Iga Swiatek z numerem jeden na świecie przeniosła się pewnie do ćwierćfinału US Open, wygrywając z Liudmilą Samsonovą.
Iga Swiatek z numerem jeden na świecie przeniosła się pewnie do ćwierćfinału US Open, wygrywając z Liudmilą Samsonovą.
23-letni Polak został zmuszony do pracy przez 16. rozstawionej Samsonovej w pierwszym secie, ale przeszedł w dobrym stylu do wygranej 6-4 6-1.
To dopiero drugi raz, kiedy Swiatek dotarł do ostatniej ósemki na Flushing Meadows – w 2022 roku podniosła trofeum.
Pięciokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema Swiatek w ćwierćfinale zmierzy się w środę z amerykańską szóstą rozstawioną Jessicą Pegulą w ćwierćfinale.
“Na początku czułem, że gramy w męskim stylu, po prostu trzymając nasze podania, ale wiedziałem, że jeśli będę naciskał, mogę dostać szansę na przełamanie” – powiedział Swiatek.
To się stało i cieszę się, że byłem tam, aby zamknąć [pierwszy set]. Potem chciałem być skoncentrowany i nie pozwolić, by mój umysł odpłynął.
“Jestem zadowolony z całego występu. Czuję się coraz lepiej każdego dnia”.
Ściśle zattestowany pierwszy set sprawił, że Samsonova zapisała dwa break pointy, aby utrzymać go w serwisie aż do 10. meczu.
Swiatek pokazał błyski blasku, ale wraz z setem, który miał zostać wygrany, zebrał wszystkie swoje narzędzia i zażądał, aby zerwać z miłością.
Nie było jej zatrzymania w drugim secie, a Samsonova nie pasowała do jej kombinacji prędkości wokół kortu i potężnego, precyzyjnego strzelania.
Rosjanin utrzymał serwowanie na 5:0 w dół, aby uniknąć przerażającego “bagel”, ale Swiatek, który nie zaoferował ani jednej okazji do przerwy w meczu, podał go do awansu.
Pegula dotarła do ostatniej ósemki po tym, jak otworzyła grę na głównym korcie pokazowym z wygraną 6-4 6-2 nad rosyjską Dianą Shnaider.
Jest to siódmy ćwierćfinał Wielkiego Szlema dla Peguly, który nigdy nie wykroczył poza ten etap.
“Po prostu spróbuję czerpać z tego doświadczenia i tego, jak być może poradziłam sobie z tym w przeszłości i tym razem staram się robić inaczej psychicznie” – powiedziała.
Być może jedyną różnicą jest to, że miałem trudny początek roku, więc myślę, że jestem trochę bardziej wdzięczny za możliwość odwrócenia go w ciągu ostatniego miesiąca.
“Czuję się trochę mniejszą presją w pewnym sensie.”
Niezasiedartowana Karolina Muchova również jest w ćwierćfinale po tym, jak zdenerwowała piątą rozstawioną Jasmine Paolini.
Muchova, która w 2023 roku dotarła do półfinału w Nowym Jorku, wróciła z deficytu 3-1, aby pokonać Włocha 6:3 6:3.
28-letni Paolini miał breakout 2024, docierając do finału zarówno French Open, jak i Wimbledonu.
Jednak Muchova dominowała w serwisie, spadając tylko pięć punktów za nim.
Muchova przegrała ze Swiatek w finale French Open 2023 i trzy miesiące później dotarła do finałowej czwórki US Open, przegrywając z ewentualną mistrzynią Coco Gauff.
Ale uraz nadgarstka powstrzymał ją od akcji przez 10 miesięcy, ale teraz znów znajduje najlepszą formę.
“To była moja najgorsza i najpoważniejsza kontuzja, powiedziałabym, ale kocham ten sport” – dodała Muchova.
Jestem naprawdę wdzięczny wszystkim ludziom, którzy mi pomogli i jestem teraz naprawdę szczęśliwym dzieckiem.
Następnie zagra 22. rozstawiono Beatriz Haddad Maia po tym, jak Brazylijczyk wygrał 6-2 3-6 6-3 z byłą numerem jeden na świecie Caroline Wozniacki.
Haddad Maia, który w zeszłym roku dotarł do półfinału French Open, prowadził 5-1, a następnie serwował na seta otwarcia na 5-2, gdy mecz został opóźniony.
W budynku, w którym sterowano system Hawk-Eye, a gra nie mogła zostać wznowiona, dopóki urzędnicy tam nie wrócili.
Kiedy gra została wznowiona, 28-letni Haddad Maia szybko wyciął seta i rozpoczął drugi set, przełamując podanie Woźniackiego.
Ale 34-letni Duńczyk, dwukrotny finalista US Open, walczył, wygrywając cztery mecze z rzędu, aby zmusić decydenta.
Haddad Maia szybko zyskał przewagę przy wczesnej przerwie, a Woźniacki nie był w stanie się zregenerować.
Sukces oznaczał, że Haddad Maia stała się pierwszą brazylijską zawodniczką, który dotarł do ćwierćfinału singli kobiet w US Open od czasu Marii Bueno w 1968 roku.