Aryna Sabalenka znów drażni nowojorską publiczność. Mówi: „Teraz mi kibicujecie? Jest za późno” po wejściu do finału US Open
Aryna Sabalenka pokonała faworytkę publiczności Emmę Navarro 6-3, 7-6 (7/2) i awansowała do swojego drugiego z rzędu finału US Open.
Zaufaj Arynie Sabalence, że wygra mecze i publiczność. Dzień po tym, jak obiecała „drinki” nowojorskiej publiczności, jeśli będzie ją wspierać w półfinale US Open 2024 przeciwko faworytce gospodarzy Emmie Navarro, numer 2 na świecie, po jej zwycięstwie nad 13. Amerykanką, drażniła wypełniony po brzegi Arthur Ashe Stadium, mówiąc, że ich wiwaty nadeszły „trochę za późno
Dom
HT Premium
Pożyczka ₹ 10 Lakh
Krykieta
Gry I Łamigłówki
Nieruchomość
Zasilane Przez
Indie
Świat
HTCity
Rozrywka
Trendy
Astrologia
Styl Życia
Edukacja
Biznes
Miasta
Najnowsze Wiadomości
Kup Teraz
Sprawa gwałtu w Kalkucie na żywo
Filmy
Zdjęcia
Historie internetowe
Lekkoatletyka
Wiadomości z Delhi
Wiadomości z Mumbaju
Wiadomości z Bengaluru
Technologia
Szybkie czytanie
Codzienne streszczenie
Następny
Zawody sportowe
Aryna Sabalenka znów drażni nowojorską publiczność. Mówi: „Teraz mi kibicujecie? Jest za późno” po wejściu do finału US Open
Przez
Biurko sportowe HT
6 września 2024 09:02 AM IST
Aryna Sabalenka pokonała faworytkę publiczności Emmę Navarro 6-3, 7-6 (7/2) i awansowała do swojego drugiego z rzędu finału US Open.
Zaufaj Arynie Sabalence, że wygra mecze i publiczność. Dzień po tym, jak obiecała „drinki” nowojorskiej publiczności, jeśli będzie ją wspierać w półfinale US Open 2024 przeciwko faworytce gospodarzy Emmie Navarro, numer 2 na świecie, po jej zwycięstwie nad 13. Amerykanką, drażniła wypełniony po brzegi Arthur Ashe Stadium, mówiąc, że ich wiwaty nadeszły „trochę za późno”.
Arya Sabalenka znów drażni nowojorską publiczność. Mówi: „Teraz mi kibicujecie? Jest za późno” po wejściu do finału US Open
Arya Sabalenka znów drażni nowojorską publiczność. Mówi: „Teraz mi kibicujecie? Jest za późno” po wejściu do finału US Open
Sabalenka pokonała Navarro 6-3, 7-6 (7/2) i awansowała do swojego drugiego z rzędu finału US Open w piątek. Jest pierwszą, która dokonała tego samego od czasu legendarnej Sereny Wiliams w 2019 roku.
Przygotuj się na przyszłą rolę menedżera marki dzięki kursowi zarządzania marką i komunikacji MICA
„Chłopaki, teraz mi kibicujecie. Wow. Trochę za późno” – powiedziała Sabalenka, gdy poproszono ją o opisanie uczuć związanych z wejściem do finału.
„To naprawdę wiele znaczy i mimo że ją wspieraliście, to i tak miałam gęsią skórkę, gdy ją dopingowaliście. To była niesamowita atmosfera”
Sabalenka zmierzy się w sobotnim finale albo z Jessicą Pegulą ze Stanów Zjednoczonych, albo z Karoliną Muchovą z Czech. Dodała: „Nie obchodzi mnie, z kim zmierzę się w finale, ponieważ dziś był dobry test dla tłumu dopingującego moją przeciwniczkę i nawet jeśli to będzie Pegula, to nie obchodzi mnie to. Jestem gotowa zmierzyć się z kimkolwiek”.
Navarro, grająca w swoim pierwszym półfinale w najważniejszych turniejach, nie poddała się jednak i w drugim secie zdołała odrobić stratę 3-5, by wykorzystać swoje szanse w tie-breaku.
Sabalenka zdobyła 34 punkty, a 23-letni Amerykanin strzelił 13 goli.
Mieszkająca na Florydzie Białorusinka, w ubiegłym roku w Nowym Jorku wicemistrzyni za Amerykanką Coco Gauff, wykorzystała swoją siłę, aby zapewnić sobie zwycięstwo w pierwszym secie, niwecząc mądre wykorzystanie kątów przez Navarro.
Chociaż Amerykanin zniwelował wczesną akcję przełamania, 26-latek ponownie wyszedł na prowadzenie w szóstym gemie, a następnie zapewnił sobie pierwszą bramkę dzięki 16 zwycięskim bramkom, dwa razy większej niż Navarro.
Sabalenka objęła prowadzenie 3-2 po przełamaniu w drugim secie, podczas gdy Navarro musiał bronić się przed kolejnymi break-pointami, aby nie doprowadzić do wyniku 2-5.
To tchnęło nowe życie w jej wyzwanie i przełamała Sabalenkę, gdy jej rywalka serwowała na koniec meczu, doprowadzając do remisu 5-5.
W tie-breaku udało jej się nawet rozegrać mini-breaka, zanim Sabalenka zdołała odrobić straty i zwyciężyć.
Zdobądź wiedzę z zakresu zarządzania projektami oprogramowania, ograniczania ryzyka i zwiększania wartości dzięk
Aryna Sabalenka pokonała faworytkę publiczności Emmę Navarro 6-3, 7-6 (7/2) i awansowała do swojego drugiego z rzędu finału US Open.
Zaufaj Arynie Sabalence, że wygra mecze i publiczność. Dzień po tym, jak obiecała „drinki” nowojorskiej publiczności, jeśli będzie ją wspierać w półfinale US Open 2024 przeciwko faworytce gospodarzy Emmie Navarro, numer 2 na świecie, po jej zwycięstwie nad 13. Amerykanką, drażniła wypełniony po brzegi Arthur Ashe Stadium, mówiąc, że ich wiwaty nadeszły „trochę za późno
Dom
HT Premium
Pożyczka ₹ 10 Lakh
Krykieta
Gry I Łamigłówki
Nieruchomość
Zasilane Przez
Indie
Świat
HTCity
Rozrywka
Trendy
Astrologia
Styl Życia
Edukacja
Biznes
Miasta
Najnowsze Wiadomości
Kup Teraz
Sprawa gwałtu w Kalkucie na żywo
Filmy
Zdjęcia
Historie internetowe
Lekkoatletyka
Wiadomości z Delhi
Wiadomości z Mumbaju
Wiadomości z Bengaluru
Technologia
Szybkie czytanie
Codzienne streszczenie
Następny
Zawody sportowe
Aryna Sabalenka znów drażni nowojorską publiczność. Mówi: „Teraz mi kibicujecie? Jest za późno” po wejściu do finału US Open
Przez
Biurko sportowe HT
6 września 2024 09:02 AM IST
Aryna Sabalenka pokonała faworytkę publiczności Emmę Navarro 6-3, 7-6 (7/2) i awansowała do swojego drugiego z rzędu finału US Open.
Zaufaj Arynie Sabalence, że wygra mecze i publiczność. Dzień po tym, jak obiecała „drinki” nowojorskiej publiczności, jeśli będzie ją wspierać w półfinale US Open 2024 przeciwko faworytce gospodarzy Emmie Navarro, numer 2 na świecie, po jej zwycięstwie nad 13. Amerykanką, drażniła wypełniony po brzegi Arthur Ashe Stadium, mówiąc, że ich wiwaty nadeszły „trochę za późno”.
Arya Sabalenka znów drażni nowojorską publiczność. Mówi: „Teraz mi kibicujecie? Jest za późno” po wejściu do finału US Open
Arya Sabalenka znów drażni nowojorską publiczność. Mówi: „Teraz mi kibicujecie? Jest za późno” po wejściu do finału US Open
Sabalenka pokonała Navarro 6-3, 7-6 (7/2) i awansowała do swojego drugiego z rzędu finału US Open w piątek. Jest pierwszą, która dokonała tego samego od czasu legendarnej Sereny Wiliams w 2019 roku.
Przygotuj się na przyszłą rolę menedżera marki dzięki kursowi zarządzania marką i komunikacji MICA
„Chłopaki, teraz mi kibicujecie. Wow. Trochę za późno” – powiedziała Sabalenka, gdy poproszono ją o opisanie uczuć związanych z wejściem do finału.
„To naprawdę wiele znaczy i mimo że ją wspieraliście, to i tak miałam gęsią skórkę, gdy ją dopingowaliście. To była niesamowita atmosfera”
Sabalenka zmierzy się w sobotnim finale albo z Jessicą Pegulą ze Stanów Zjednoczonych, albo z Karoliną Muchovą z Czech. Dodała: „Nie obchodzi mnie, z kim zmierzę się w finale, ponieważ dziś był dobry test dla tłumu dopingującego moją przeciwniczkę i nawet jeśli to będzie Pegula, to nie obchodzi mnie to. Jestem gotowa zmierzyć się z kimkolwiek”.
Navarro, grająca w swoim pierwszym półfinale w najważniejszych turniejach, nie poddała się jednak i w drugim secie zdołała odrobić stratę 3-5, by wykorzystać swoje szanse w tie-breaku.
Sabalenka zdobyła 34 punkty, a 23-letni Amerykanin strzelił 13 goli.
Mieszkająca na Florydzie Białorusinka, w ubiegłym roku w Nowym Jorku wicemistrzyni za Amerykanką Coco Gauff, wykorzystała swoją siłę, aby zapewnić sobie zwycięstwo w pierwszym secie, niwecząc mądre wykorzystanie kątów przez Navarro.
Chociaż Amerykanin zniwelował wczesną akcję przełamania, 26-latek ponownie wyszedł na prowadzenie w szóstym gemie, a następnie zapewnił sobie pierwszą bramkę dzięki 16 zwycięskim bramkom, dwa razy większej niż Navarro.
Sabalenka objęła prowadzenie 3-2 po przełamaniu w drugim secie, podczas gdy Navarro musiał bronić się przed kolejnymi break-pointami, aby nie doprowadzić do wyniku 2-5.
To tchnęło nowe życie w jej wyzwanie i przełamała Sabalenkę, gdy jej rywalka serwowała na koniec meczu, doprowadzając do remisu 5-5.
W tie-breaku udało jej się nawet rozegrać mini-breaka, zanim Sabalenka zdołała odrobić straty i zwyciężyć.
Zdobądź wiedzę z zakresu zarządzania projektami oprogramowania, ograniczania ryzyka i zwiększania wartości dzięk