Kobiecy tour wraca do Meksyku. Magdalena Fręch poznała przeciwniczkę
Po zakończeniu występu w wielkoszlemowym US Open 2024 Magdalena Fręch zdecydowała się pozostać na kontynencie amerykańskim. Polska tenisistka znów wystąpi w Meksyku. W Guadalajarze nie zabraknie ciekawych nazwisk.
Jeszcze w zeszłym roku impreza Guadalajara Open Akron miała rangę WTA 1000. W tym sezonie panie rywalizują w zawodach rangi WTA 500. Mimo tego do Meksyku poleciało kilka uznanych nazwisk. Na start zdecydowała się także Magdalena Fręch, która przed US Open 2024 dotarła do ćwierćfinału turnieju w Monterrey, a teraz chciałaby dobrze zaprezentować się w Guadalajarze.
Tenisistka z Łodzi została rozstawiona z piątym numerem. Jej pierwszą przeciwniczką będzie Amerykanka Emina Bektas. Jeśli nasza reprezentantka wygra pierwszy pojedynek, to zmierzy się z doświadczoną Niemką Tatjaną Marią lub Amerykanką Ashlyn Krueger.
Fręch trafiła do pierwszej ćwiartki turniejowej drabinki. W niej znalazła się najwyżej rozstawiona Jelena Ostapenko. Łotyszka otrzymała na początek wolny los. W II rundzie zmierzy się z lepszą z pary Marina Stakusic – Anna Karolina Schmiedlova. Z Fręch może się spotkać w ewentualnym ćwierćfinale.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna pogoda i basen. Tak wypoczywał polski siatkarz
W górnej połówce turniejowej drabinki (druga ćwiartka) znalazły się Francuzka Caroline Garcia i Czeszka Marie Bouzkova. Ta pierwsza została rozstawiona z czwartym numerem, a ta druga oznaczona została “szóstką”.
Natomiast w dolnej połówce najwyżej klasyfikowaną tenisistką jest Danielle Collins, rozstawiona z drugim numerem. W jej ćwiartce ulokowana została zeszłoroczna finalistka, Amerykanka Caroline Dolehide (numer 8). Z kolei w trzeciej ćwiartce rozstawione zostały Białorusinka Wiktoria Azarenka (numer 3) i Rosjanka Weronika Kudermetowa (numer 7).
Do rywalizacji w deblu przystąpi jedna reprezentantka Polski. Katarzyna Piter stworzy parę wspólnie z Fanny Stollar, z którą z powodzeniem startuje w tym roku na zawodowych kortach. Polka i Węgierka zmierzą się w I rundzie z Włoszką Angelicą Moratelli i Amerykanką Sabriną Santamarią.
Zmagania w głównej drabince zawodów Guadalajara Open Akron rozpoczną się w poniedziałek (9 września) i potrwają do niedzieli (15 września). Triumfatorka turnieju singla otrzyma 500 punktów do rankingu WTA oraz czek na sumę 142 tys. dolarów.
Guadalajara Open Akron, Guadalajara (Meksyk) WTA 500, kort twardy, pula nagród 922,5 tys. dolarów
Losowanie głównej drabinki:
Jelena Ostapenko (Łotwa, 1) wolny los Marina Stakusic (Kanada) – Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) Tatjana Maria (Niemcy) – Ashlyn Krueger (USA) Emina Bektas (USA) – Magdalena Fręch (Polska, 5)
Caroline Garcia (Francja, 4) wolny los Q/LL – Q/LL Ana Sofia Sanchez (Meksyk, WC) – Q/LL Q/LL – Marie Bouzkova (Czechy, 6)
Weronika Kudermetowa (7) – Q/LL Camila Osorio (Kolumbia) – Hailey Baptiste (USA) Q/LL – Kamilla Rachimowa Wiktoria Azarenka (3) wolny los
Caroline Dolehide (USA, 8) – Martina Trevisan (Włochy) Anhelina Kalinina (Ukraina) – Renata Zarazua (Meksyk) Sloane Stephens (USA) – Q/LL Danielle Collins (USA, 2) wolny los
Czytaj także: Potwierdzono składy na mecz w Zielonej Górze. Rywale Polaków odkryli karty Znamy drugiego uczestnika ATP Finals. To lider klasyfikacji sezonu
Po zakończeniu swojego występu na wielkoszlemowym turnieju US Open 2024, Magdalena Fręch postanowiła kontynuować swoją przygodę na kontynencie amerykańskim, wybierając się do Meksyku, aby wziąć udział w turnieju Guadalajara Open Akron. Choć w ubiegłym roku impreza ta miała rangę WTA 1000, obecnie jest to turniej WTA 500, jednak nie oznacza to, że braknie na nim wielkich nazwisk. Wręcz przeciwnie, turniej przyciągnął wiele znanych zawodniczek, co sprawia, że rywalizacja zapowiada się niezwykle emocjonująco.
Magdalena Fręch, która w tym sezonie prezentuje bardzo solidną formę, szczególnie na turniejach w Ameryce Północnej, zdecydowała się wziąć udział w turnieju w Guadalajarze, licząc na dobre wyniki, które pozwolą jej na dalszy awans w rankingu WTA. Przypomnijmy, że przed US Open 2024, Fręch dotarła do ćwierćfinału turnieju w Monterrey, co jest potwierdzeniem jej wysokiej dyspozycji na kortach twardych. W Guadalajarze Fręch została rozstawiona z piątym numerem, co świadczy o tym, że jest jedną z faworytek do osiągnięcia wysokiej pozycji w tym turnieju.
Jej pierwszą przeciwniczką będzie Amerykanka Emina Bektas, zawodniczka o dużym potencjale, jednak nie tak doświadczona jak nasza reprezentantka. Mimo to Fręch nie może pozwolić sobie na lekceważenie przeciwniczki, gdyż każdy mecz na tym poziomie wymaga maksymalnej koncentracji i zaangażowania. Jeśli Fręch uda się przejść pierwszy mecz, w kolejnym spotkaniu zmierzy się z doświadczoną Niemką Tatjaną Marią lub młodą, utalentowaną Amerykanką Ashlyn Krueger. Każda z tych zawodniczek prezentuje inny styl gry, co może być dla Magdaleny Fręch nie lada wyzwaniem.
Fręch trafiła do pierwszej ćwiartki turniejowej drabinki, w której znalazła się najwyżej rozstawiona Jelena Ostapenko z Łotwy. Ostapenko, która w przeszłości zdobywała już tytuły wielkoszlemowe, jest jedną z najgroźniejszych zawodniczek w tym turnieju. Na początek otrzymała wolny los, co oznacza, że do rywalizacji przystąpi dopiero od drugiej rundy, gdzie zmierzy się z lepszą z pary Marina Stakusic – Anna Karolina Schmiedlova. Ewentualne spotkanie Fręch z Ostapenko mogłoby nastąpić dopiero w ćwierćfinale, jednak aby do tego doszło, obie zawodniczki muszą najpierw przejść swoje wcześniejsze mecze.
W drugiej ćwiartce turniejowej drabinki znajdują się kolejne groźne rywalki. Francuzka Caroline Garcia, rozstawiona z czwartym numerem, oraz Czeszka Marie Bouzkova, oznaczona “szóstką”, również liczą na osiągnięcie wysokich pozycji w Guadalajarze. Garcia, która jest znana ze swojej agresywnej gry z głębi kortu, może być dużym zagrożeniem dla każdej przeciwniczki. Bouzkova natomiast, która coraz częściej daje o sobie znać na największych turniejach, z pewnością będzie chciała potwierdzić swoją dobrą formę.
W dolnej połówce drabinki turniejowej, najwyżej klasyfikowaną tenisistką jest Danielle Collins, która została rozstawiona z drugim numerem. Collins, finalistka Australian Open 2022, jest jedną z głównych kandydatek do końcowego triumfu w Guadalajarze. W tej samej ćwiartce znajduje się również zeszłoroczna finalistka, Amerykanka Caroline Dolehide, rozstawiona z ósmym numerem. Dolehide, choć nie ma na swoim koncie jeszcze tak wielu sukcesów jak Collins, jest zawodniczką, która potrafi zaskoczyć każdą rywalkę.
W trzeciej ćwiartce turniejowej rozstawione zostały Białorusinka Wiktoria Azarenka z numerem trzecim oraz Rosjanka Weronika Kudermetowa z numerem siódmym. Azarenka, dwukrotna zwyciężczyni Australian Open, jest jedną z najbardziej doświadczonych zawodniczek w stawce i z pewnością będzie chciała wykorzystać swoje doświadczenie, aby osiągnąć jak najlepszy wynik. Kudermetowa, która również prezentuje wysoki poziom, może być trudną przeciwniczką dla każdej zawodniczki, z którą przyjdzie jej się zmierzyć.
Magdalena Fręch ma przed sobą trudne zadanie, ale jej dotychczasowe wyniki pokazują, że jest w stanie rywalizować z najlepszymi. Turniej w Guadalajarze będzie dla niej kolejnym sprawdzianem, który może przynieść jej kolejne cenne punkty do rankingu WTA oraz pokaźną nagrodę finansową. Warto również dodać, że w turnieju deblowym zagra Katarzyna Piter, która stworzy parę z Węgierką Fanny Stollar. Polsko-węgierski duet zmierzy się w pierwszej rundzie z Włoszką Angelicą Moratelli oraz Amerykanką Sabriną Santamarią.
Zmagania w głównej drabince turnieju Guadalajara Open Akron rozpoczną się w poniedziałek, 9 września, i potrwają do niedzieli, 15 września. Triumfatorka singla otrzyma 500 punktów do rankingu WTA oraz czek na sumę 142 tys. dolarów. Pula nagród wynosi łącznie 922,5 tys. dolarów, co czyni ten turniej jednym z bardziej prestiżowych wydarzeń w kalendarzu WTA 500.
Dla Magdaleny Fręch udział w turnieju w Guadalajarze to kolejna szansa na potwierdzenie swojej wartości na arenie międzynarodowej. Z każdym kolejnym meczem polska tenisistka zyskuje coraz większe doświadczenie, które może zaprocentować w przyszłości. Rywalizacja w Meksyku z pewnością nie będzie łatwa, ale Fręch z pewnością postawi wszystko na jedną kartę, aby osiągnąć jak najlepszy wynik.