|

Krótko i na temat. Świątek skierowała słowa do Sabalenki

Iga Świątek nie przeszła obojętnie obok zwycięstwa Aryny Sabalenki w finale US Open. Polka w mediach społecznościowych zwróciła się bezpośrednio do swojej wielkiej rywalki.

Aryna Sabalenka została mistrzynią US Open. W finale tej imprezy wygrała 7:5, 7:5 z Jessicą Pegulą. Tym samym Białorusinka zdobyła swój trzeci tytuł wielkoszlemowy w karierze, a drugi w tym roku. W styczniu triumfowała na kortach Australian Open.

Zwycięstwo Sabalenki skomentowała Iga Świątek. Polka, która odpadła w ćwierćfinale US Open z Pegulą, w niedzielę pogratulowała w mediach społecznościowych wiceliderce rankingu WTA i doceniła jej postawę.

  • Gratulacje Aryna Sabalenka. Niesamowity występ – napisała w serwisie X, oznaczając profil Białorusinki. Jej post zamieszczamy poniżej.

Dzięki zwycięstwu w US Open Sabalenka zbliży się do Świątek w rankingu WTA na 2169 punktów. Białorusinka zachowała też szansę na to, by jeszcze w tym roku wyprzedzić naszą reprezentantkę.

W końcówce sezonu Iga będzie bowiem broniła 2400 punktów wywalczonych przed rokiem w turniejach WTA 1000 w Pekinie oraz WTA Finals. Sabalenka zgromadziła tam 715 “oczek”. Słaby występ Polki może więc pozbawić ją pozycji liderki światowych list.

Po zakończeniu US Open dojdzie też do zmian w czołówce rankingu WTA. Na trzecią pozycję awansowała finalistka Pegula. Z kolei o trzy miejsca spadła Coco Gauff, która broniła tytułu, a w tym roku zakończyła rywalizację na etapie IV rundy. Amerykanka w najnowszym zestawieniu będzie zajmowała szóstą lokatę.

Aryna Sabalenka zakończyła US Open 2024 w imponującym stylu, triumfując w finale i pokonując Jessicę Pegulę w dwóch setach 7:5, 7:5. To zwycięstwo przyniosło Białorusince trzeci tytuł wielkoszlemowy w karierze, z czego dwa zdobyła w tym samym roku, wcześniej triumfując na kortach Australian Open. Sukces ten nie przeszedł niezauważony, zwłaszcza przez najgroźniejszą rywalkę Sabalenki, Igę Świątek, która pomimo swojej porażki w ćwierćfinale turnieju, postanowiła docenić osiągnięcie Białorusinki.

Aryna Sabalenka w sezonie 2024 pokazała się jako jedna z najgroźniejszych zawodniczek na światowych kortach. Po zwycięstwie w Australian Open, gdzie w finale pokonała Jelenę

Rybakinę, Sabalenka potwierdziła swoją dominację w kobiecym tenisie, wygrywając również US Open. Finałowy mecz przeciwko Jessice Peguli był pokazem siły, determinacji i umiejętności. Sabalenka kontrolowała przebieg spotkania, a choć Pegula stawiała opór, Białorusinka zdołała zamknąć oba sety wynikiem 7:5, co jest dowodem na jej niezwykłą odporność psychiczną w kluczowych momentach meczu.

Reakcja Igi Świątek

Iga Świątek, która pożegnała się z turniejem na etapie ćwierćfinału po porażce z Pegulą, nie przeszła obojętnie obok sukcesu swojej rywalki. W mediach społecznościowych, a dokładniej na platformie X (dawniej Twitter), Polka zdecydowała się publicznie pogratulować Sabalence. Jej wpis, w którym zwróciła się bezpośrednio do Białorusinki, wyrażał szczere uznanie dla jej osiągnięcia. „Gratulacje Aryna Sabalenka. Niesamowity występ” – napisała Świątek, oznaczając profil Sabalenki. Taki gest jest dowodem na sportową postawę i szacunek, jaki Świątek żywi wobec swojej największej rywalki.

Wpływ zwycięstwa Sabalenki na rankingi

Zwycięstwo Aryny Sabalenki w US Open nie tylko umocniło jej pozycję w światowym tenisie, ale także wywarło duży wpływ na układ sił w rankingu WTA. Dzięki zdobyciu kolejnego tytułu wielkoszlemowego, Sabalenka zmniejszyła dystans do Igi Świątek w klasyfikacji na zaledwie 2169 punktów. W kontekście zbliżającego się końca sezonu, ten wynik stawia Białorusinkę w doskonałej pozycji do zaatakowania pierwszego miejsca na światowych listach, które obecnie należy do Świątek.

Wyścig o pozycję liderki WTA

W ostatnich miesiącach roku, Iga Świątek będzie musiała bronić aż 2400 punktów zdobytych rok wcześniej w turniejach WTA 1000 w Pekinie oraz WTA Finals. Sabalenka, która w tych samych zawodach zdobyła jedynie 715 punktów, ma zatem realną szansę na wyprzedzenie Polki, jeśli ta nie zdoła powtórzyć swoich zeszłorocznych sukcesów. Świątek stoi przed trudnym wyzwaniem – musi utrzymać wysoką formę, aby utrzymać się na szczycie rankingu i zakończyć rok jako liderka światowych list.

Zmiany w rankingu WTA

Oprócz rywalizacji Świątek i Sabalenki, zakończenie US Open przyniosło również inne zmiany w czołówce rankingu WTA. Jessica Pegula, która dotarła do finału, awansowała na trzecią pozycję, co jest jej najwyższym miejscem w karierze. Z kolei Coco Gauff, która rok wcześniej triumfowała w Nowym Jorku, spadła o trzy miejsca na szóste miejsce w zestawieniu. Amerykanka, mimo wysokich oczekiwań, zakończyła tegoroczny turniej już na etapie czwartej rundy, co znacząco odbiło się na jej pozycji w rankingu.

Światowy tenis na szczycie

Sezon 2024 pokazuje, że kobiecy tenis staje się coraz bardziej konkurencyjny, a różnice między czołowymi zawodniczkami są niewielkie. Aryna Sabalenka i Iga Świątek to dwie zawodniczki, które w tym roku dominują na kortach, ale ich rywalizacja jest jedynie częścią większej układanki. Jessica Pegula, Coco Gauff, Jelena Rybakina i inne zawodniczki również stanowią poważne zagrożenie i są gotowe walczyć o najwyższe laury. Każdy turniej przynosi nowe wyzwania i niespodzianki, co sprawia, że rywalizacja w kobiecym tenisie jest obecnie na wyjątkowo wysokim poziomie.

Co dalej dla Igi Świątek?

Dla Igi Świątek końcówka sezonu będzie kluczowa. Po imponujących sukcesach w poprzednich latach, Polka będzie musiała zmierzyć się z presją obrony tytułów i punktów rankingowych. Jej obecna pozycja liderki jest zagrożona, ale Świątek już nie raz pokazała, że potrafi radzić sobie z presją. Kluczowe będzie utrzymanie formy i koncentracji, zwłaszcza w turniejach kończących sezon, które mogą zadecydować o jej pozycji w końcowym rankingu WTA.

Aryna Sabalenka i Iga Świątek to obecnie dwie najjaśniejsze gwiazdy kobiecego tenisa. Ich rywalizacja napędza całą dyscyplinę i przyciąga uwagę kibiców na całym świecie. Zwycięstwo Sabalenki w US Open zbliżyło ją do Świątek w rankingu, co zapowiada fascynującą walkę o pozycję liderki w końcówce sezonu. Przed nami jeszcze wiele emocji, które będą miały ogromne znaczenie dla ostatecznego układu sił w kobiecym tenisie. Wszyscy z niecierpliwością czekają na kolejne starcia tych dwóch niezwykle utalentowanych zawodniczek.

Similar Posts

Leave a Reply