Powtórka finału olimpijskiego, Amerykanie w akcji
Zaskakująca opinia. Wreszcie przełom. Świątek musi mieć się na bacznościIga Świątek będzie jedną z głównych faworytek do wygrania nadchodzącego US Open. Polka musi jednak uważać, ponieważ zdaniem legendarnego trenera Ricka Macciego duże szanse na triumf w tym turnieju może mieć zupełnie inna tenisistkaWielkimi krokami zbliża się US Open (28 sierpnia – 10 września). W zeszłorocznej edycji tego wielkoszlemowego turnieju triumfowała Iga Świątek (1. WTA), która w finale pokonała 6:2, 7:6 Ons Jabeur (5. WTA). Polka jest jedną z głównych faworytek do wygrania również tegorocznych zawodów, ale musi uważać na jedną przeciwniczkę.
Zobacz wideo
Iga Świątek rozbawiona pytaniem od dziewczynki trenującej tenis. “Mój Boże, też bym chciała się dowiedzieć”
Amerykanka może zagrozić Idze Świątek, a jak wyglądają bezpośrednie starcia tenisistek? Do tej pory zmierzyły się siedmiokrotnie i za każdym razem wygrywała Polka. Ostatni raz miało to miejsce w tegorocznym French Open, gdzie w ćwierćfinale pokonała 19-latkę 6:4, 6:2.Iga Świątek będzie jedną z głównych faworytek do wygrania nadchodzącego US Open. Polka musi jednak uważać, ponieważ zdaniem legendarnego trenera Ricka Macciego duże szanse na triumf w tym turnieju może mieć zupełnie inna tenisistkaWielkimi krokami zbliża się US Open (28 sierpnia – 10 września). W zeszłorocznej edycji tego wielkoszlemowego turnieju triumfowała Iga Świątek (1. WTA), która w finale pokonała 6:2, 7:6 Ons Jabeur (5. WTA). Polka jest jedną z głównych faworytek do wygrania również tegorocznych zawodów, ale musi uważać na jedną przeciwniczkę.
Zobacz wideo
Iga Świątek rozbawiona pytaniem od dziewczynki trenującej tenis. “Mój Boże, też bym chciała się dowiedzieć”Coco Gauff główną rywalką Świątek na US Open? Rick Macci nie ma wątpliwości
Nie chodzi jednak w tym przypadku o Arynę Sabalenkę (2. WTA), która jest największą rywalką liderki rankingu w bieżącym roku. Mowa o Coco Gauff (7. WTA). Zdaniem legendarnego trenera Ricka Macciego Amerykanka może nawet wygrać US Open.
“Coco Gauff w wieku 19 lat ma ponaddźwiękową szybkość, świetny serwis i laserowy bekhend z soczystymi wolejami. Ale przede wszystkim bardzo szybko dojrzewa i jeśli utrzyma odpowiednią pozycję w forehandzie, to będzie miała wystarczająco dużo, aby wygrać US Open” – napisał na Twitterze Macci, który w przeszłości trenował między innymi siostry Williams. Amerykanka może zagrozić Idze Świątek, a jak wyglądają bezpośrednie starcia tenisistek? Do tej pory zmierzyły się siedmiokrotnie i za każdym razem wygrywała Polka. Ostatni raz miało to miejsce w tegorocznym French Open, gdzie w ćwierćfinale pokonała 19-latkę 6:4, 6:2.
Rick Macci może trenować Gauff
Gauff zdradziła, że Macci może jej pomóc w treningu. – Nie rozmawiałam osobiście z Rickiem. Ale on i mój tata dużo rozmawiają. Jest to jedna z opcji, ale dopiero po zakończeniu sezonu. Oczywiście jeszcze do tego daleko, ale mogę potwierdzić, że jest to prawda – powiedziała, cytowana przez portal Tennisuptodate.com.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Gauff obecnie przygotowuje się do US Open na turnieju WTA w Waszyngtonie. Amerykanka świetnie sobie radzi i awansowała do finału, gdzie zmierzy się z Marią Sakkari (9. WTA). Spotkanie odbędzie się w niedzielę o godzinie 20:30 polskiego czasu. Iga Świątek z kolei wróci na korty już na początku przyszłego tygodnia. Polka weźmie udział w zawodach w Montrealu, gdzie w drugiej rundzie zagra z Karoliną Pliskovą (23. WTA) lub Lin Zhu (38. WTA).Zaskakująca opinia. Wreszcie przełom. Świątek musi mieć się na bacznościNa korcie Arthura Ashe’a jako pierwsi zaprezentują się panowie, a mianowicie Andriej Rublow i Grigor Dimitrow. Wskazać faworyta tego meczu będzie wyjątkowo trudno, choć trzeba mieć na uwadze, że Bułgar do tej pory idzie przez turniej jak burza. Rublow natomiast zagrał już jedną pięciosetówkę, przeciwko Arthurowi RinderknechowiPowtórka finału olimpijskiego, Amerykanie w akcji
Powtórka finału olimpijskiego, Amerykanie w akcjiNa korcie Arthura Ashe’a jako pierwsi zaprezentują się panowie, a mianowicie Andriej Rublow i Grigor Dimitrow. Wskazać faworyta tego meczu będzie wyjątkowo trudno, choć trzeba mieć na uwadze, że Bułgar do tej pory idzie przez turniej jak burza. Rublow natomiast zagrał już jedną pięciosetówkę, przeciwko Arthurowi RinderknechowiNastępnie na głównym korcie wielką frajdę będą mieli amerykańscy kibice, ponieważ zmierzą się ze sobą dwie reprezentantki gospodarzy – Emma Navarro i obrończyni tytułu, Coco Gauff.
W sesji wieczornej na Arthur Ashe Stadium najpierw zobaczymy ulubieńca gospodarzy, Francesa Tiafoe. Rywalem reprezentanta Stanów Zjednoczonych będzie pogromca Novaka Dżokovicia, Alexei Popyrin. Po tym starciu czeka nas inne, ale nie mniej ciekawie się zapowiadające – powtórka finału olimpijskiego kobiet, czyli pojedynek Chinki Qinwen Zheng z Chorwatką Donną Vekić.Na obiekcie Louisa Armstronga również możemy liczyć na wiele emocji. Wracającą do wysokiej formy Paulę Badosę spróbuje „przetestować” Yafan Wang. Później znów zrobi się głośniej, bo do gry wejdą kolejni reprezentanci gospodarzy. Najpierw Taylor Fritz zmierzy się z Casprem Ruudem, a następnie Brandon Nakashima będzie rywalizował z jednym z faworytów turnieju, Alexandrem Zverevem. Na zakończenie zmagań na tym obiekcie Arynę Sabalenkę spróbuje zatrzymać Elise Mertens.
Rywalizacje singlowe odbędą się tylko na dwóch największych obiektach. Na pozostałych kortach ustalono mecze gry podwójnej i mieszanej, a także spotkania turnieju juniorskiego
Zaskakująca opinia. Wreszcie przełom. Świątek musi mieć się na bacznościIga Świątek będzie jedną z głównych faworytek do wygrania nadchodzącego US Open. Polka musi jednak uważać, ponieważ zdaniem legendarnego trenera Ricka Macciego duże szanse na triumf w tym turnieju może mieć zupełnie inna tenisistkaWielkimi krokami zbliża się US Open (28 sierpnia – 10 września). W zeszłorocznej edycji tego wielkoszlemowego turnieju triumfowała Iga Świątek (1. WTA), która w finale pokonała 6:2, 7:6 Ons Jabeur (5. WTA). Polka jest jedną z głównych faworytek do wygrania również tegorocznych zawodów, ale musi uważać na jedną przeciwniczkę.
Zobacz wideo
Iga Świątek rozbawiona pytaniem od dziewczynki trenującej tenis. “Mój Boże, też bym chciała się dowiedzieć”
Amerykanka może zagrozić Idze Świątek, a jak wyglądają bezpośrednie starcia tenisistek? Do tej pory zmierzyły się siedmiokrotnie i za każdym razem wygrywała Polka. Ostatni raz miało to miejsce w tegorocznym French Open, gdzie w ćwierćfinale pokonała 19-latkę 6:4, 6:2.Iga Świątek będzie jedną z głównych faworytek do wygrania nadchodzącego US Open. Polka musi jednak uważać, ponieważ zdaniem legendarnego trenera Ricka Macciego duże szanse na triumf w tym turnieju może mieć zupełnie inna tenisistkaWielkimi krokami zbliża się US Open (28 sierpnia – 10 września). W zeszłorocznej edycji tego wielkoszlemowego turnieju triumfowała Iga Świątek (1. WTA), która w finale pokonała 6:2, 7:6 Ons Jabeur (5. WTA). Polka jest jedną z głównych faworytek do wygrania również tegorocznych zawodów, ale musi uważać na jedną przeciwniczkę.
Zobacz wideo
Iga Świątek rozbawiona pytaniem od dziewczynki trenującej tenis. “Mój Boże, też bym chciała się dowiedzieć”Coco Gauff główną rywalką Świątek na US Open? Rick Macci nie ma wątpliwości
Nie chodzi jednak w tym przypadku o Arynę Sabalenkę (2. WTA), która jest największą rywalką liderki rankingu w bieżącym roku. Mowa o Coco Gauff (7. WTA). Zdaniem legendarnego trenera Ricka Macciego Amerykanka może nawet wygrać US Open.
“Coco Gauff w wieku 19 lat ma ponaddźwiękową szybkość, świetny serwis i laserowy bekhend z soczystymi wolejami. Ale przede wszystkim bardzo szybko dojrzewa i jeśli utrzyma odpowiednią pozycję w forehandzie, to będzie miała wystarczająco dużo, aby wygrać US Open” – napisał na Twitterze Macci, który w przeszłości trenował między innymi siostry Williams. Amerykanka może zagrozić Idze Świątek, a jak wyglądają bezpośrednie starcia tenisistek? Do tej pory zmierzyły się siedmiokrotnie i za każdym razem wygrywała Polka. Ostatni raz miało to miejsce w tegorocznym French Open, gdzie w ćwierćfinale pokonała 19-latkę 6:4, 6:2.
Rick Macci może trenować Gauff
Gauff zdradziła, że Macci może jej pomóc w treningu. – Nie rozmawiałam osobiście z Rickiem. Ale on i mój tata dużo rozmawiają. Jest to jedna z opcji, ale dopiero po zakończeniu sezonu. Oczywiście jeszcze do tego daleko, ale mogę potwierdzić, że jest to prawda – powiedziała, cytowana przez portal Tennisuptodate.com.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Gauff obecnie przygotowuje się do US Open na turnieju WTA w Waszyngtonie. Amerykanka świetnie sobie radzi i awansowała do finału, gdzie zmierzy się z Marią Sakkari (9. WTA). Spotkanie odbędzie się w niedzielę o godzinie 20:30 polskiego czasu. Iga Świątek z kolei wróci na korty już na początku przyszłego tygodnia. Polka weźmie udział w zawodach w Montrealu, gdzie w drugiej rundzie zagra z Karoliną Pliskovą (23. WTA) lub Lin Zhu (38. WTA).Zaskakująca opinia. Wreszcie przełom. Świątek musi mieć się na bacznościNa korcie Arthura Ashe’a jako pierwsi zaprezentują się panowie, a mianowicie Andriej Rublow i Grigor Dimitrow. Wskazać faworyta tego meczu będzie wyjątkowo trudno, choć trzeba mieć na uwadze, że Bułgar do tej pory idzie przez turniej jak burza. Rublow natomiast zagrał już jedną pięciosetówkę, przeciwko Arthurowi RinderknechowiPowtórka finału olimpijskiego, Amerykanie w akcji
Powtórka finału olimpijskiego, Amerykanie w akcjiNa korcie Arthura Ashe’a jako pierwsi zaprezentują się panowie, a mianowicie Andriej Rublow i Grigor Dimitrow. Wskazać faworyta tego meczu będzie wyjątkowo trudno, choć trzeba mieć na uwadze, że Bułgar do tej pory idzie przez turniej jak burza. Rublow natomiast zagrał już jedną pięciosetówkę, przeciwko Arthurowi RinderknechowiNastępnie na głównym korcie wielką frajdę będą mieli amerykańscy kibice, ponieważ zmierzą się ze sobą dwie reprezentantki gospodarzy – Emma Navarro i obrończyni tytułu, Coco Gauff.
W sesji wieczornej na Arthur Ashe Stadium najpierw zobaczymy ulubieńca gospodarzy, Francesa Tiafoe. Rywalem reprezentanta Stanów Zjednoczonych będzie pogromca Novaka Dżokovicia, Alexei Popyrin. Po tym starciu czeka nas inne, ale nie mniej ciekawie się zapowiadające – powtórka finału olimpijskiego kobiet, czyli pojedynek Chinki Qinwen Zheng z Chorwatką Donną Vekić.Na obiekcie Louisa Armstronga również możemy liczyć na wiele emocji. Wracającą do wysokiej formy Paulę Badosę spróbuje „przetestować” Yafan Wang. Później znów zrobi się głośniej, bo do gry wejdą kolejni reprezentanci gospodarzy. Najpierw Taylor Fritz zmierzy się z Casprem Ruudem, a następnie Brandon Nakashima będzie rywalizował z jednym z faworytów turnieju, Alexandrem Zverevem. Na zakończenie zmagań na tym obiekcie Arynę Sabalenkę spróbuje zatrzymać Elise Mertens.
Rywalizacje singlowe odbędą się tylko na dwóch największych obiektach. Na pozostałych kortach ustalono mecze gry podwójnej i mieszanej, a także spotkania turnieju juniorskiego