Iga Świątek – Ludmiła Samsonowa [RELACJA NA ŻYWO]

Iga Świątek – Ludmiła Samsonowa [RELACJA NA ŻYWO]

Iga Świątek walczy z Rosjanką Ludmiłą Samsonową o awans do ćwierćfinału US Open! Polska tenisistka w poprzednim sezonie zakończyła zmagania w Nowym Jorku właśnie na 4. rundzie i w tym roku chce poprawić rezultat z 2023 r. Polka najpewniej chciałaby nawiązać do 2022 r., gdy wygrała nowojorską imprezę. Zeszłoroczna porażka w 4. rundzie daje jej jednak ważną przewagę w tym roku.

Wszystko za sprawą rankingu WTA, który premiuje poprawę rezultatu względem poprzedniego roku. I tak Aryna Sabalenka, która awansowała rok temu do finału, traci na ten moment w rankingu “na żywo” aż 870 pkt! Białorusinka, żeby zachowań punkty, z którymi zaczynała tegoroczny turniej, musi ponownie awansować do finału.

Z kolei Iga Świątek w przypadku wygranej z Samsonową zapewni sobie powiększenie dorobku punktowego z 10695 pkt, z którymi zaczynała do 10885 pkt. W przypadku wygrania US Open Polka będzie miała w najnowszym notowaniu zawrotne 12455 pkt!

Zapraszamy na relację z arcyważnego pojedynku Iga Świątek — Ludmiła Samsonowa. Początek w nocy z poniedziałku na wtorek, 3 września o godzinie 1:00.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

W nocy z poniedziałku na wtorek, dokładnie o godzinie 1:00 czasu polskiego, rozpoczął się jeden z najważniejszych meczów tegorocznego US Open dla polskich kibiców tenisa. Na korcie pojawiła się Iga Świątek, która zmierzyła się z Ludmiłą Samsonową, rosyjską tenisistką, która w ostatnich latach zrobiła niemałe postępy i stała się groźną rywalką na kortach całego świata. Dla Polki stawką tego spotkania był nie tylko awans do ćwierćfinału, ale także możliwość utrzymania pozycji liderki światowego rankingu WTA.

Analiza sytuacji przed meczem

Iga Świątek przystępowała do tego meczu w bardzo dobrej formie, co potwierdziła już w poprzednich rundach US Open. Polka, która w 2022 roku triumfowała w nowojorskim turnieju, chciała nawiązać do swojego sukcesu sprzed dwóch lat. Zeszłoroczna porażka w czwartej rundzie dała jej jednak pewną przewagę punktową w tegorocznym rankingu WTA, co jest szczególnie istotne w kontekście walki o pozycję liderki z Aryną Sabalenką. Białorusinka, która w zeszłym roku dotarła do finału, już na początku tegorocznych rozgrywek była pod presją, wiedząc, że każdy krok w tył w porównaniu z 2023 rokiem oznacza dla niej utratę cennych punktów.

Właśnie z tego powodu Sabalenka, chcąc zachować swoją wysoką pozycję w rankingu, musiała ponownie awansować do finału, aby utrzymać swoje punkty. Natomiast Świątek, mając na uwadze porażkę w czwartej rundzie w zeszłym roku, mogła skupić się na poprawieniu swojego wyniku, co automatycznie przekładało się na powiększenie dorobku punktowego w rankingu “na żywo”. Warto podkreślić, że Polka rozpoczęła turniej z dorobkiem 10 695 punktów, a ewentualna wygrana z Samsonową zapewniłaby jej wzrost tego wyniku do 10 885 punktów. Gdyby Iga zdobyła tytuł mistrzowski na Flushing Meadows, jej konto mogłoby wzrosnąć aż do 12 455 punktów, co byłoby wynikiem wręcz imponującym.

Przebieg spotkania

Mecz zapowiadał się jako niezwykle emocjonujący i pełen zwrotów akcji, co tylko podgrzewało atmosferę wśród kibiców. Ludmiła Samsonowa, mimo że na papierze była niżej notowana niż Polka, w rzeczywistości mogła okazać się bardzo niebezpieczną przeciwniczką. Rosjanka charakteryzuje się bowiem silnym serwisem i agresywnym stylem gry, co może sprawiać problem nawet najlepszym zawodniczkom na świecie.

Iga Świątek od początku spotkania starała się narzucić swoje warunki gry, kontrolując przebieg wymian i utrzymując wysoką jakość serwisu. Kluczowe w tym meczu było utrzymanie koncentracji oraz zdolność do szybkiego reagowania na zagrania rywalki. Samsonowa z kolei, świadoma rangi spotkania, próbowała podejmować ryzyko, aby zaskoczyć Polkę i wybić ją z rytmu.

Pierwszy set obfitował w długie wymiany i zaciętą walkę o każdy punkt. Obie zawodniczki pokazały, że są świetnie przygotowane kondycyjnie i psychicznie do tego starcia. Ostatecznie to jednak Iga Świątek wyszła zwycięsko z tej rywalizacji, wykorzystując swoje doświadczenie z wcześniejszych dużych turniejów.

Drugi set przyniósł jeszcze więcej emocji, gdyż Samsonowa, wiedząc, że musi grać bezbłędnie, aby odwrócić losy meczu, zaczęła grać jeszcze bardziej agresywnie. Wydawało się, że chwilami Rosjanka mogła przejąć inicjatywę, ale Świątek potrafiła zachować zimną krew w decydujących momentach. To właśnie spokój i opanowanie Polki były kluczowe w końcowej fazie meczu, kiedy to udało się jej przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Znaczenie zwycięstwa

Zwycięstwo Igi Świątek nad Ludmiłą Samsonową miało ogromne znaczenie nie tylko ze względu na awans do ćwierćfinału US Open, ale także w kontekście dalszej walki o utrzymanie pozycji liderki światowego rankingu WTA. Polka pokazała, że mimo presji potrafi stanąć na wysokości zadania i zagrać na najwyższym poziomie, co jest niezwykle istotne w kontekście nadchodzących spotkań.

Dodatkowo, to zwycięstwo stanowiło kolejne potwierdzenie, że Iga Świątek jest w tym momencie jedną z najlepszych tenisistek na świecie, zdolną rywalizować z każdą przeciwniczką, niezależnie od stylu gry czy klasy rywalki. Świątek, wchodząc w decydującą fazę turnieju, z pewnością będzie miała na uwadze swoje doświadczenie z 2022 roku, kiedy to triumfowała w Nowym Jorku, co może być dodatkowym motywatorem do walki o kolejne zwycięstwa.

Podsumowanie

Mecz Igi Świątek z Ludmiłą Samsonową to jedno z tych spotkań, które na długo pozostanie w pamięci kibiców tenisa. Polka, pokonując Rosjankę, udowodniła, że jest w znakomitej formie i gotowa do walki o najwyższe laury na największych turniejach. Jej determinacja, opanowanie i umiejętność radzenia sobie z presją to cechy, które z pewnością pomogą jej w dalszej karierze i w kolejnych starciach na światowych kortach.

Teraz przed Świątek kolejne wyzwanie w postaci ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z jeszcze mocniejszą przeciwniczką. Jedno jest pewne – Polka, z taką formą i nastawieniem, ma realne szanse na to, aby ponownie sięgnąć po tytuł w US Open i zapisać się złotymi literami w historii światowego tenisa. Kibice na całym świecie będą z pewnością śledzić jej kolejne występy z zapartym tchem, licząc na kolejne wspaniałe zwycięstwa.