Świątek przegrywa, postanawia oczekiwać mniej – jakże niezwykłe

Polska tenisistka Iga Świątek uważa, że teraz próbuje obniżyć swoje oczekiwania po przegranej w ćwierćfinale US Open. Czwarty i ostatni Wielki Szlem w tym roku zbliża się do końca, a skład finałowy został skompletowany zarówno w kategoriach kobiet, jak i mężczyzn.

W kategorii singli kobiet Amerykanka Jessica Pegula sprawiła niespodziankę, pokonując numer jeden świata Świątek w ćwierćfinale w dwóch setach z wynikiem 6-2, 6-4. Po meczu Świątek wyjaśniła szczegółowo, że czuje ciężar oczekiwań. Urodzona w Warszawie gwiazda wyjaśniła, że teraz chce obniżyć oczekiwania i skupić się na dobrej grze, ponieważ wie, że nie może wygrać wszystkich zawodów.Cóż, zawsze staram się mieć niższe oczekiwania, ponieważ wiem, że każdy z nas może wygrać ten turniej, a to nie będzie łatwe, wiesz” – powiedziała. „I czuję też, że kiedy mam wysokie oczekiwania, nigdy nie gram dobrze. Więc staram się je obniżyć. To nie jest tak, że są po prostu niskie i tyle, wiesz, ponieważ trudno mieć niskie oczekiwania, kiedy wszyscy czegoś od ciebie oczekują, a ty wiesz, że możesz mieć grę, w której będziesz musiał dobrze zagrać. Bardziej skupiam się na pracy. Kiedy rozmawiam z wami [mediami], wszyscy zawsze, jak, mówią o wynikach od razu, kiedy jedziesz na turniej, chcą wiedzieć, jaki jest mój cel, nie wiem, wygranie finału, półfinału, a to po prostu nie to, wiesz. To nie są moje cele, kiedy jadę na turniej”.

Dzięki temu wynikowi Świątek zakończyła sezon Wielkiego Szlema z zaledwie jednym tytułem. Jej jedynym triumfem w tym roku był French Open, gdzie zdobyła tytuł po pokonaniu Jasmine Paolini w finale w dwóch setach z wynikiem 6-2, 6-1

Polska tenisistka Iga Świątek uważa, że teraz próbuje obniżyć swoje oczekiwania po przegranej w ćwierćfinale US Open. Czwarty i ostatni Wielki Szlem w tym roku zbliża się do końca, a skład finałowy został skompletowany zarówno w kategoriach kobiet, jak i mężczyzn.

W kategorii singli kobiet Amerykanka Jessica Pegula sprawiła niespodziankę, pokonując numer jeden świata Świątek w ćwierćfinale w dwóch setach z wynikiem 6-2, 6-4. Po meczu Świątek wyjaśniła szczegółowo, że czuje ciężar oczekiwań. Urodzona w Warszawie gwiazda wyjaśniła, że teraz chce obniżyć oczekiwania i skupić się na dobrej grze, ponieważ wie, że nie może wygrać wszystkich zawodów.Cóż, zawsze staram się mieć niższe oczekiwania, ponieważ wiem, że każdy z nas może wygrać ten turniej, a to nie będzie łatwe, wiesz” – powiedziała. „I czuję też, że kiedy mam wysokie oczekiwania, nigdy nie gram dobrze. Więc staram się je obniżyć. To nie jest tak, że są po prostu niskie i tyle, wiesz, ponieważ trudno mieć niskie oczekiwania, kiedy wszyscy czegoś od ciebie oczekują, a ty wiesz, że możesz mieć grę, w której będziesz musiał dobrze zagrać. Bardziej skupiam się na pracy. Kiedy rozmawiam z wami [mediami], wszyscy zawsze, jak, mówią o wynikach od razu, kiedy jedziesz na turniej, chcą wiedzieć, jaki jest mój cel, nie wiem, wygranie finału, półfinału, a to po prostu nie to, wiesz. To nie są moje cele, kiedy jadę na turniej”.

Dzięki temu wynikowi Świątek zakończyła sezon Wielkiego Szlema z zaledwie jednym tytułem. Jej jedynym triumfem w tym roku był French Open, gdzie zdobyła tytuł po pokonaniu Jasmine Paolini w finale w dwóch setach z wynikiem 6-2, 6-1Polska tenisistka Iga Świątek uważa, że teraz próbuje obniżyć swoje oczekiwania po przegranej w ćwierćfinale US Open. Czwarty i ostatni Wielki Szlem w tym roku zbliża się do końca, a skład finałowy został skompletowany zarówno w kategoriach kobiet, jak i mężczyzn.

W kategorii singli kobiet Amerykanka Jessica Pegula sprawiła niespodziankę, pokonując numer jeden świata Świątek w ćwierćfinale w dwóch setach z wynikiem 6-2, 6-4. Po meczu Świątek wyjaśniła szczegółowo, że czuje ciężar oczekiwań. Urodzona w Warszawie gwiazda wyjaśniła, że teraz chce obniżyć oczekiwania i skupić się na dobrej grze, ponieważ wie, że nie może wygrać wszystkich zawodów.Cóż, zawsze staram się mieć niższe oczekiwania, ponieważ wiem, że każdy z nas może wygrać ten turniej, a to nie będzie łatwe, wiesz” – powiedziała. „I czuję też, że kiedy mam wysokie oczekiwania, nigdy nie gram dobrze. Więc staram się je obniżyć. To nie jest tak, że są po prostu niskie i tyle, wiesz, ponieważ trudno mieć niskie oczekiwania, kiedy wszyscy czegoś od ciebie oczekują, a ty wiesz, że możesz mieć grę, w której będziesz musiał dobrze zagrać. Bardziej skupiam się na pracy. Kiedy rozmawiam z wami [mediami], wszyscy zawsze, jak, mówią o wynikach od razu, kiedy jedziesz na turniej, chcą wiedzieć, jaki jest mój cel, nie wiem, wygranie finału, półfinału, a to po prostu nie to, wiesz. To nie są moje cele, kiedy jadę na turniej”.

Dzięki temu wynikowi Świątek zakończyła sezon Wielkiego Szlema z zaledwie jednym tytułem. Jej jedynym triumfem w tym roku był French Open, gdzie zdobyła tytuł po pokonaniu Jasmine Paolini w finale w dwóch setach z wynikiem 6-2, 6-1Polska tenisistka Iga Świątek uważa, że teraz próbuje obniżyć swoje oczekiwania po przegranej w ćwierćfinale US Open. Czwarty i ostatni Wielki Szlem w tym roku zbliża się do końca, a skład finałowy został skompletowany zarówno w kategoriach kobiet, jak i mężczyzn.

W kategorii singli kobiet Amerykanka Jessica Pegula sprawiła niespodziankę, pokonując numer jeden świata Świątek w ćwierćfinale w dwóch setach z wynikiem 6-2, 6-4. Po meczu Świątek wyjaśniła szczegółowo, że czuje ciężar oczekiwań. Urodzona w Warszawie gwiazda wyjaśniła, że teraz chce obniżyć oczekiwania i skupić się na dobrej grze, ponieważ wie, że nie może wygrać wszystkich zawodów.Cóż, zawsze staram się mieć niższe oczekiwania, ponieważ wiem, że każdy z nas może wygrać ten turniej, a to nie będzie łatwe, wiesz” – powiedziała. „I czuję też, że kiedy mam wysokie oczekiwania, nigdy nie gram dobrze. Więc staram się je obniżyć. To nie jest tak, że są po prostu niskie i tyle, wiesz, ponieważ trudno mieć niskie oczekiwania, kiedy wszyscy czegoś od ciebie oczekują, a ty wiesz, że możesz mieć grę, w której będziesz musiał dobrze zagrać. Bardziej skupiam się na pracy. Kiedy rozmawiam z wami [mediami], wszyscy zawsze, jak, mówią o wynikach od razu, kiedy jedziesz na turniej, chcą wiedzieć, jaki jest mój cel, nie wiem, wygranie finału, półfinału, a to po prostu nie to, wiesz. To nie są moje cele, kiedy jadę na turniej”.

Dzięki temu wynikowi Świątek zakończyła sezon Wielkiego Szlema z zaledwie jednym tytułem. Jej jedynym triumfem w tym roku był French Open, gdzie zdobyła tytuł po pokonaniu Jasmine Paolini w finale w dwóch setach z wynikiem 6-2, 6-1