiastowej reakcji to cechy, które decydują o sukcesie na najwyższym poziomie. Iga Świątek udowadnia, że posiada wszystkie te cechy, co czyni ją jedną z najbardziej niebezpiecznych zawodniczek w kobiecym tenisie.
Mecz Igi Świątek z Anastasiją Pawluczenkową z pewnością zostanie zapamiętany jako jedno z najbardziej emocjonujących spotkań tegorocznego US Open. Niecodzienna akcja, którą wykonała Polka, dodała temu spotkaniu dodatkowego smaczku i sprawiła, że będzie ono długo wspominane przez kibiców tenisa.
Przed Świątek kolejne wyzwania, ale jeśli będzie kontynuować swoją znakomitą grę, możemy być pewni, że zobaczymy jeszcze wiele takich niezapomnianych momentów. Jej kariera wciąż się rozwija, a każde kolejne zwycięstwo przybliża ją do zdobycia kolejnych tytułów. Iga Świątek nie tylko wygrywa, ale także inspiruje młodych sportowców na całym świecie, pokazując, że determinacja, talent i odrobina szczęścia mogą prowadzić do wielkich sukcesów.